Znany od wielu setek lat przekaz o królu Polski, który wprowadził w kraju popularną religię budzi wątpliwość, jeżeli zajrzymy do dzieł innych kronikarzy, a dzieła te są także dostępne dziś dla każdego, kto tylko pokusi się o ich poznanie.

Data dodania: 2018-11-07

Wyświetleń: 953

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Znamy zapis dziejów, że wysłannicy założonego przez cesarza rzymskiego Konstantyna kościoła katolickiego, przybyli na tereny obecnej Polski, a król natychmiast wprowadził nową religię… Znamy te przekazy, gdyż zostały spisane po łacinie, w języku martwym o stałej fleksji, co jedynie potwierdza tylko fakt, że mogły zostać sporządzone wczoraj. Autorami tych przekazów są wybitne postacie kościoła katolickiego, a pośród nich czołowe miejsce zajmuje krakowski arcybiskup Prokosz. Czy Gall Anonim, nazwany w ten sposób, gdyż nie zostawił swojego nazwiska.

Wikipedii znajdziemy taki wpis: Kronika Prokosza […] – tzw. kronika słowiańsko-sarmacka rzekomego kronikarza Prokosza z 936 roku, w rzeczywistości sfabrykowana przez Przybysława Dyjamentowskiego (1694–1774), albo, jak twierdzi Piotr Boroń, napisana jako żart towarzyski około 1825 roku przez generała Franciszka Morawskiego. Opublikowana została po raz pierwszy przez Hipolita Kownackiego w Warszawie w 1825 roku.

Fałszerstwo tej kroniki już w ciągu roku od jej wydania wykazał Joachim Lelewel, odnajdując w Wilnie jej rękopis opatrzony datą 21 czerwca 1764 roku i wskazujący na Dyjamentowskiego jako jego autora, dokonując następnie krytycznego rozbioru jej treści. Przybysław Dyjamentowski znany był powszechnie jako fałszerz dokumentów historycznych, zajmował się tworzeniem fałszywych genealogii rodów magnackich i fikcyjnych źródeł opisujących najstarsze dzieje Polski.

Kolejny dziejopis według Wikipedii: Gall Anonim [...]– anonimowy autor Kroniki polskiej. Mimo cudzoziemskiego pochodzenia uważany za pierwszego polskiego kronikarza.

Następny dziejopis według Wikipedii: Wincenty Kadłubek, […] – autor Kroniki dziejów Polski, uważany za jedną z najważniejszych postaci w dziejach literatury i historiografii polskiej; niekiedy określany mianem „ojca kultury polskiej”.

Według późniejszych badaczy dziejów, Kadłubkowi zarzucono wiele fałszerstw.

Istnieje druga strona medalu, gdyż do dzisiejszych czasów zachowały się inne dzieła:

Chronologia i repertuar racji czasów: najbardziej obfita Cronologia y repertorio de la razon de los tiempos: El mas copioso que hasta - autor Rodrigo Zamorano (1542–1620) przedstawia nam legendarną krainę o nazwie Amazowia, kraj kobiet, który miał się znajdować w Polsce na Mazowszu!

W Księdze dróg i królestw — (autor Al-Bakri -  w polskiej literaturze występuje jako Al Bekri 1014-1094), która została spisana około roku 1068 występuje zapis o terenach, gdzie kobiety, Amazonki, mieszkające w wielkim grodzie na zachód od Rusi, zajmują wyjątkowy status, a ziemię należą do Mieszki (kobiety).

Ten temat zdaje się potwierdzać w miarę współczesne dzieła Aleksandra Brücknera — (Aleksander Brückner 1856-1939 – slawista, historyk literatury i kultury polskiej), gdzie Mieszka przewodziła w owym państwie, a mowa jest o roku 965! Według niego Mieszka rządziła państwem pomiędzy Rusią i Prusami.

Nieco sprzeczności występuje w dziełach Herodota — (Herodot z Halikarnasu 484-426 p.n.e. — zwany jest ojcem historii), opisanych w poważny sposób, gdzie Amazonki pochodzące z Zachodniej Sarmacji, są traktowane na równi z mężczyznami i biorą udział w wojnach.

Wymazanie ich z oficjalnych kart historii jest jedynie efektem strategii dążącej do pozbawienia Słowian ich tożsamości. Jednak pomimo faktów, które są zawarte w tak różnych dziełach powstaje wiele sprzeciwów, gdzie arabski dziejopis Al-Bakri nazywany jest Żydem, co umniejszać by miało prawdziwość jego przekazu.

Jeżeli dzisiaj pytam kogoś, w jaki sposób Dobra Nowina o Królestwie Bożym dotarła na tereny obecnej Polski, nikt z zapytanych nie potrafi odpowiedzieć. Mówimy tu o czasie, zanim 325 roku został założony kościół katolicki. Dobra Nowina o Królestwie Bożym na nasze tereny dotarła Bursztynowym Szlakiem — taka jest poprawna odpowiedź.

Mieszko, czy Mieszka? — postawione pytanie nie znajduje jednoznacznej odpowiedzi. Jednym z najbardziej fałszowanych dzieł jest Biblia. Kiedy ją się czyta, można odnieść wrażenie, że wiele wpisów zostało usuniętych specjalnie. Pomijając umniejszanie roli kobiety, zwróćcie uwagę na Ewangelię apostoła Mateusza, gdzie na początku wymieniony jest rodowód Józefa, męża matki Jezusa... Po co zapisano rodowód człowieka, który nie mógł być ojcem Jezusa?

Mieszko, czy Mieszka? — któremu z dziejopisów należy zaufać w tym momencie? Kto pisał prawdę, a kto kłamał? Pisane po łacinie dzieła nie pozwolą ustalić okresu powstania. Materiał, na którym spisano te wydarzenia także nie zdradzi okresu, w którym powstał, nawet jeżeli użyjemy znanych dziś metod datowania. Dziś przygotowanie atramentu jakiego wówczas używano także nie stanowi problemu. Każdy dokument można wedle oczekiwań postarzeć, gdy zna się odpowiednie metody.

Biorąc pod uwagę powyższe, nie da się stwierdzić jak faktycznie przebiegały dzieje, zaś budowanie odpowiedzi na podstawie autorytetu, nie daje konkretnej i jednoznaczniej odpowiedzi, a przyjęcie oficjalnej wersji nie daje odpowiedzi.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena