Stany Zjednoczone to obecnie największe skupisko Polonii. Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia jest prawie 10 milionów, z czego przeszło 900 tysięcy używa języka polskiego na co dzień.
Stany Zjednoczone to obecnie największe skupisko Polonii. Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia jest prawie 10 milionów, z czego przeszło 900 tysięcy używa języka polskiego na co dzień.
PRL kojarzy się z kilometrowymi kolejkami do sklepów, gdzie na półkach królował kurz i ocet, kartkami, które były jedyną pożądaną walutą, z barami mlecznymi, rodem z „Misia” Barei oraz oranżadą.
Po cudownym i wzruszającym momencie oświadczyn, zawsze nadchodzi ten moment, w którym szczęśliwi młodzi, muszą ostro zabrać się za planowanie ślubu i uroczystości weselnej.
Świat biznesu, a szczególnie showbiznesu, jest nieodłącznie związany z różnymi używkami, a najpopularniejszą z nich jest, nie ukrywajmy, alkohol.
Alkohol, jak każdy inny produkt, musi mieć dobry marketing. Aby sprzedać swój produkt, firmy i agencje reklamowe prześcigają się w pomysłach. Utrudnieniem jest zakaz reklamowania produktów alkoholowych w określonych godzinach.
Księga Rekordów Guinnessa (Guinness Book Record) to wydawana corocznie publikacja, która opisuje rekordy świata, potwierdzone i udokumentowane. Niektóre z rekordów wiążą się ze światem alkoholu, barów i restauracji.
Nic nie potrafi tak bardzo odmienić naszego wyglądu, jak nowa fryzura. Zwłaszcza, jeśli zmiana jest spektakularna i nie dotyczy tylko długości, ale również koloru włosów. Jeśli przez całe dotychczasowe życie byłyśmy brunetkami, zmiana koloru na blond na pewno nie przejdzie bez echa.
Gwiazdy lubią dobrą zabawę (zawsze to szansa na wypromowanie się), prowadzą też szereg imprez (niekoniecznie kulturalnych), sponsorowanych przez znane alkoholowe marki.
Martini należy do najmocniejszych ze słynnych drinków świata. Prawdopodobnie większość osób zna go z hollywoodzkiego filmu o agencie 007, będącym na usługach Jej Królewskiej Mości, który zawsze zamawiał wersję „wstrząśniętą nie mieszaną”.
Po ciężkim tygodniu pracy nareszcie nadszedł upragniony weekend – czas relaksu i spotkań z przyjaciółmi. Jedne z nich przebiegną spokojnie, inne będą dużo bardziej szalone, mocno zakrapiane, a po całonocnym sobotnim szaleństwie jego uczestnicy poczują się gorzej, bardziej wyczerpani niż byliby po całotygodniowej pracy w kopalni.