Czym zajmuje się coach? Czy to nie jest to samo, co trener? Czy aby być coachem, nie powinno się być terapeutą? Czy mówisz ludziom co mają zmienić? Wskazujesz, co dla nich dobre, co złe? O co w tym wszystkim chodzi?

Data dodania: 2010-02-06

Wyświetleń: 2287

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Kiedy mówię, że jestem coachem, spotykam się z wieloma pytaniami.

Dyskretne echo wewnętrznego „ja"

Czym zajmuje się coach? Czy to nie jest to samo, co trener? Czy aby być coachem, nie powinno się być terapeutą? Czy mówisz ludziom co mają zmienić? Wskazujesz, co dla nich dobre, co złe? O co w tym wszystkim chodzi?

Dla mnie coaching jest poszukiwaniem spójności wewnętrznej, realizowaniem celów. Co trzeba zrobić, aby być spójnym? Uświadomić sobie, jakie są moje priorytety życiowe, wartości, które wyznaję. Może być tak, że to co ważne, w danym momencie życia wzajemnie się znosi, przeszkadza sobie. Nie można jednocześnie pracować i wypoczywać (nawet jeśli praca jest pasją). Jeżeli planuję poświęcać więcej czasu rodzinie i jednocześnie moim celem jest awans w pracy, to warto ustalić, jak to zrobić. Kiedy rodzina ma być na pierwszym planie, a kiedy skupię się wyłącznie na pracy.

Spójność pomaga w wyznaczaniu celów. Jeżeli dokładnie wiem, co chcę zrobić, kiedy, jak i po czym w ogóle poznam, że już coś zrobiłam, to będę spójniejszym człowiekiem. Czy to jest możliwe? A jeśli tak, jak można tego dokonać? To wynika z naszego pragnienia bycia zgodnym w deklaracjach i uczynkach. Nasze ciało odbiera napięcia, jakie wynikają z zamętu wokół niesprecyzowanych celów, niejasnych decyzji.

Mówię np. wszystkim, że najważniejsza jest dla mnie rodzina, a wracam do domu o dziesiątej wieczorem, kiedy wszyscy już śpią. Jaką cudowną mam rodzinę, myślę sobie. Tylko skąd to wiem? Czy wiem, co działo się z moimi najbliższymi cały dzień, jakie mieli radości lub smutki? Przecież widzę rodzinę tylko na zdjęciach i w weekendy. Zaczyna dzwonić wewnętrzny alarm - coś jest nie tak. Pojawiają się pytania: po co to robisz? komu to robisz? co Ci to daje? gdzie tak na prawdę jest rodzina wśród Twoich priorytetowych celów? Zadaj sobie te pytania jeszcze raz.

To tylko jeden z przykładów. Jestem zdania, że można połączyć ambitną pracę z pełnym zaangażowaniem w dom. Należy tylko poszukać, gdzie jest brak spójności w moich deklaracjach i z czego to wynika? Jak to zmienić? A to właśnie ja sama powinnam najlepiej wiedzieć.

Coaching to spotkanie ze samym sobą. Coach jest tylko echem, które zadaje nam pytania, weryfikuje, czy dokładnie wiemy, o co nam chodzi. Ja nie muszę wiedzieć, co jest dla Ciebie dobre czy najlepsze. Nawet nie muszę wiedzieć, jakie masz zasoby. To, co coach Ci oferuje, to wiara w Siebie i w to, że masz wszystkie potrzebne Ci zasoby do realizacji tego, co jest Ci potrzebne. Ważne, że Ty w trakcie coachingu poznasz swoje zasoby, dokonasz wyboru, co jest w tym momencie dla Ciebie ważne i gdzie chcesz dokonać zmian. Bo wszyscy posiadamy zasoby do realizacji naszych celów, misji. Nie mamy ich mało. Zawsze mamy ich tyle, ile potrzebujemy. Wystarczy po nie sięgnąć. Coach nie podaje rozwiązań, nie wskazuje, co zrobili, czego dokonali inni, nie ocenia.

Właśnie, po co w takim razie jest coach? Kiedy decydujemy się na coaching? Sumą przyczyn jest potrzeba zmiany. Zmiany, która jest rezygnacją z dotychczasowych sposobów realizowania się w danym aspekcie życia (praca, biznes, kariera, samodoskonalenie, rodzina, znajomi, pieniądze). Usunięcie przeszkody. Poszerzenie swojego pola komfortu. Wzięcie odpowiedzialności za siebie, swoje decyzje.

Zawsze mamy bardzo dużo możliwości realizowania się. Każda z tych możliwości wymaga innego wysiłku, jest podporządkowana innym prawom, daje różny poziom bezpieczeństwa, satysfakcji i korzyści. W czasie coachingu osobiście wypracowujesz taką drogę, na którą aktualnie jesteś najlepiej przygotowana. Wchodzisz w relację z coachem, który słucha, zadaje pytania. A potem wspólnie ustalacie zadania, których chcesz się podjąć. Coaching jest procesem, za który odpowiada uczestnik coachingu i coach. Jednak ta odpowiedzialność nie polega na wyznaczaniu dla uczestnika celów i ich realizacji. Odpowiedzialność za proces coachingu i budowanie relacji polega na stworzeniu atmosfery otwarcia i możliwości zmiany uczestnika. Bo to on sam na końcu bierze odpowiedzialność za to, że po jego stronie leży możliwość zmiany.

Coach gwarantuje Ci także pełną dyskrecję. Nawet jeśli sponsorem coachingu jest Twój pracodawca.

Zainteresował Cię ten artykuł? Zajrzyj na www.kobieta-sukcesu.pl    lub  www.ergocoaching.pl

Pozdrawiam Hanna

Licencja: Creative Commons
0 Ocena