Baczność, zuchu. Wkrótce wyruszasz na wieś. W krainę, w której poranne pianie koguta na zawsze wypali piętno na twoich zwojach mózgowych. Myślisz, że przeżycie na wsi to nic trudnego? Mylisz się. Gdyby było inaczej, przeciętny mężczyzna ze wsi nie wyglądałby jak ty sam pomnożony przez dwa.