Dlaczego można skorzystać z finansowania auta z OC sprawcy zdarzenia drogowego?
Na rynku dostępne są różne pakiety i opcje ubezpieczeń komunikacyjnych. Jednym z opcjonalnych rozwiązań jest prawo do skorzystania z samochodu zastępczego, jeśli uczestniczący w kolizji nie może być eksploatowany. Jednak żeby jeździć dalej po stłuczce, wcale nie trzeba mieć tego pakietu wykupionego.
Naprawienie szkody
Zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, możesz domagać się od sprawcy wypadku pokrycia powstałych w trakcie zdarzenia drogowego szkód. Sama szkoda natomiast nie jest zdefiniowana w polskich przepisach w pełni, natomiast prawo rozróżnia niejako dwie jej formy, a więc szkodę rzeczywistą oraz szkodę utraconych korzyści. W pierwszym przypadku sprawa jest jasna jak słońce: sprawca wypadku musi zrekompensować straty na mieniu, a więc jego ubezpieczyciel pokryje koszt naprawy Twojego auta. Jednak ten proces trwa – czasem parę dni, czasem tydzień, a niekiedy bywa, że i dłużej. Jeśli używałeś samochodu tylko po to, żeby podjechać w niedzielę do kościoła, to strata jest niewielka, ale jeśli ktoś zniszczył Twoje służbowe auto? W takim przypadku powstaje właśnie szkoda utraconej korzyści – mówiąc językiem profesjonalnym, twój stan posiadania bez samochodu i w sytuacji, kiedy dysponujesz samochodem są różne. W takim właśnie przypadku możesz starać się o samochód zastępczy z OC sprawcy kolizji lub wypadku. Ubezpieczenie pokryje koszt wynajmu auta na czas wykonywania wycen, napraw itd., czyli do chwili, w którym Twoje auto wróci do Ciebie po remoncie.
Jak to działało dotychczas i jak działa teraz?
Jeszcze niedawno każdy konsument, a więc osoba nieprowadząca działalności, miał spore problemy, jeśli zaczynał starania o zwrot kosztów poniesionych w związku z wypożyczeniem samochodu. Stan prawny nie został zmieniony, natomiast pojawiły się precedensowe rozstrzygnięcia sądów i nawet mimo tego, że polskie prawo nie jest tworzone na zasadzie precedensów, TU przestały odmawiać klientom refundacji kosztów najmu. W przypadku konsumentów oczywiście nadal pozostała w mocy konieczność udowodnienia, że auto jest niezbędne – pojazd zastępczy z OC sprawcy można wypożyczyć bowiem tylko wtedy, kiedy prowadziło to do rzeczywistej straty materialnej, a więc było to trudne. Dlaczego? Dlatego, że nie można hipotetycznie dowieść istnienia straty rzeczywistej – wszystkie przedstawione wyliczenia musiałyby być przypuszczeniami (gdybym miał samochód, to zarobiłbym tyle i tyle), natomiast Towarzystwa Ubezpieczeniowe wymagały innej formy szkody (nie mam samochodu więc straciłem dokładnie taką i taką kwotę). Dzięki rozstrzygnięciu Sądu Najwyższego (a w zasadzie kilku aktom, bo podobnych spraw rozpatrywano kilka, między innymi uchwale z dnia 17 Listopada 2011 roku, sygn. akt III CZP 05/11), wiadomo już, że konsument nie musi dowodzić straty rzeczywistej, ale może posługiwać się pojęciem straty utraconych korzyści.
TU muszą inaczej oceniać rzeczywistość bowiem zmieniła się postawa sądów, a i sami konsumenci wiedzą więcej na temat możliwości bezgotówkowego wypożyczenia auta z OC sprawcy zdarzenia drogowego. Oczywiście to nadal poszkodowany musi spełnić kilka wymogów, ale o nich napiszemy więcej w kolejnym artykule.
Podsumowanie
Od jakiegoś czasu kierowcy, którzy nie mogą chwilowo korzystać z własnego samochodu, który uległ uszkodzeniu w czasie zdarzenia drogowego, mogą skorzystać z możliwości wypożyczenia bezgotówkowego auta sfinansowanego z OC sprawcy wypadku. Nie jest to wykorzystywanie żadnej luki w prawie, tylko uprawnienie, które wynika wprost z obowiązujących aktów normatywnych i do takiego świadczenia ma prawo każdy, bez względu na to, jaki pakiet ubezpieczeń ma wykupiony sam lub jaką opcją ubezpieczenia posługuje się sprawca zdarzenia drogowego.