Dziś w świecie techniki i nauki z przymrużeniem oka możemy spoglądać na dawne zabobony. A jednak coś w tym jest. Czy tylko siła wiary powodowała przykre zdarzenia, gdy marynarze nie przestrzegali ustalonych zasad?
Wierzyć, to nie chcieć wiedzieć co jest prawdą (Friedrich Wilhelm Nietzsche).
Interesuje mnie rozwiązywanie zagadek, a szczególnie zagadek dziejów - błędnie zwanych historią. Interesuje mnie również ukazywanie prawdy, faktycznych zdarzeń. Wyjaśnianie niewyjaśnionego.
dobre pytanie :) Kiedyś założyłem profil na Artelis, umieściłem 382 artykuły, a potem usunąłem artykuły i konto, ale wróciłem ponownie :)
Wszystko spaja się w piękną całość i wychodzi efekt.
Wiedzę, prostolinijność, uczciwość.
Dziś w świecie techniki i nauki z przymrużeniem oka możemy spoglądać na dawne zabobony. A jednak coś w tym jest. Czy tylko siła wiary powodowała przykre zdarzenia, gdy marynarze nie przestrzegali ustalonych zasad?
Nazwane zostało oficjalnie inkaskim pismem węzełkowym. Miało zawierać opisy dziejów, znaczących wydarzeń, a także tajemnice państwowe. Rozszyfrowanie go miało być niezwykle problematyczne…
Znany od wielu setek lat przekaz o królu Polski, który wprowadził w kraju popularną religię budzi wątpliwość, jeżeli zajrzymy do dzieł innych kronikarzy, a dzieła te są także dostępne dziś dla każdego, kto tylko pokusi się o ich poznanie.
Szperając w internecie natknąłem się na informację, że wszyscy wydawcy szukają dobrej książki. Ciekawy jestem, w jaki sposób wydawca szuka takiej książki?
Wsadził kij w mrowisko wyciągając na światło dzienne teorie potwierdzone logicznym rozumowaniem, na podstawie pozostałości z minionych epok. I kto wie, czy krytyce chodziło o teorie, czy o ogromne zarobki pisarza?