Jeżeli tak, zastanów się, czy sam nie przyczyniłeś się do takiej sytuacji. Współwinne mogą być bowiem nieczyszczone kanały wentylacyjne, które są miejscem idealnym na rozwój chorobotwórczych zarazków.
Jeżeli na dodatek pracownicy coraz częściej skarżą się na nie najlepsze samopoczucie w miejscu pracy, a z pracowniczej apteczki szybko ubywają leki przeciwbólowe zażywane z powodu bólu głowy – to wyraźne sygnały do wezwania profesjonalnej firmy zajmującej się czyszczeniem kanałów wentylacyjnych.
Przykładami chorób stwierdzanych u pracowników narażonych na pracę w pomieszczeniach, gdzie jakość powietrza jest nieodpowiednia, są: hipergeniczne zapalenie pęcherzyków płucnych, zapalenie śluzówki nosa z objawami kataru siennego, alergiczne swędzenie i łzawienie oczu, tak zwana gorączka nawilżaczy (gorączka, dreszcze, bóle mięśniowe), choroba legionistów (zakażenie bakterią Legionella pneumophila).
Koszt takiej usługi uzależniony jest od rodzaju instalacji wentylacji i jej wydajności, jednak jest to wydatek przynoszący wymierne korzyści. Po pierwsze, okresowa konserwacja wentylacji i tak wymagana jest przepisami prawa. Po drugie, lepsza jakość powietrza w pomieszczeniach służbowych wyraźnie przekłada się na poprawę samopoczucia i wzrost wydajności pracy, zazwyczaj obserwuje się także spadek liczby zachorowań na choroby dróg oddechowych. W przypadku niewielkiej instalacji koszt może nie przekroczyć tysiąca złotych, ale przy rozbudowanym systemie wentylacyjnych usługa może kosztować nawet kilka tysięcy zł. Większość firm zajmujących się czyszczeniem wentylacji oferuje jednocześnie dezynfekcję. Co prawda podwyższa to koszt, ale dzięki wyeliminowaniu drobnoustrojów jeszcze bardziej zmniejsza się ryzyko zachorowań na choroby związane ze złym stanem powietrza w pomieszczeniach. Zabieg ten jest szczególnie zalecany w przypadku instalacji wentylacji połączonych z klimatyzacją.
Warto także podkreślić, że w niektórych zakładach przemysłowych i lokalach usługowych (restauracje, bary), ze względu na charakter działalności, do systemu wentylacyjnego dostają się tłuste opary, które osadzając się na ściankach zwiększają ryzyko pojawienia się i rozprzestrzenienia pożaru. Jest to kolejna przesłanka do regularnego dbania o czystość kanałów wentylacyjnych.
