Na wszystkie i więcej z tych przypadłości jest jedno proste rozwiązanie – terapia manualna. Jeśli jeszcze nie wiesz, co to za technika i jak może ci pomóc w codziennych bólach, przeczytaj 3 najważniejsze fakty o tym sposobie uśmierzania dolegliwości kręgosłupa.
Terapia manualna leczy zaburzenia ruchu
Metoda fizjoterapii, jaką jest terapia manualna, ma na celu zbadanie i wyleczenie odwracalnych zaburzeń funkcjonalnych układu ruchu. Technika ta przypomina nieco japoński masaż shiatsu, z tą jednak różnicą, że zamiast uciskania określonych miejsc, terapeuta odnajduje obolałe stawy, mięśnie czy więzadła i „odblokowuje” źródło bólu. Terapia manualna wzięła swą nazwę z metody, jaką jest wykonywana; za pomocą rąk, dzięki którym można szybko znaleźć i wyleczyć schorzenie.
Terapia manualna daje szybkie efekty
Forma takiej terapii będzie nam się kojarzyła z masażem; terapeuta najpierw przeprowadzi potrzebny wywiad, by zdiagnozować bolące miejsce. Następnie przejdzie do odpowiedniego uciskania czy masowania stawów, kości i więzadeł. Oczywiście, staw można nastawić nawet jednym ruchem, ale ze względu na duży stres pacjenta takie praktyki nie są często stosowane. Zamiast tego terapeuta najpierw wprowadzi nas w stan relaksacji, by potem delikatnie rozpocząć właściwą kurację. Nawet krótka, 30-minutowa wizyta może przynieść widoczne efekty, np. pomóc w leczeniu migreny.
Terapia manualna skraca czas leczenia
Techniki terapeutów usprawniają leczenie i pomagają w szybszym osiągnięciu oczekiwanych efektów. Ponadto, seria profesjonalnie wykonanych ucisków i masażu jest w stanie całkowicie zlikwidować źródło choroby oraz znacząco zwiększyć sprawność ruchową. Jeśli więc męczą cię chroniczne bóle głowy, migreny, skarżysz się na bóle i skrzywienia kręgosłupa, a nawet cierpisz na nerwobóle, drętwienia kończyn lub zaburzenia snu, terapia manualna pomoże ci wyleczyć uciążliwe dolegliwości.