Odkąd windykacja wierzytelności rozwinęła się do tego stopnia, że ludzie zaczęli coraz chętniej i częściej korzystać z usług windykatorów, jednocześnie pojawiła się na rynku odpowiedź zrodzona z potrzeby chwili, czyli tak zwany „handel wierzytelnościami”.
W momencie, gdy jesteśmy zmuszeni do pomocy komornika, który pomoże nam odzyskać długi, musimy zdawać sobie sprawę z tego, że to potrwa, czasem nawet dłużej niż możemy sądzić.
W opinii większości osób, wierzytelność po stwierdzeniu przez komornika jej bezskutecznej egzekucji, jest bezpowrotnie stracona. Tymczasem jest to błędny stereotyp, gdyż w wielu takich przypadkach dłużnik pieniądze ma, tylko trzeba ich lepiej poszukać.
Od czasu do czasu potencjalni klienci próbują wysondować, jakie metody stosujemy. Oczekują windykacji typowo bandyckiej a więc postraszenia dłużnika, np. „oddaj kasę bo połamiemy ci nogi” a gdy nie odda, to urzeczywistnienia takich zapowiedzi, najlepiej „z wywiezieniem go do lasu”.
Polecam lekturę artykułu wszystkim dłużnikom i wierzycielom! Artykuł opisuje wszystko to czego firmom windykacyjnym czynić nie wolno lub nie należy. Jeżeli macie długi to może Wam się przyadać. Jeżeli zaś szukacie pomocy firmy windykacyjnej - znajdziecie tutaj cenne rady na co zwrócić uwagę.
W obecnych czasach coraz większa liczba firm cierpi na zastoje w płatnościach. Nierzetelni kontrahenci utrudniają funkcjonowanie wielu firm i doprowadzają do niewypłacalności nawet perspektywiczne firmy. Przeczytaj artykuł i dowiedz się jak skutecznie dochodzić swoich roszczeń wynikających z niezapłaconych faktur.
Kupno długu czyli inwestycja z którą nie może się równać żadna lokata. Kiedy warto kupić dług, jak szukać dochodowych długów. Potrącenie wierzytelności.
Celem, przedmiotem działalności firm windykacyjnych jest odzyskiwanie powierzonych im wierzytelności. Zarówno jednak sposoby odzyskiwania należności jak i zakres współpracy między firmami a wierzycielem, tzn. właścicielem długu, są zróżnicowane.
W świetle coraz większych problemów z niezapłaconymi fakturami przedsiębiorstwa są zmuszone do wysyłania swoim dłużnikom wezwań do zapłaty. Ten na pierwszy rzut oka prosty dokument może jednak stać się solą w oku wierzycieli.
