Rozpraszając resztę snu
Rozpraszając resztę snu
Skąd wziął się slang internetowy?
Jesienny wieczór był przyjemnie chłodny. Jego zegarek wskazywał dwadzieścia po dziewiątej, gdy przed hurtownią zaparkował czarny Ford Mondeo, a ze środka wysiadł niewysoki, ale potężnie zbudowany mężczyzna w czarnym płaszczu i kapeluszu. Mężczyzna ruszył w kierunku drzwi od budynku i zniknął za nim...
Jest listopad 1997 roku. Powoli kończę studia i niedawno podjąłem swoją pierwszą pracę. Pracuję w szkole na 1/8 etatu. Zarabiam tyle, że lepiej się do tego nie przyznawać, ale cieszę się, że coś robię.
Spojrzał ostatni raz na kod. Pisał sklep internetowy - jakiś gość chciał sprzedawać w Internecie nagrzewnice, agregaty prądotwórcze, kompresory i inne takie. .
Jesteśmy jak listki które przy większym wietrze są przepełnione strachem
O tym jak niepostrzeżenie stajemy się miejscem reklamowym...
Spojrzał na zegarek - jego ulubiona Omega Seamaster wskazywała 20 minut po 9 wieczorem. Nad światem zapadała letnia noc.
Moda to frywolna dziewczyna, traktowanie jej zbyt serio jest daleko nie na miejscu.