W przypadku małych kwot, zwykle rezygnuje z dochodzenia roszczeń, zwłaszcza że nie ma wiedzy prawnej, jak również pieniędzy na prawników i czasu na sądy. Zwykły rachunek zysków i strat.
Pozostaje złość, poczucie krzywdy i bezradności. Gorzej że powstaje również niewiara w praworządność i przekonanie o bezkarności firm i organizacji.
Jest duża szansa, że w najbliższym czasie zmieni się to całkowicie. Powstaje projekt pozwów zbiorowych. Sejm zajmował się nim w kwietniu i po opracowaniu w sejmowej komisji sprawiedliwości sprawa wraca na wokandę po wakacyjnej przerwie.
Instytucja pozwu zbiorowego skutecznie działa od lat w wielu krajach umożliwiając zwykłym obywatelom skuteczne dochodzenie odszkodowań nawet od potężnych koncernów.
Pozew zbiorowy umożliwia znacznie szybsze, tańsze, skuteczniejsze i łatwiejsze dochodzenie sprawiedliwości grupie co najmniej 10 osób, które mają identyczne roszczenia, do tego samego podmiotu, na podstawie takich samych zdarzeń faktycznych i prawnych.
Opłata jest zdecydowanie niższa niż w przypadku zwykłego powództwa i wynosi 2% wartości roszczeń, ale nie mniej niż 30 zł i nie więcej 100.000 zł.
Grupę poszkodowanych może reprezentować rzecznik konsumentów. W przeciwnym przypadku występuje przymus adwokacko-radcowski, co oznacza, że należy zaangażować adwokata lub radcę prawnego. Ciekawostką jest w tym przypadku możliwość ustalania prowizji od wywalczonej kwoty, co zdecydowanie zmniejsza zaangażowanie finansowe pozywających. Po uznaniu przez sąd poprawności prawnej pozwu zbiorowego, informacja o nim zostaje ogłoszona w prasie o zasięgu krajowym. Musi się w nim znaleźć informacja o możliwości przystąpienia w przypadku spełnienia przez sytuację zainteresowanego takiej samej okoliczności prawnej. Jest na to przewidziany czas nie dłuższy niż 2 miesiące.
Wprowadzenie pozwów zbiorowych wpłynie zapewne na ujednolicenie orzecznictwa oraz zmniejszy obciążenie sądów, dzięki załatwianiu wielu spraw w jednym powództwie. Przede wszystkim jednak pozwoli zwykłym ludziom na skuteczną obronę przed nieuczciwością i oszustwem.
Pozwy zbiorowe będzie można wnosić nie tylko w sprawach konsumenckich. Pozwolą one na dochodzenie roszczeń na przykład przeciwko biurom podróży, bankom, operatorom telefonii komórkowej, deweloperom, producentom, spółdzielniom mieszkaniowym, a nawet firmom farmaceutycznym. W tym ostatnim przypadku notowane były rekordowo wysokie odszkodowania wypłacane w związku ze szkodliwymi działaniami leków.
Jedną z bardziej znanych jest sprawa z 1976 roku, kiedy w wyniku medialnej, związanej z grypą, kampanii w USA, zaszczepiono 46 milionów Amerykanów. Z powodu tamtej „epidemii" zmarło 30 osób, z czego 29 od szczepionki. Kilka lat później około 4000 Amerykanów wystąpiło z pozwem zbiorowym na kwotę blisko 3,5 miliarda dolarów, przeciwko producentom szczepionek, w związku z utratą zdrowia.
Pierwsze takie pozwy będą zapewne cieszyć się dużym zainteresowaniem zarówno mediów, jak i środowiska prawnego. Powstają pierwsze specjalistyczne strony na ten temat. Utworzona została również ostatnio strona www.pozywamy-zbiorowo.pl, gdzie zbierają się pokrzywdzeni przez różne firmy i organizacje. Ponieważ osobiście jestem zainteresowany wytoczeniem pozwu zbiorowego zarządowi jednej ze spółdzielni mieszkaniowej oraz jednemu z operatorów sieci komórkowej, zapraszam do kontaktu na tej stronie wszystkich, którzy mają podobny problem.
Strona ta jest oczywiście dla wszystkich, których problem można rozwiązać przy pomocy pozwów zbiorowych.
Piotr Waydel