Nastawienie
„Gdyby ludzie od jaskiniowej epoki robili tylko to, co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach.” – Stanisław Lem
Konstruktywne nastawienie to takie, które widzi sukces zanim rozpoczniesz o niego walkę. Twoim celem są rezultaty, które pojawią się, jeśli zaczniesz nad sobą pracować. Pomimo, ze czeka Cię ciężka praca, Twoje nastawienie powinno być optymistyczne. Dlaczego? Ponieważ to Twoja walka, nad którą masz pełną kontrolę i za którą jesteś odpowiedzialny. Operując banałami – wszystko zależy od Ciebie. Zależy od Ciebie Twoje zaangażowanie, intensywność i ilość pracy oraz to co robisz oraz jak robisz. Nie musisz ciężko pracować, jednak ciężka praca da Ci więcej efektów i satysfakcji. Jeśli od początku będziesz dostrzegać swój sukces, będzie Ci łatwiej go osiągnąć, nie pominiesz wtedy ciężkiej pracy, ale będzie ona przyjemniejsza i być może dzięki temu szybciej osiągniesz upragnione rezultaty.Z odpowiednim nastawieniem będziesz widział pozytywny koniec swojej ciężkiej walki, swój sukces. Warto jeszcze wspomnieć o tym, że walka o siebie jest na całe życie – zawsze można coś (z)robić aby stać się lepszym. Aby pielęgnować swoje piękno i wartość, aby oddawać siebie innym, kochając siebie i innych tak samo, lub innych nawet bardziej (ale nigdy tak aby uwłaczać sobie). Nastawienie to bijące serce Twojej walki o siebie.
Optymizm
„Jestem optymistą. Bycie kimkolwiek innym, nie wydaje się być do czegokolwiek przydatne”. – Winston Churchill
Optymizm ma wiele wspólnego z nastawieniem. Jeśli wierzysz w pozytywny finał swoich starań, łatwiej będzie Ci zacząć i utrzymać wysokie tempo pracy. Jak przestawić czarnowidzenie na optymizm? Przede wszystkim, nie ma powodu aby myśleć o sobie i o swojej przyszłości źle. Gdy zdecydujesz się przejąć pełną odpowiedzialność za swoje życie (artykuł na ten temat: http://lookupweb.pl/dlaczego-warto-wziac-pelna-odpowiedzialnosc-za-wlasne-zycie/ ) przejmiesz kontrolę nad swoim myśleniem i działaniem. Zdasz sobie sprawę z posiadania pełnej kontroli nad tym jak wygląda Twoje życie, co o sobie myślisz, jak o sobie myślisz oraz, że jesteś zupełnie niezależny – Ty kształtujesz siebie, nie inni, nie wydarzenia, nie okoliczności. Gdy będziesz w pełni świadomy swojej roli we własnym życiu, łatwiej Ci będzie myśleć pozytywnie. Cokolwiek się nie wydarzy, od Ciebie zależy jak na to zareagujesz i co z tym zrobisz. Możesz zareagować konstruktywnie, wyciągając wnioski z na przykład, popełnionego błędu i wystrzegać się go w przyszłości, możesz też podjąć decyzję jak zareagować, gdy życie rzuci Ci kłody pod nogi. Czy poddasz się czy będziesz dalej walczył? Twoje życie zależy od podjętych decyzji, jest determinowane przez sposób myślenia. Twoje myśli to Ty i masz nad nimi pełną kontrolę. Jeśli uciekasz od tej odpowiedzialności, życie staje się cieższe. Atakuje Cię pesymizm i przerzucanie odpowiedzialność za siebie i swoje życie na innych, a wtedy trudno walczyć o siebie, gdyż błędnie wydaje Ci się, że Twoje życie od Ciebie nie zależy.Jeśli nadal tak uważasz, spójrz jak wygląda życie optymistów oraz ludzi, którzy potrafią pokierować swoim życiem. Dzieli Cię od tego ciężka praca, którą bardzo trudno rozpocząć i utrzymać bez właściwego sposobu myślenia.
„Wszystko co cię otacza, co nazywasz życiem, zostało stworzone przez ludzi, którzy nie są mądrzejsi od ciebie” – Steve Jobs
Generalnie, historie sukcesu są do siebie podobne. Marzenie -> cięzka praca -> wiele nieudanych prób -> sukces. Po drodze zmierzamy się z hejterami, pesymizmem, wahaniami nastroju, zanikającą i pojawiającą się znów nadzieją i zwątpieniami. Przepis na sukces jest jednocześnie banałem – nie poddawać się.Oczywiście w tych historiach sukcesu jest wiele indywidualnych czynników. Każde życie każdego człowieka wygląda inaczej. Może być jedynie nieco podobne. Nasza ogromna różnorodność determinuje przeróżne okoliczności i sytuacje, zachowania i reakcje.Walka z fobią bez optymizmu jest niemożliwa do wygrania i bardzo utrudnia życie, każdą jego część. Defetyzm pogrążył mnóstwo ludzi i ich pomysłów.
Wiara w siebie
„Niska samoocena jest jak jazda przez życie z zaciągniętym hamulcem ręcznym.” – Maxwell Maltz
Spójrzmy prawdzie w oczy – nie ma powodu, aby umniejszać siebie i swojej roli we własnym życiu. Pokochać siebie oznacza znać siebie, swoje możliwości i ograniczenia. Ja wychodzę z założenia, że każdy człowiek może wszystko dzięki czemu łatwiej jest mi pomagać innym. Często wierze w innych bardziej niż oni wierzą w siebie.Zadziwiające jakie to jest proste i tak jak w przypadku optymizmu i nastawienia opiera się na myśleniu.
„Jesteśmy tym, co o sobie myślimy. Wszystko, czym jesteśmy, wynika z naszych myśli. Naszymi myślami tworzymy świat.” – Budda Siakjamuni
Jeśli w siebie nie uwierzysz, nie zobaczysz w wyobraźni pozytywnego końca swojej pracy. Zastanów się, dlaczego uważasz się za kogoś gorszego od innych?W tym artykule przeczytasz o ograniczających Cię przekonaniach: http://lookupweb.pl/9-ograniczajacych-cie-przekonan-2/
Czy uważasz, że jesteś głupszy od innych?
To nieprawda. I co w ogóle oznacza bycie mądrym i głupim? Ludzie doświadczeni przez życie (tacy jak Ty) są przeważnie mądrzejsi i bardziej empatyczni niż Ci, których życie pozbawione było traum i tragedii. Oczywiście, nie jest to cechą każdej takiej osoby. Ważne jest interpretacja Twojej przeszłości przez samego Ciebie. Czy nauczyło Cię to czegoś? Czy sprawiło, że stałeś się mocniejszy? Ponownie, jest to tylko i aż kwestią myślenia. Przeszłość bardzo wpływa na postrzeganie siebie. Mamy bardzo niekorzystny dla nas zwyczaj generalizacji, uogólniania tego co się wydarzyło i tworzenia przez to różnych teorii na temat życia i innych.W prozaicznej praktyce życia, nie jesteś ani głupszy ani mądrzejszy od innych. Jesteś inny – wyjątkowy. Jakbyś zdefiniował siebie jako głupszego od innych? Czym ta Twoja niby głupota się charakteryzuje?Cokolwiek by Ci nie przyszło do głowy – masz nad tym pełną kontrolę.Czy sugeruję, że masz wpływ na to czy jesteś mądry czy głupi? Tak.Myślę, że Twoja mądrość polega na tym co robisz. Jeśli mimo negatywnych doświadczeń nie zatraciłeś wiary w siebie oznacza to, że jesteś bardzo silny psychicznie. Wartość wyciagnięta z traumy świadczy ie tylko o mocnej psychice, ale i dobrze rozwiniętej percepcji i dojrzałości.Oczywiście, możesz zatracić się w pesymizmie tylko czy to prowadzi do czegoś konstruktywnego?Rezultat, płynący z praktyki i sposobu myślenia – jest najważniejszy.Prawda jest taka, że jesteś wartościowy przez sam fakt istnienia i tylko od Ciebie zależy co dasz innym.Ja wychodzę z założenia, że każdy człowiek ma w sobie olbrzymią wartość i to od niego zależy czy inni to odczują. Cokolwiek nie przeżyłeś, cokolwiek Cię spotkało – miało to na celu między innymi, abyś lepiej poznał siebie, nie stało się to po to abyś się poddał. Jeśli tylko chcesz, możesz być mądrzejszy o te doświadczenia, a nie, bardziej ubogi w optymizm i chęć do działania.
„Nie możemy kontrolować złych wydarzeń, ale możemy kontrolować jaki mają wpływ na nas”- Anonim
Oprócz intelektu, często również uwłaczamy sobie poprzez wygląd. Nawet jeśli jesteś brzydki/brzydka, nie jest to w stanie przyćmić Twojego światła wewnętrznego. Faceci! Kobiety nie patrzą wyłącznie na Wasz wygląd, ale na serce, pewność siebie, inteligencję i umiejętność zajęcia się nimi. Możecie mieć naprawdę nieciekawy wygląd, ale jeśli nadrabiacie cechami wymienionymi wcześniej i tak zostaniecie wybrani Wy, a nie jakiś pusty przystojniak (nie uważam oczywiście, że wszyscy przystojniacy są puści).Dziewczyny! Faceci nie patrzą tylko na Wasz wygląd. Główną rolę również gra Wasze serce i intelekt. Wystarczy wyjść i zauważyć ile facetów przebywa w towarzystwie pozornie brzydkich kobiet. Osobowość, osobowość i jeszcze raz osobowość. Tragizowanie z powodu swojego wyglądu jest samospełniającą się przepowiednią. Wydaje się Wam, że wszyscy patrzą tylko na Wasz wygląd więc jesteście bierni, nie staracie się nikogo poznać i cierpicie przez samotność – z własnego wyboru.
Wasza wartość to to co macie w głowie i sercu.
Samoświadomość
Samoświadomość to świadoma znajomość własnego charakteru i uczuć. Aby być w pełni samoświadomy musisz w pełni znać swoje myśli, zachowania i emocje. oraz jak wpływają one na Ciebie i osoby w Twoim otoczeniu. To wiedza na temat tego co Cię osłabia i co Cię wzmacnia. Pozwala Ci to świadomie decydować o tym, co myślisz, czujesz i jak się zachowujesz. Elastyczne podejście do doświadczeń, ich interpretacji, tego co z nich wynosimy oraz do samego siebie pozwoli Ci być osobą szczęśliwą i spełnioną.A jak jest teraz? Fobia społeczna to błędne, fałszywe wyobrażenia na temat siebie i otoczenia.Uważasz się za kogoś gorszego, brakuje Ci wiary w siebie oraz w innych ludzi. Fobik często uważa, że inni ludzie życzą mu źle i nie akceptują go. Przekonania te implikują odcinanie się od innych, samotność i depresję.Człowiek pozbawiony wiary w siebie i odcięty od innych ludzi jest jak więdnący kwiat,Kwiat jednak nie wyskoczy z doniczki i nie podejdzie do najbliższego akwenu, aby zaczerpnąć wody, Ty jednak możesz. Tak samo jak lekarstwem na nieśmiałość jest śmiałość, podobnie panaceum na brak ludzi są ludzie.Jednak aby wyjść do ludzi, potrzebna jest Ci motywacja i determinacja.
Motywacja
Dlaczego miałbyś wyjść do ludzi? Dlaczego odbierać sobie spokój i bezpieczeństwo?Jest to złudne poczucie spokoju. Wewnętrznie czujesz, że czegoś Ci brakuje. Widok szczęśliwych par i grup przyjaciół wywołuje w Tobie uczucie tęsknoty. Chciałbyś mieć ludzi wokół siebie, ale to się stanie dzięki pstryknięciu palcami. Co więc powinno Cię motywować?Możliwość szczęśliwego życia w satysfakcjonującym towarzystwie innych. Jest to możliwe, ale na początku, musisz wyjść z inicjatywą. Ludzie sami do Ciebie nie przyjdą. Musisz na początku wyjść do nich. Uczynić ten odważny krok wyjścia z domu, z czterech ścian do innych. Więcej na ten temat napisałem w moich poprzednich artykułach na temat fobii społecznej. Znajdziesz tam informacje jak i gdzie zacząć. Gdzie poznawać i rozmawiać z ludźmi?:
http://lookupweb.pl/fobia-spoleczna-jak-ja-pokonac-praktyka-gdzie-rozmawiac-i-poznawac-ludzi/
Wychodzenie na zewnątrz – praktyka:
http://lookupweb.pl/fobia-spoleczna-jak-ja-pokonac-praktyka-wychodzenie-na-zewnatrz/
Walka z fobią: wprowadzenie:
http://lookupweb.pl/fobia-spoleczna-jak-ja-pokonac-praktyka-wprowadzenie/
Co jeszcze powinno Cię motywować? Twoja przyszłość. Czy chcesz w przyszłości znaleźć się w Domu Pomocy Społecznej i być zależny od innych ludzi? Twoi opiekunowie nie są wieczni. Im dłużej trwasz w aspołeczności, tym bardziej zapuszcza ona w Tobie swoje korzenie, coraz bardziej utrudniając zmiany na lepsze, które muszą zacząć się od wyjścia do ludzi Nikt za Ciebie tego nie zrobi. Ty jesteś odpowiedzialny za swoje życie, nikt więcej i lepiej żeby tak pozostało.Powinieneś stworzyć sobie cel do którego będziesz konsekwentnie i wytrwale dążył.
Przebaczenie
Wiem, że ludzie zrobili Ci wiele złego. To przez nich straciłeś wiarę w innych. Jednak trwanie w żalu, wspominanie krzywd i życie chęcią zemsty sprawia, że życie przecieka Ci przez palce. Przebacz dla siebie. Nie da się zapomnieć krzywd, ale możesz nie czuć już takiego żalu jak do tej pory. Pamiętaj: przebaczenie jest cechą silnych. Więcej o tym jak przebaczyć przeczytasz tutaj: http://lookupweb.pl/dlaczego-warto-przebaczyc/
Generalizacje
Według mnie, to jedna z największych „chorób” ludzkości. Generalizujemy często pod wpływem silnych, negatywnych emocji. Następnie polegamy na tych wnioskach, podejmując ważne życiowe decyzje, które są błędne i niosą za sobą różne nieprzyjemne konsekwencje oraz fałszywe przekonania, które często nas ograniczają. Nasz umysł tworzy bariery, które tak naprawdę nie istnieją. Niestety, wydają one nam się realne, co bardzo nas ogranicza. Dlatego czujemy się niepewnie, mamy różne absurdalne obawy, brakuje nam inicjatywy i tracimy szanse.. Nie dlatego, że to, czego chcemy, nie jest możliwe, ale dlatego, że zwodzimy się w przekonaniu, że tak właśnie jest. Pierwszym ważnym krokiem do przezwyciężenia tego problemu jest rozpoczęcie świadomego zwracania uwagi na swoje myśli. Robiąc to, miej świadomość myśli, które są szerokie i ogólne. Np: „nikt mnie nigdy nie pokocha”, „ludzie mnie nie zaakceptują”. nawet jeśli te idee mogą wydawać się Ci prawdziwe, są w rzeczywistości produktem pochopnych, przesadnych uogólnień i w znacznym stopniu zniekształcają rzeczywistość. Za każdym razem, gdy zdajesz sobie sprawę z takiej myśli lub pomysłu, kluczowym działaniem, które należy podjąć, jest kwestionowanie jego słuszności. Zadaj sobie pytanie: skąd to wiem? Czy można to udowodnić? Jakie mam na to dowody? Prawdopodobnie, nic Ci nie przyjdzie do głowy. Nie znajdziesz wystarczającej ilości wiarygodnych dowodów na poparcie tych ogólnych idei, a to dobrze, ponieważ potwierdza to, że rzeczywiście są uogólnieniami i nie warto traktować ich poważnie. Gdy tylko zdasz sobie z tego sprawę, nabierzesz pewności, że możliwości oferowane przez świat wykraczają poza to, w co wierzyłeś, że jest możliwe. To jeszcze nie koniec. Niestety, twój umysł będzie wracał do starych wzorców myślenia. Właśnie dlatego, prawdopodobnie najważniejszą częścią pokonywania nadmiernej generalizacji, jest nieustanne kwestionowanie naszych założeń i zmiana świadomości. Zwracaj uwagę na swoje myśli i pomysły, kwestionuj wnioski. Na początku jest to ciężka bitwa, ale twój umysł ma zdolność uczenia się, oduczania i ponownego uczenia się. Tak więc, wraz z praktyką, nadmierne generalizacje będą coraz mniej widoczne w twoim myśleniu. W oparciu o to doświadczenie opracujesz bardziej realistyczne punkty widzenia, które wzmocnią Cię i pozwolą Ci podejmować najlepsze decyzje w życiu.
Pamiętaj: w życiu nieprawdziwe są takie generalizacje jak „wszyscy”, „każdy”, „nikt” etc, ponieważ jesteśmy zbyt różni.
Najważniejsze – doświadczaj i eksperymentuj, wtedy przekonasz się, że generalizacje mają się nijak do rzeczywistości.Możliwe, że uważasz, że skoro ktoś w przeszłości zrobił Ci krzywdę, zranił Cię – mogą i pewnie zrobią to wszyscy. To nieprawda. Ludzie są bardzo różni i przeważnie mają dobre intencje. Możliwe, że trafisz na ludzi, którzy nie będą za Tobą przepadać, będą złośliwi, ale nie powinno to decydować o tym, czy wyjdziesz do ludzi czy nie. Jeśli dojdzie do jakichś nieprzyjemnych sytuacji, powinieneś takich osób unikać i skupiać się na tych, którzy przynoszą do Twojego życia radość, a takich nie zabraknie, jeśli zdecydujesz się wyjść poza swoją „skorupę”. Ty decydujesz, kto jest w Twoim życiu. Będziesz miał przyjaciół i znajomych, ale musisz sam wyjść z inicjatywą na poznanie ich. To jest olbrzymia loteria, ponieważ ludzie są niezwykle różni, jednak tych sympatycznych, życzliwych – nie brakuje i warto ich szukać.
Porażki
Zdarzają się każdemu. Błędów nie popełnia tylko ten co nic nie robi, co tak naprawdę jest błędem samym w sobie. Niepodjęcie decyzji to także decyzja. Bierność sprawia, że życie przecieka nam przez palce i im dłużej trwa, tym bardziej zapuszcza w nas swoje korzenie.
Trener fitness, model i aktor Greg Plitt uważa, że:
„Poniesienie porażki jest 10 razy lepsze niż mówienie „a co jeśli”, ponieważ „a co jeśli” nigdy nie wyszło na arenę”.
„Porażka jest jedynie szansą na to, aby zacząć jeszcze raz – inteligentniej.” – Jean Paul.
Popełnianie porażek oznacza, że działasz, że się nie poddałeś i prędzej czy później pojawią się owoce tej ciężkiej pracy. Poza tym, działanie sprawi, że lepiej się poczujesz ze sobą – zdajesz sobie sprawę, że nie marnujesz czasu tylko robisz coś ze swoim życiem.
Właściwe postrzeganie ludzi
Jestem osobą, która kocha ludzi i uwielbia kontakt z nimi, sprawia mi to olbrzymią przyjemność. Tak było od zawsze, więc łatwiej było mi pokonać fobię. Walczyłem ze strachem i stresem, ale w głębi duszy czułem, że ma to sens i po każdej stresującej konwersacji czułem radość, że udało mi się z kimś porozmawiać. U Ciebie będzie podobnie, powinieneś tylko polubić, a nawet pokochać innych ludzi. Ludzie są po to, aby ich kochać.Bądź uprzejmy i życzliwy. W większości przypadków ludzie Ci to oddadzą.
Nieprawdą jest, że każdy człowiek chce Ci zagrozić i źle Ci życzy. To generalizacja o których mowa wyżej.
Aby pokochać ludzi, musisz zdać sobie sprawę z ich wartości i lubić kontakt z nimi. Kontakt z innymi daje mnóstwo satysfakcji, ale na początku okupiony jest strachem i stresem. Jeśli będziesz spotykał się z ludźmi pomimo niego, po jakimś czasie strach i stres ustąpią, a Ty będziesz coraz bardziej spontaniczny i szczęśliwy. Szybko zauważysz, że nawet krótka konwersacja może poprawić Ci nastrój nawet na cały dzień i będziesz chciał tego więcej i więcej. Dla mnie to jest jak narkotyk – ta energia, którą czuję po rozmowie z jakimś człowiekiem. Im więcej tego tym lepiej.