Prywatnym pożyczkodawcom formalnie trudniej jest sprawdzić czy osoba której mają udzielić pożyczki jest wiarygodna finansowo, czy jest wypłacalna i rzadziej podejmują jakiekolwiek próby sprawdzenia pożyczkobiorcy. Gdy pożyczki udziela bank, to może sprawdzić czy pożyczkobiorca figuruje w Biurze Informacji Kredytowej, ma stały dostęp do bazy Krajowego Rejestru Długów i/lub innych Biur Informacji Gospodarczych. Poza tym podmioty prowadzące działalność w zakresie udzielania pożyczek częściej wymagają od pożyczkobiorcy skutecznego zabezpieczenia spłaty pożyczki.
Osoba prywatna która np. po raz pierwszy udziela drugiej osobie pożyczki zwykle nawet nie myślą o tym, nie zdają sobie sprawy z tego, że pieniądze mogą być nie do odzyskania jeśli pożyczkobiorca nie ma oficjalnych dochodów, majątku. A tymczasem np. to że dłużnik porusza się drogim samochodem jeszcze nie świadczy o tym, ze samochód należy do niego i że w razie problemów komornik będzie mógł zająć taki samochód, zlicytować i pożyczkobiorca odzyska dług. Stanie się tak jeśli samochód należy do dłużnika czyli gdy jest jego własnością. Jeżeli natomiast samochód jest własnością żony dłużnika która nie podpisała się na umowie pożyczki jako współdłużnik, wówczas komornik nie zlicytuje takiego pojazdu.
Kiedyś jeden z naszych klientów pytał nas zniecierpliwiony "co tak długo odzyskujecie te moje pieniądze, przecież dłużnik jeździ dobrym samochodem, co prawda od dawna rejestrował samochodu na rodziców lub żonę, ale przecież to tak jakby jego te samochody były". Odpowiedzieliśmy mu na to że w takiej sytuacji nie powinien pożyczać mu pieniędzy gdyż to już było podejrzane i powinno dawać do myślenia że może mieć i inne długi i boi się mieć samochód na siebie, żeby komornik go nie zlicytował. Skoro samochód zarejestrowany był na jego żonę, to trzeba było zażądać aby w umowie pożyczki figurowała jako pożyczkobiorca także ona. To tylko przykład, tak jest w przypadku jakiejkolwiek rzeczy, która dłużnik może się posługiwać, korzystać z niej ale która nie jest jego własnością.
Nawet jeżeli dłużnik jest współwłaścicielem jakiejś rzeczy, zwłaszcza nieruchomości, egzekucja z takiej rzeczy to nie lada problemem. Niektórzy nie wiedzą i o tym, że za zobowiązania finansowe dłużnika nie ponoszą odpowiedzialności rodzice. Nie wiedzą też że choć dłużnik pracuje na umowę o pracę to też mogą nie odzyskać swoich pieniędzy; nie wiedzą że dłużnik może otrzymywać stawkę minimalną która jest wolna od zajęcia komorniczego. Efekty tej niewiedzy, lekkomyślności i nadmiernego zaufania widzimy, my windykatorzy, na co dzień. Dłużnik (czasem jest to dobry kolega, czasem siostrzeniec a czasem np. wujek) nie zwraca pożyczki, wierzyciel uzyskuje wyrok, kieruje sprawę do komornika i ... otrzymuje informację ze egzekucja jest bezskuteczna.
Macie dostęp do internetu, korzystajcie z niego. W internecie coraz więcej pojawia się giełd wierzytelności, na których wystawiane są na sprzedaż długi nie tylko firm ale i osób prywatnych. Nie ważne czy z tytułu niezwróconej pożyczki czy z tytułu niezapłaconej faktury. Dług to dług, jeśli dłużnik figuruje na takiej giełdzie to prawdopodobnie wierzyciel ma kłopot z odzyskaniem od niego pieniędzy. Wpiszcie w Google.pl dane osoby której macie pożyczyć pieniądze, może wyskoczy jako dłużnik. Niech Was też nie zwiedzie np. to że pożyczkobiorca pokazał Wam swoja wizytówkę, np. prezesa. Prezes też może zarabiać stawkę minimalną (a resztę pod stołem albo np. na córkę). Albo weksel - dla niektórych to magicznie brzmiące słowo - myślą że jak dłużnik wystawi pod pożyczkę weksel to zabezpieczenia jak się patrzy. A niby dlaczego? Co można zrobić z wekslem jeżeli wystawca nie ma majątku i dochodów? Odpowiedź - nic.
Trzeba być czujnym, Panie i Panowie i mieć przysłowiowego nosa albo po prostu myśleć oraz wiedzieć na czym polega skuteczna egzekucja należności i jakie są jej warunki. Pożyczka, swoją drogą, może być świetną lokata kapitału jeśli w umowie zawrzecie odpowiednio wysokie odsetki, ale trzeba wiedzieć komu warto a komu nie warto pożyczać pieniędzy.
Windykacja polubowna, zwana także windykacją miękką, to metoda odzyskiwania należności, która opiera się na negocjacjach i ugodowych rozwiązaniach pomiędzy wierzycielem a dłużnikiem. Jest to coraz bardziej popularny sposób odzyskiwania długu, ponieważ pozwala na uniknięcie kosztownych i czasochłonnych postępowań sądowych, a także zachowanie dobrych relacji biznesowych.