Trener reprezentacji Argentyny, dawniej słynny piłkarz, Diego Armando Maradona skrytykował na konferencji prasowej w Kapsztadzie pracę sędziów prowadzących spotkania mistrzostw świata w RPA.

Data dodania: 2010-07-03

Wyświetleń: 2099

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Przypomnijmy, że Diego Armando Maradona (ur. w 1960) to były argentyński piłkarz, a obecnie trener piłkarski, nazywany także "El Diez" ("Dziesiątka") i "Pelusa" ("Puszek"). Jest uważany za jednego z najlepszych graczy w historii tego sportu, został wybrany najlepszym zawodnikiem XX wieku.

Od 2008 roku jest selekcjonerem seniorskiej reprezentacji Argentyny. Wywalczył z nią awans do Mistrzostwa Świata 2010 w RPA.

W swej ocenie Maradona odwołał się głównie do ćwierćfinałowego spotkania Hiszpania - Portugalia (1:0).

"To było skandaliczne sędziowanie, a bramka Davida Villi padła ze spalonego. Mój rodak Hector Baldassi nie powinien jej uznać. To był duży spalony, tak duży, jak te mistrzostwa świata" - powiedział Maradona.

"Znam Baldassiego doskonale, często rozmawiamy i mam o nim jak najlepsze zdanie. Nie wiem, co się teraz stało. Błędna była także jego decyzja o czerwonej kartce dla Portugalczyka Ricardo Costy - dodał argentyński selekcjoner.

Trener skierował także słowa krytyki pod adresem piłkarzy Niemiec, którzy - jego zdaniem - starają się wymuszać korzystne dla nich decyzje arbitrów.

...........................................................................................................................................................................

Więcej informacji ze świata sportu znajdziesz na http://sport.portalz.pl

...........................................................................................................................................................................

Licencja: Creative Commons
0 Ocena