Rola internetu w szukaniu pomocy psychoterapeutycznej wzrasta. Artykuł omawia rolę wyszukiwarek internetowych w docieraniu do wybranego specjalisty psychologa lub psychoterapeuty oraz możliwości i ograniczenia tego medium.

Data dodania: 2010-06-13

Wyświetleń: 2285

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 3

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

3 Ocena

Licencja: Creative Commons

dr David Kraft, public domain

Internet, a zwłaszcza wyszukiwarki, odgrywają znaczną, o ile nie wiodącą rolę w zdobywaniu informacji. Śmiało można zaryzykować stwierdzenie, że to informacja jest dziś najbardziej poszukiwanym towarem i usługą. Utarło się już nawet spolszczenie „wygooglować" coś w internecie. „Googlujemy” zatem także pomoc psychoterapeutyczną.

Nie wdając się w szczegóły na temat drogi do sukcesu tego amerykańskiego potentata internetowego, jakim jest Google, można stwierdzić, że wyszukiwarka ta daje milionom internautów natychmiastowy dostęp do informacji lub przynajmniej wskazówkę, gdzie informacji szukać. Inna rzecz to to, czy wyniki zwracane przez wyszukiwarkę zawsze są trafne z punktu widzenia potrzeby użytkownika. Ostatnio staje się to dyskutowaną kwestią. Niemniej zakres rzeczy, osób czy usług poszukiwanych w sieci przekracza wszelkie wyobrażenia.

W ostatnich dziesięcioleciach psychoterapia rozpowszechniła się i zyskała znacznie na popularności. Wiele osób stawia sobie pytanie, jak znaleźć psychologa lub psychoterapeutę i rozpoczyna poszukiwania od internetu. Ponieważ mimo postępującej europeizacji i amerykanizacji nie każdy z dumą wyznaje, że ma swojego terapeutę, wyszukiwarka internetowa daje w poszukiwaniu specjalisty znaczną dyskrecję. Ponadto wyszukiwarka daje nieraz dużo więcej informacji o dostępnych psychologach i psychoterapeutach niż inne źródła informacji oraz dostarcza informacji o większej liczbie terapeutów. Warto zauważyć, że wyszukiwarka wyświetla wyżej prywatne gabinety niż państwowe placówki świadczące taką pomoc, np. poradnie zdrowia psychicznego.

Czy jednak miejsce wśród wyników wyszukiwania świadczy o jakości usług psychoterapeutycznych? Taki wniosek byłby nieuprawniony. Pozycja w wynikach świadczy wyłącznie o trafności danej strony dla wyszukiwarki pod kątem zapytania internauty. Nie świadczy na pewno o estetyce, smaku witryny czy kwalifikacjach psychoterapeuty. Teoretycznie, rozwój wyszukiwarek zmierza w kierunku nagradzania witryn użytecznych z punktu widzenia użytkownika sieci. W obecnych czasach jednak należy pamiętać o ważnym fakcie: obecność strony w wynikach wyszukiwania świadczy przede wszystkim o skuteczności firmy zajmującej się marketingiem internetowym danego klienta – psychoterapeuty.

Nie dziwi więc, że strony doświadczonych i renomowanych psychoterapeutów mogą często znaleźć się na dalszych miejscach wyników, choćby dlatego, że internet nie jest dla nich głównym narzędziem reklamy i nie inwestują w tę formę promocji. Zatem wysoko w wynikach wyszukiwarki odnajdziemy przede wszystkim placówki młodszych stażem psychoterapeutów, którzy przywiązują dużą wagę do promocji w sieci, tzw. e-marketingu.

Jednocześnie ten stan rzeczy demaskuje niedoskonałość wyszukiwarki Google, która nad zawartość witryny wciąż jednak przedkłada działania agencji pozycjonujących, działających niekiedy na granicy etyki. Przykładem jest sytuacja, kiedy właściciel strony wypromuje ją na hasło „dobry (np.) psychoterapeuta”. Użytkownik może zostać wprowadzony w błąd co do renomy terapeuty przez celowe działania webmasterów. Ponadto zapominamy także, że zadaniem wyszukiwarki jest gromadzić wszelkie informacje w sieci a nie informacje o dobrych stronach, usługach, itp.

Można natomiast ze strony internetowej wyciągnąć wstępne wnioski, na ile podejście danego terapeuty jest profesjonalne, jaki ma stosunek do swojej pracy i pacjentów, na ile przejrzyście przekazuje informacje oraz jakie ma formalne kwalifikacje, o ile podał je na stronie. Jeśli na witrynie zamieszczona jest fotografia, wielu osobom pomoże to w podjęciu decyzji. Na stronie internetowej można także dowiedzieć się więcej o metodzie, w jakiej pracuje dany terapeuta. Witryna jest swoistą wizytówką specjalisty psychoterapeuty i odzwierciedla coś z jego sposobu pracy. Jest komunikatem do klientów. Nie da całkowicie pewnej odpowiedzi, że będzie to dobry specjalista także dla nas, lecz pomoże odrzucić terapeutów, którzy nie spełniają jakiegoś ważnego dla nas kryterium. Kolejnym, decydującym czynnikiem będą wrażenia z rozmowy telefonicznej, z pierwszej konsultacji, ale to już temat na inny artykuł.

Fotografia w artykule: Dr David Kraft, public domain, źródło: Wikimedia Commons.

Licencja: Creative Commons
3 Ocena