Dlaczego w naszym życiu pojawiają się ludzie, którzy tworzą w nim niezły bałagan i takie sytuacje, jakich najlepiej chcielibyśmy uniknąć? Jak to się dzieje, że pomimo naszych starań i wszelkich prób pokazania im, że swym postępowaniem czynią krzywdę, stają się przez to jeszcze bardziej natarczywi? Gdzie należałoby szukać przyczyn takiego stanu rzeczy?