Przed laty pewna autorka książek zapytała mnie: „czy jest pan na tyle uparty i ceni swoje powieści na tyle, żeby przepisywać je na maszynie do pisania, cztery albo pięć razy według wskazań redaktora?”.
Wierzyć, to nie chcieć wiedzieć co jest prawdą (Friedrich Wilhelm Nietzsche).
Interesuje mnie rozwiązywanie zagadek, a szczególnie zagadek dziejów - błędnie zwanych historią. Interesuje mnie również ukazywanie prawdy, faktycznych zdarzeń. Wyjaśnianie niewyjaśnionego.
dobre pytanie :) Kiedyś założyłem profil na Artelis, umieściłem 382 artykuły, a potem usunąłem artykuły i konto, ale wróciłem ponownie :)
Wszystko spaja się w piękną całość i wychodzi efekt.
Wiedzę, prostolinijność, uczciwość.
Przed laty pewna autorka książek zapytała mnie: „czy jest pan na tyle uparty i ceni swoje powieści na tyle, żeby przepisywać je na maszynie do pisania, cztery albo pięć razy według wskazań redaktora?”.
Czy zdarzyło się kiedykolwiek, że ktoś będąc nastolatkiem napisał niesamowitą i ujmującą powieść? Żeby móc o czymś pisać trzeba zdobyć tak wiedzę jak i doświadczenie. Znać temat, który się opisuje, jeżeli w powieści występują bohaterowie, znać także ludzkie zachowania i reakcje zwrotne. A zatem, czy nastolatek może napisać wybitną książkę?
Miałeś marzenie lub potrzebę napisania książki. Napisałeś ją. Tylko teraz masz dylemat, co robić dalej? Czy teraz musisz uczyć się marketingu, aby wysyłając list do wydawnictwa, przekonać wydawcę, aby zechciał łaskawie zapoznać się z twoim tekstem?
Od napisania książki do jej wydania jest długa droga. Próbując znaleźć wydawcę poczyniłem wiele kroków. Zazwyczaj wydawcy (jak twierdzą) spotykają się z autorami w kawiarniach. Pewnego razu zdarzyło mi się przeżyć zupełnie inne spotkanie.
Wielokrotnie wspominałem o tym, że wydawcy nie przyjmują tekstów do czytania. Dziś trochę ta sprawa poszła do przodu, ale niewiele. Konkurencja wpływa na obrót, ale nie w Polsce. Czy więc oceniać pisarza, jego dzieło, może wybitne, ma wydawca, który nawet do książki nie zajrzy, bo liczy się sposób w jaki został napisany list do wydawcy?