Zauważyłem, że pytania typu "jak wygląda windykator" zadawane są coraz częściej w wyszukiwarkach internetowych. Jak mniemam więc, wzrasta nam liczba zatrwożonych dłużników obawiających się windykacji bezpośredniej.
Zauważyłem, że pytania typu "jak wygląda windykator" zadawane są coraz częściej w wyszukiwarkach internetowych. Jak mniemam więc, wzrasta nam liczba zatrwożonych dłużników obawiających się windykacji bezpośredniej.
Od czasu do czasu potencjalni klienci próbują wysondować, jakie metody stosujemy. Oczekują windykacji typowo bandyckiej a więc postraszenia dłużnika, np. „oddaj kasę bo połamiemy ci nogi” a gdy nie odda, to urzeczywistnienia takich zapowiedzi, najlepiej „z wywiezieniem go do lasu”.
Firmy windykacyjne to nie sądy a windykatorzy to nie sędziowie. W ogóle nie musisz z nimi rozmawiać, od orzekania o długu i zapłacie są tylko właśnie sądy.
Co wolno windykatorom a czego nie? Często nie wiemy jak się zachowac kiedy ktoś z firmy zajmującej sie odzyskiwaniem zaległości do nas zadzwoni lub odwidzi nas w domu. Co wtedy robić? O tym w dalszej częśći artykułu.