Po półtora roku średni nakład wynosił już 500 tys. egzemplarzy.
(Dla porównania pod koniec 2007 roku średni nakład Gazety Wyborczej wahał się w granicach około 448tys. egzemplarzy. Była wówczas na drugim miejscu, zaraz za dziennikiem Fakt)
Obecnie szacuje się, że Gazetę Wyborczą czyta około 5,5 mln osób.
Odejdźmy jednak od statystyk, a przejdźmy do idei tego pisma.
Pierwszym hasłem GW było "Nie ma wolności bez Solidarności", jednak Lech Wałęsa ,we wrześniu 1990 w wyniku coraz większych podziałów w dawnym obozie Solidarności zabronił Gazecie Używać tego hasła.
Od 2003 hasło Gazety brzmi Nam nie jest wszystko jedno.
Gazeta Wyborcza słynie z tego, że pojawia się w każdym kiosku codziennie, że jest z nami podczas matur, kryzysów i wszystko to opisuje. Pamięta więc o gimnazjalistach - podając im odpowiedzi do testów gimnazjalnych, o ludziach szukających pracy - pojawia się dodatek gazeta-praca. Znajdziemy w niej sport, informacje z kraju i ze świata.
Słynie ona też przede wszystkim ze swojej niskiej ceny ( wydanie elektroniczne kosztuje 1,50zł, a w prenumeracie 0,50 zł) oraz z wielu ciekawych dodatków.
Powiązany z nią serwis Gazeta.pl jest jednym z najbardziej popularnych i znanych.