W ramach programu "Rodzina na swoim" przyznawane są dopłaty do kredytu mieszkaniowego. Pomoc państwa polega na tym, że przez 8 lat spłaca ono połowę miesięcznych odsetek od kredytu. Jest więc o co walczyć. Trzeba przy tym spełnić kilka warunków.
- Dopłatę mogą dostać tylko osoby nie będące w posiadaniu innego własnościowego mieszkania.
- Koszt budowy domu bądź zakupu mieszkania musi się zmieścić w podawanych przez GUS średnich kosztów budowy w województwie lub mieście wojewódzkim.
- kredyt mieszkaniowy z dopłatą może być spożytkowany na zakup lub budowę mieszkania o powierzchni nie większej niż 75mkw lub domu jednorodzinnego o powierzchni nie większej niż 140mkw.
Do przyznawania kredytów objętych rządowym programem zostało wybranych początkowo kilka banków, a od początku 2009 przystąpiło do programu kolejne 15 banków. Ich listę, wraz ze szczegółowymi informacjami można znaleźć na stronie Banku Gospodarstwa Krajowego, który pilotuje projekt: www.bgk.com.pl.
Jeśli nie uda nam się załapać na rządowy program pozostaje komercyjny kredyt mieszkaniowy. Pomimo zaostrzenia kryteriów przyznawania kredytów, ich oferta na rynku jest nadal dość bogata. Jeśli nie uda się w jednym banku warto spróbować w następnym. Warto zacząć od sprawdzenia ofert kredytowych w Internecie. A jeśli nie to pozostaje odczekać ten trudny okres lub zgromadzić większy wkład własny. Im większy zgromadzimy wkład własny tym zwykle większa szansa na uzyskanie kredytu.
Życzę spełnienia marzeń o własnym, wygodnym mieszkaniu. Powodzenia!