Pisząc ten artykuł jeszcze nie osiągnąłem wiele w swoim życiu, jestem jeszcze na tyle młody, że spotykam się ze stwierdzeniem: „Jeszcze całe życie przed tobą. Możesz osiągnąć jeszcze wiele”. Po przemyśleniu tego wszystkiego ludzie, którzy mi to mówią mają rację. Nie wiem czy zdają sobie z tego sprawę czy po prostu chcą podnieść mnie na duchu. Ja wiem, że tak jest. Ludzie, niezależnie gdzie mieszkają, jakiej są narodowości czy też rasy mają tę samą możliwość rozwoju i osiągania sukcesów w swoim życiu. Co? Wydaje ci się, że ty nie masz takich ambicji, że nie podołasz wyzwaniu, które stawia przed tobą życie? Ja uważam, że masz wiele pomysłów. Masz większe i mniejsze marzenia. Wszystkie mogą zostać spełnione. Mówisz: To jest niemożliwe! Dlaczego tak twierdzisz? Jest to kolejne pytanie które znajduje się w niniejszej publikacji i jak zauważyłeś jest bardzo podobne do pozostałych. Postaram się odpowiedzieć na nie jak i na te wcześniejsze, lecz nie będą to odpowiedzi typu: Dzisiaj musisz rzucić dotychczasową pracę na rzecz lepszej. Teraz musisz się jej poświęcić aby mieć pieniądze. Pracując musisz odkładać pieniądze najlepiej ulokować je gdzie w banku itp. Takich odpowiedzi się nie spodziewaj. Wszystko co tutaj się dowiesz to spis moich spostrzeżeń i doświadczeń z mojego życia oraz kilka przykładów osób które osiągnęły coś w życiu i w tej chwili są szczęśliwi i dalej starają się robić wszystko aby ich sukces trwał nadal, bo nie należy zaprzestać na osiągnięciu jednego najbliższego celu. Trzeba brnąć dalej starać polepszać swoje, życie aby znowu nie stać się zwykłym szarym człowiekiem jak większość z nas.
Możesz mi zarzucić łatwość pisania o tym wszystkim, uwierz mi ja byłem kiedyś taki jak ty. Miałem wiele problemów i nie ukrywam, niekiedy nie radziłem sobie z nimi. Pewnie teraz chcesz mi zadać pytanie jak się ich wszystkich pozbyłem. Jak jest możliwe rozwiązać wszystkie problemy na raz. Powiesz to jest niemożliwe. Ja ci powiem: Jest to możliwe. To się da zrobić. Jesteś w stanie uporać się z każdym problemem. Teraz pewnie chcesz wiedzieć jak jest to możliwe. Powiem jest to prostsze niż ci się wydaje. Znam osoby, które reagują na tę informacje tak samo jak ty. Nie wierzysz? A co powiesz jeśli dowiesz się, że sam tak kiedyś bym zareagował. Dziwne? Wcale nie. Też byłem takim samy szarym człowiekiem jak ty. Powiem ci krótko. Tajemnica tkwi w myśleniu. W naszym umyśle i postrzeganiu środowiska w którym się znajdujemy.
Może najpierw przedstawię parę faktów o osobach, które też urodziły się jako zwykły szary człowiek a teraz są ludźmi sukcesu a później podam parę cennych wskazówek, które kierowały tymi ludźmi.
Zastanówmy się czym różnimy się od zwierząt a co jest takie samo.
Główna różnica miedzy nami a zwierzętami jest taka, że możemy myśleć a dopiero później podejmować działania. Zaś instynkt samozachowawczy jest u nas jak i u zwierząt, gdzie działa on dokładnie tak samo i u nas i u nich.
Zastanówmy się czym jest myślenie i w jaki sposób można na nie wpłynąć aby dotrzeć do naszych celów i osiągnąć nasze marzenia.
Aby odpowiedzieć na wydające się proste pytanie zastanówmy się w jaki sposób człowiek przyswaja informacje i jak na nie reaguje. Właśnie to powoduje w jaki sposób myślimy i jak się ukierunkujemy w naszym życiu. Czy będziemy nastawieni na sukces czy na porażkę. Myślisz, że nie masz wpływu na swoje myśli. Mówisz ten świat jest tak poukładany i trzeba się dostosowywać i próbować za nim nadążyć. Czy nie masz czasem dość tej gonitwy? Czy nie czujesz zmęczenia? Każdy z nas jest tylko człowiekiem a co za tym idzie musi także odpoczywać, a życie biegnie dalej. Sam nieraz próbowałem wytłumaczyć moim znajomym, że samą ciężką pracą niczego nie osiągniemy, może jednego, garbu. Kiedyś wpadłem w tą pułapkę i myślałem, że dobra praca i poświęcenie się jej to dobra droga. Na pozór wygląda to niewinnie i obiecująco, bo w końcu zarabiam pieniądze, które są mi tak bardzo potrzebne do życia. Czy zastanawiałeś się nad tym kiedy je wydasz albo może kiedy je przeznaczysz na coś co pozwoli się zrelaksować na dłuższą metę. Kiedy będziesz mógł się cieszyć z ich posiadania, skoro musisz cały czas poświęcać na ich zarabianie. Mało tego są i tacy, którzy chcą polepszyć sobie jakość życia poprzez dodatkową pracę. Oznacza to dla mnie nic innego jak tryb życia praca, dom, praca, dom itd. Czy tak ma wyglądać twoje życie? Czy w ten sposób chcesz swój cenny czas marnotrawić i pracować raczej na kogoś innego? Przecież ty nie pracujesz na siebie! Co? Nie wierzysz? Przecież zwykły pracownik zazwyczaj dostaje to minimum aby tylko był zadowolony. Czy tego właśnie chcesz? Myślę, że nie. No chyba że nie masz większych ambicji albo raczej poddajesz się własnym myślom. Rzekłbym myślom większości ludzi. Dobrze dość tego gdybania przejdźmy do sedna czyli jak spowodować aby nasze myślenie poszło w odpowiednim kierunku.
Zacznijmy od przyswajania informacji przez człowieka. W jaki sposób je zdobywamy, gdzie się z nimi spotykamy i jak interpretujemy. Myśli to zbiór zgromadzonych informacji przetwarzanych przez nasz mózg. Jako, że z zamiłowania jestem informatykiem będę tłumaczył pewne aspekty myślenia na działaniu komputera. Z drugiej strony to człowiek wymyślił komputer i chciał stworzyć urządzenie które w jakimś stopniu zastąpi go, stąd też prace nad sztuczną inteligencją. Wracając do tematu myślenie i przetwarzaniu informacji. Pomyśl sobie, że komputer to jakby część człowieka, nie rozdrabniając się za bardzo umówmy się, że to jest mózg.
A więc mamy narzędzie, które jest odpowiedzialne za nasz sukces lub porażkę w życiu. Czy to wszystko co mamy? Nie. Aby nasze myśli działały coś musi je analizować. W przypadku komputerów jest to system operacyjny. W takim razie należy zastanowić się co jest systemem w przypadku człowieka. Pomyślmy. Dopiero co zrobiony i poskładany komputer można przyrównać do właśnie urodzonego dziecka. Wszystko jest idealne. Natura jest tak stworzona, co omówiłem wcześniej aby nie dać nam zginąć i robić wszystko aby żyło nam się dobrze. Z taką świadomością rodzi się każdy z nas.
Zaraz postaram przedstawić parę przykładów i zmienić twój tok myślenia przynajmniej jeśli chodzi o to zagadnienie. Oczywiście czy zmienisz zdanie to zależy tylko od ciebie i twojego podejścia do życia. Czy nadal myślisz jak większość społeczeństwa, czy może już powoli coś ci podpowiada, że jednak mogłeś nie mieć racji przez tyle czasu i żyć w pewnej nieświadomości swojego stanu.
Wracając do naszego dziecka. System który znajdzie się w jego umyśle to dokładnie przekazane przez jego rodziców wartości. Czyli użytkownik komputera wybiera system, który najbardziej mu odpowiada i instaluje go na komputerze, zaś rodzice uczą dziecko jak ma się zachowywać co wolno czego nie itd. Umysł dziecka chłonie tą wiedzę i później działa według niej. Oczywiście w miarę dorastania do tego systemu dokładane są wartości zbierane z naszego otoczenia i środowiska w którym dorastamy. Jeśliby nie brać pod uwagę patologii, która zdarza się w naszym otoczeniu, to normalne dziecko miałoby takie same zachowania i wartości zakodowane w mózgu jak większość ludzi. Oznacza to jedno, myślimy i działamy jak większość. Tak samo komputery, które mają te same systemy działają i „myślą” w taki sam sposób. Jaki możemy wyciągnąć z tego wniosek. Logicznie myśląc jesteśmy z góry skazani na ograniczenia w myśleniu do tych, które zostały nam wpojone. Można powiedzieć zwykły człowiek będzie myślał jak jego rodzice. Jeśli rodzice są zwykłymi pracownikami, to najważniejszą informacją i celem dla dziecka będzie zdobyć dobrą pracę i myśl, że nie jest w stanie zrobić nic ponad to. Czy mam rację mówiąc, że rodzice cię wychowując mówią: „Zdobądź dobre wykształcenie a będziesz miał dobrą pracę, będzie miał wtedy piękne życie, może będzie cię stać na więcej niż nas. Ucz się, ucz bo potęgi to klucz”.
Taki mały paradoks, życiowy by można było powiedzieć. Niby bez nauki nic nie da się osiągnąć a z drugiej strony patrząc na rzeczywistość i tak większość dobrze wykształconych ludzi ma problem ze znalezieniem pracy, która mu odpowiada. Tak! Mało kto wykonuje pracę z pasją i jest z niej zadowolony. Co jest przyczyną, że jej nie lubi, nawet jeśli jest to zajęcie któremu chciał się poświęcić? Zastanów się. Jeśli jesteś pracownikiem, dlaczego nie podoba ci się twoja praca? Jeśli jesteś z swojej pracy zadowolony, to i tak pewnie jest parę rzeczy, które wolałbyś aby się zmieniły. Wiem z własnego doświadczenia, że właśnie tak jest. Więc co z tą pracą? Jesteś z niej zadowolony? Do samego końca pewnie nie. Zawsze każdy pracownik i nie ważne ile by zarabiał, narzeka i będzie narzekał na płace. Pomimo, że coś nam się nie podoba to za dużo nie robimy w kierunku polepszenia naszego standardu życia. Dlaczego? Co nas blokuje? Powiem co was blokuje. Blokujecie się sami. Co? Znowu próbuję wam coś wmówić! Że to wasza wina, że się nie rozwijacie. A ja mówię jeszcze raz, z pełną tego świadomością. Sami się blokujecie! Sami doprowadzacie do tego, że nie osiągacie swoich celów i marzeń. Myślicie, że postradałem zmysły, że powinienem się leczyć. Dziękuję wam za tę uwagę, bo jest ona dla mnie bardzo cenna. Co jest? Uważasz mnie za jeszcze większego pomyleńca niż ci się wydawało wcześniej. Zastanawiasz się co za głupek dziękuje za uwagę na temat jego nienajlepszego zdrowia psychicznego. Widzisz, mnie takie wypowiedzi śmieszą i wiem, że idę we właściwym kierunku. Krytykujesz mnie to jest ważne. Dlaczego? Wypowiadając krytykę na czyjeś zachowania, pokazujesz strach. Jaki strach myślisz. Strach przed tym, że ten głupek może mieć rację. Widzisz ja mam inny punkt widzenia i ty masz inny punkt widzenia. Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego tak jest, że różne osoby inaczej widzą tę samą rzecz? Mnie się wydaje, że po prostu nie widzą całego zagadnienia tylko jedną część a druga możliwość to właśnie punkt widzenia wykreowany wcześniej przez środowisko w którym się przebywa.
Możesz mi zarzucić łatwość pisania o tym wszystkim, uwierz mi ja byłem kiedyś taki jak ty. Miałem wiele problemów i nie ukrywam, niekiedy nie radziłem sobie z nimi. Pewnie teraz chcesz mi zadać pytanie jak się ich wszystkich pozbyłem. Jak jest możliwe rozwiązać wszystkie problemy na raz. Powiesz to jest niemożliwe. Ja ci powiem: Jest to możliwe. To się da zrobić. Jesteś w stanie uporać się z każdym problemem. Teraz pewnie chcesz wiedzieć jak jest to możliwe. Powiem jest to prostsze niż ci się wydaje. Znam osoby, które reagują na tę informacje tak samo jak ty. Nie wierzysz? A co powiesz jeśli dowiesz się, że sam tak kiedyś bym zareagował. Dziwne? Wcale nie. Też byłem takim samy szarym człowiekiem jak ty. Powiem ci krótko. Tajemnica tkwi w myśleniu. W naszym umyśle i postrzeganiu środowiska w którym się znajdujemy.
Może najpierw przedstawię parę faktów o osobach, które też urodziły się jako zwykły szary człowiek a teraz są ludźmi sukcesu a później podam parę cennych wskazówek, które kierowały tymi ludźmi.
Zastanówmy się czym różnimy się od zwierząt a co jest takie samo.
Główna różnica miedzy nami a zwierzętami jest taka, że możemy myśleć a dopiero później podejmować działania. Zaś instynkt samozachowawczy jest u nas jak i u zwierząt, gdzie działa on dokładnie tak samo i u nas i u nich.
Zastanówmy się czym jest myślenie i w jaki sposób można na nie wpłynąć aby dotrzeć do naszych celów i osiągnąć nasze marzenia.
Aby odpowiedzieć na wydające się proste pytanie zastanówmy się w jaki sposób człowiek przyswaja informacje i jak na nie reaguje. Właśnie to powoduje w jaki sposób myślimy i jak się ukierunkujemy w naszym życiu. Czy będziemy nastawieni na sukces czy na porażkę. Myślisz, że nie masz wpływu na swoje myśli. Mówisz ten świat jest tak poukładany i trzeba się dostosowywać i próbować za nim nadążyć. Czy nie masz czasem dość tej gonitwy? Czy nie czujesz zmęczenia? Każdy z nas jest tylko człowiekiem a co za tym idzie musi także odpoczywać, a życie biegnie dalej. Sam nieraz próbowałem wytłumaczyć moim znajomym, że samą ciężką pracą niczego nie osiągniemy, może jednego, garbu. Kiedyś wpadłem w tą pułapkę i myślałem, że dobra praca i poświęcenie się jej to dobra droga. Na pozór wygląda to niewinnie i obiecująco, bo w końcu zarabiam pieniądze, które są mi tak bardzo potrzebne do życia. Czy zastanawiałeś się nad tym kiedy je wydasz albo może kiedy je przeznaczysz na coś co pozwoli się zrelaksować na dłuższą metę. Kiedy będziesz mógł się cieszyć z ich posiadania, skoro musisz cały czas poświęcać na ich zarabianie. Mało tego są i tacy, którzy chcą polepszyć sobie jakość życia poprzez dodatkową pracę. Oznacza to dla mnie nic innego jak tryb życia praca, dom, praca, dom itd. Czy tak ma wyglądać twoje życie? Czy w ten sposób chcesz swój cenny czas marnotrawić i pracować raczej na kogoś innego? Przecież ty nie pracujesz na siebie! Co? Nie wierzysz? Przecież zwykły pracownik zazwyczaj dostaje to minimum aby tylko był zadowolony. Czy tego właśnie chcesz? Myślę, że nie. No chyba że nie masz większych ambicji albo raczej poddajesz się własnym myślom. Rzekłbym myślom większości ludzi. Dobrze dość tego gdybania przejdźmy do sedna czyli jak spowodować aby nasze myślenie poszło w odpowiednim kierunku.
Zacznijmy od przyswajania informacji przez człowieka. W jaki sposób je zdobywamy, gdzie się z nimi spotykamy i jak interpretujemy. Myśli to zbiór zgromadzonych informacji przetwarzanych przez nasz mózg. Jako, że z zamiłowania jestem informatykiem będę tłumaczył pewne aspekty myślenia na działaniu komputera. Z drugiej strony to człowiek wymyślił komputer i chciał stworzyć urządzenie które w jakimś stopniu zastąpi go, stąd też prace nad sztuczną inteligencją. Wracając do tematu myślenie i przetwarzaniu informacji. Pomyśl sobie, że komputer to jakby część człowieka, nie rozdrabniając się za bardzo umówmy się, że to jest mózg.
A więc mamy narzędzie, które jest odpowiedzialne za nasz sukces lub porażkę w życiu. Czy to wszystko co mamy? Nie. Aby nasze myśli działały coś musi je analizować. W przypadku komputerów jest to system operacyjny. W takim razie należy zastanowić się co jest systemem w przypadku człowieka. Pomyślmy. Dopiero co zrobiony i poskładany komputer można przyrównać do właśnie urodzonego dziecka. Wszystko jest idealne. Natura jest tak stworzona, co omówiłem wcześniej aby nie dać nam zginąć i robić wszystko aby żyło nam się dobrze. Z taką świadomością rodzi się każdy z nas.
Zaraz postaram przedstawić parę przykładów i zmienić twój tok myślenia przynajmniej jeśli chodzi o to zagadnienie. Oczywiście czy zmienisz zdanie to zależy tylko od ciebie i twojego podejścia do życia. Czy nadal myślisz jak większość społeczeństwa, czy może już powoli coś ci podpowiada, że jednak mogłeś nie mieć racji przez tyle czasu i żyć w pewnej nieświadomości swojego stanu.
Wracając do naszego dziecka. System który znajdzie się w jego umyśle to dokładnie przekazane przez jego rodziców wartości. Czyli użytkownik komputera wybiera system, który najbardziej mu odpowiada i instaluje go na komputerze, zaś rodzice uczą dziecko jak ma się zachowywać co wolno czego nie itd. Umysł dziecka chłonie tą wiedzę i później działa według niej. Oczywiście w miarę dorastania do tego systemu dokładane są wartości zbierane z naszego otoczenia i środowiska w którym dorastamy. Jeśliby nie brać pod uwagę patologii, która zdarza się w naszym otoczeniu, to normalne dziecko miałoby takie same zachowania i wartości zakodowane w mózgu jak większość ludzi. Oznacza to jedno, myślimy i działamy jak większość. Tak samo komputery, które mają te same systemy działają i „myślą” w taki sam sposób. Jaki możemy wyciągnąć z tego wniosek. Logicznie myśląc jesteśmy z góry skazani na ograniczenia w myśleniu do tych, które zostały nam wpojone. Można powiedzieć zwykły człowiek będzie myślał jak jego rodzice. Jeśli rodzice są zwykłymi pracownikami, to najważniejszą informacją i celem dla dziecka będzie zdobyć dobrą pracę i myśl, że nie jest w stanie zrobić nic ponad to. Czy mam rację mówiąc, że rodzice cię wychowując mówią: „Zdobądź dobre wykształcenie a będziesz miał dobrą pracę, będzie miał wtedy piękne życie, może będzie cię stać na więcej niż nas. Ucz się, ucz bo potęgi to klucz”.
Taki mały paradoks, życiowy by można było powiedzieć. Niby bez nauki nic nie da się osiągnąć a z drugiej strony patrząc na rzeczywistość i tak większość dobrze wykształconych ludzi ma problem ze znalezieniem pracy, która mu odpowiada. Tak! Mało kto wykonuje pracę z pasją i jest z niej zadowolony. Co jest przyczyną, że jej nie lubi, nawet jeśli jest to zajęcie któremu chciał się poświęcić? Zastanów się. Jeśli jesteś pracownikiem, dlaczego nie podoba ci się twoja praca? Jeśli jesteś z swojej pracy zadowolony, to i tak pewnie jest parę rzeczy, które wolałbyś aby się zmieniły. Wiem z własnego doświadczenia, że właśnie tak jest. Więc co z tą pracą? Jesteś z niej zadowolony? Do samego końca pewnie nie. Zawsze każdy pracownik i nie ważne ile by zarabiał, narzeka i będzie narzekał na płace. Pomimo, że coś nam się nie podoba to za dużo nie robimy w kierunku polepszenia naszego standardu życia. Dlaczego? Co nas blokuje? Powiem co was blokuje. Blokujecie się sami. Co? Znowu próbuję wam coś wmówić! Że to wasza wina, że się nie rozwijacie. A ja mówię jeszcze raz, z pełną tego świadomością. Sami się blokujecie! Sami doprowadzacie do tego, że nie osiągacie swoich celów i marzeń. Myślicie, że postradałem zmysły, że powinienem się leczyć. Dziękuję wam za tę uwagę, bo jest ona dla mnie bardzo cenna. Co jest? Uważasz mnie za jeszcze większego pomyleńca niż ci się wydawało wcześniej. Zastanawiasz się co za głupek dziękuje za uwagę na temat jego nienajlepszego zdrowia psychicznego. Widzisz, mnie takie wypowiedzi śmieszą i wiem, że idę we właściwym kierunku. Krytykujesz mnie to jest ważne. Dlaczego? Wypowiadając krytykę na czyjeś zachowania, pokazujesz strach. Jaki strach myślisz. Strach przed tym, że ten głupek może mieć rację. Widzisz ja mam inny punkt widzenia i ty masz inny punkt widzenia. Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego tak jest, że różne osoby inaczej widzą tę samą rzecz? Mnie się wydaje, że po prostu nie widzą całego zagadnienia tylko jedną część a druga możliwość to właśnie punkt widzenia wykreowany wcześniej przez środowisko w którym się przebywa.
Licencja: Creative Commons
