Paradygmat: można by pomyśleć, że użycie takiego słowa – które jakby nie było zarezerwowane jest jako termin naukowy – w artykule dotyczącym rozwoju osobistego nie powinno mieć miejsca, a jednak... Po opublikowaniu mojego pierwszego artykułu, w którym owo słowo zostało użyte, zatytułowanego „Paradygmat, czyli czym jesteś i dlaczego tak jest” okazało się, że nie tylko można było użyć naukowego określenie, to jeszcze artykuł spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem. To z kolei dowód na to, że osoby zainteresowane rozwojem osobistym cechuje posiadanie szerokich horyzontów myślowych.
Wikipedia określa paradygmat jako „wzorzec lub najogólniejszy model lub jako wzorcowy przykład”, zatem w tym artykule będę posługiwał się pojęciem „ogólnego modelu rozwoju”.
Człowiek najczęściej postrzegany jest jako istota wielowymiarowa. Wiemy, że mamy ciało, umysł i duszę, chociaż ta ostatnia uznawana jest wyłącznie przez tak zwanych „ludzi wierzących”. Dla mnie ogólny model rozwoju, to pielęgnacja wszystkich wyżej wymienionych aspektów człowieczeństwa. Jako rozwój osobisty uważam dbanie o swoją kondycję fizyczną, intelektualną oraz rozwój duchowy, który postrzegam głównie jako ciągły rozwój cech swojego charakteru.
Można by dyskutować, czy człowiek powinien poświęcać się rozwojowi osobistemu. Załóżmy jednak, że przyjmiesz moją definicję rozwoju osobistego: jak odpowiesz na powyższe pytanie? Powinieneś inwestować w swój rozwój czy nie? Jeśli uważasz, że nie warto to czy już Kochanowski nie pisał „szlachetne zdrowie...”? Czy warto być rozwiniętym intelektualnie „molem książkowym”, podupadającym na zdrowiu? Czy warto uważać siebie za osobę mądrze postępującą i jednocześnie być gburowatym czy też odnowić się z pogardą do innych?
Zachęcam Cię do podążania Twoją ścieżką w sposób świadomy tego kim jesteś i do pielęgnacji zwłaszcza ostatniego z aspektów Twojego rozwoju: do pielęgnacji tych cech charakteru, które pozwolą Ci spojrzeć życzliwie na innych a zobaczysz, że bardzo szybko inni tak właśnie patrzeć będą na Ciebie.
Swój ogólny model rozwoju zacznij od całkowitego przejęcia odpowiedzialności za swoje życie. To zdecydowanie najtrudniejsza część Twojej ścieżki. Nic dziwnego; większość życia byliśmy warunkowani opiniami typu podobnych do tego iż zależni jesteśmy od postępków innych, że musi nam sprzyjać szczęście itp. Owszem, jako dziecko byłeś uzależniony od woli swoich opiekunów. Dziś jednak całkowicie samostanowisz o sobie i to co spotyka Cię w życiu zależne jest wyłącznie od Ciebie. Tylko Ty i nikt inny jest odpowiedzialny za rezultaty jakie osiągasz w życiu.
Dlatego przyjmij postawę odwrotnego paranoika, zacznij kontrolować swoje nawyki, by one przestały kontrolować Ciebie. Rozwijaj swój potencjał, byś mógł stać się lepszą kopią samego siebie. Powodzenia!