Weźmy taki Kraków. Zdecydowaną większość rowerzystów w mieście stanowią rowerzyści, że ich tak nazwę, prywatni. Jeżdżą do pracy, szkoły, na uczelnię bądź żeby poruszać się szybciej na powietrzu, nie do końca świeżym.
Co roku zastanawiamy się nad świątecznymi podarunkami, które mają trafić w gusta rodziny oraz przyjaciół, jednak czasami trudno wyjść poza stereotyp kupienia nowego szalika dla teściowej czy podarowania mężowi kolejnego krawata. Chcielibyśmy przecież ofiarować coś naprawdę wyjątkowego.
Sennik internetowy czy to przydatna rzecz dla współczesnego społeczeństwa? Czy warto wierzyć w zawarte w nich wartości? Myślę, że tak. Jednakże jesteś bardziej zaangażowany w dany temat to zachęcam do lektury naszego artykułu.
Jestem zbyt młoda, by pamiętać wprowadzenie stanu wojennego, ba nawet mnie wtedy nie było. Jednak nie sposób tworzyć teraźniejszości bez przeszłości. Nie sposób nie pamiętać o 13 grudnia 1981 roku. Teraźniejszość oczami przeszłości? Próbowałam sobie wyobrazić…
Co ma wspólnego robot z Gwiezdnych Wojen z praktycznym urządzeniem do masażu? Choć na pozór niewiele, może łączyć je forma i wygląd. Niemożliwe? A jednak, istnieje bowiem seria masażerów, które wyglądają jak mini statki kosmiczne.
Artykuł mówiący o tym, jaki wywiera wpływ brak odpowiedniego lokum, który jest nieodzownym fragmentem życia człowieka i co społeczeństwo robi w kierunku polepszenia warunków bytowych.
Mają swoje wady i zalety. Różnią się konstrukcją. Nosidełka dla dzieci mają swoich zadeklarowanych zwolenników ale też przeciwników. Dla tych pierwszych są alternatywą dla wózka. Dla drugich – prostą drogą do ruiny kręgosłupa.
Zbliżają się święta i jak zwykle stajemy przed dylematem co by tu kupić na prezent. Może tak w tym roku inaczej niż zwykle, nietuzinkowo - wirtualny prezent? Od razu narzuca się na myśl - jakim cudem można dać coś co fizyczne nie istnieje? Do tego wirtualny kojarzy się jednoznacznie z czymś czego w rzeczywistości nie ma. A jednak jest to możliwe...
Pamiętacie „Koktajl” – film z Tomem Cruisem? Młody chłopak przyjeżdża do Nowego Jorku z zamiarem zarobienia fortuny. Podejmuje studia, a wieczorami pracuje jako barman.
Chociaż słynny fizyk-teoretyk Albert Einstein nie rozwiązał nigdy testu na inteligencję, wielu psychologów próbowało oszacować jego poziom IQ. Zazwyczaj oceniali jego intelekt na 150 do 160 punktów w skali Weschlera, podczas gdy wartość przeciętna to 100 IQ, a próg uprawniający do wstąpienia do Mensy to 130.
