Jednak sporządzając listę wszystkich wydatków znacznie łatwiej będzie można określić swoją zdolność finansową, która może być potrzebna, jeśli na przykład chce się zaplanować wyjazd.
Warto więc zadać sobie pytanie, od czego zacząć planowanie budżetu, by taka czynność miała faktycznie sens. Przede wszystkim warto skoncentrować się na stałych wydatkach, czyli na miesięcznych opłatach. Może się na przykład okazać, że bardzo dużo środków pieniężnych przeznacza się na abonament telewizyjny, czy na Internet.
Mając tego świadomość, można podjąć decyzję o zmianie operatora na tego, który proponuje bardziej atrakcyjną ofertę pod względem finansowym.
Wiedząc jakie ma się stałe wydatki w ciągu miesiąca, można od razu odkładać środki na takie opłaty. Dzięki temu uda się dość szybko określić, ile środków pieniężnych pozostaje na tak zwane życie. Z tych pieniędzy trzeba jeszcze wygospodarować kwotę, jaką przeznaczy się na zakupy.
By wiedzieć jaka jest to suma, najlepiej zbierać paragony z każdego zakupu i wynotowywać je na liście. Jeśli na przykład kupuje się te same artykuły spożywcze w różnych punktach, zbierając paragony można porównać gdzie jest taniej o ile oczywiście ceny nie zmieniają się co tydzień.
W domowym budżecie mogą również zdarzać się wydatki nieplanowane, czyli nagłe, na które również trzeba znaleźć środki pieniężne. Im lepiej zaś będzie się znać swoją zdolność finansową, tym więcej będzie można zaoszczędzić jeśli nie w perspektywie miesiąca, to może w ciągu dwóch, trzech, czy nawet całego roku. Znacznie łatwiej będzie można ograniczyć wydatki, kiedy wszyscy członkowie rodziny będą włączać się w to, by udało się lepiej organizować domowy budżet.
Niepotrzebny jest tutaj tak naprawdę żaden skomplikowany program komputerowy. Wystarczy założyć zeszyt, w którym będzie się spisywać wszystkie wydatki i sumować je każdego miesiąca.
