Oczekiwanie, aż przytuli nas życie, obdarzy ogromem swoich bogactw, które ma w końcu do zaoferowania - jest niczym znak stopu, który powstrzymuje od dalszego ruchu.Opowiem Ci krótką historię, ale bardzo ważną, więc wczytaj się czytając:

Data dodania: 2014-03-16

Wyświetleń: 2888

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Przytul mnie życie

Spotkała człowieka smutnego i jego widok przedarł jej serce na pół,

Patrzyła na jego łzy, które zalały mieszkanie, w którym żył,

Słyszała jak krzyczy z rozpaczy po utracie bliskiej mu osoby,

Drżała z przerażenia oglądając jego życie w strzępach,

Chwyciła jego dłoń i poczuła cały ogrom bólu, który wypełniał serce jego,

Spokojnie spojrzała smutnemu człowiekowi w oczy,

Wzięła go w ramiona pokazując mu najpiękniejszy zakątek świata,

Otuliła płaszczem miłości jego kruchą duszę,

Dotknęła słowem zamknięte myśli przed światem,

Teraz smutny człowiek nie jest już smutny, bo poznał bogactwo,

Którym podzieliła się z nim inna osoba, zapraszając go do świata szczęścia.

Każdy z nas chociaż raz w życiu doświadczył uczucia smutku, rozpaczy, przygnębienia, ale i radości, euforii, szczęścia. Wspomniany wcześniej „smutny człowiek” doświadczył w swoim życiu pewnej tragedii, która spowodowała, że zapomniał o sobie i o świecie, który go otacza. Zapewne zastanawiasz się kim był ten smutny człowiek? Otóż nie jest ważne kim był, ale co zrobił? Nastąpił w jego życiu przełom, bo w końcu to on przytulił życie do siebie, otworzył się na człowieka, który wyciągnął do niego rękę i na sytuację, która pojawiła się w jego życiu.

Odpowiedz sobie zatem na pytanie: „Jak bardzo Ty przytulasz życie do siebie? Jak bardzo czegoś pragniesz i co robisz w tym kierunku, aby to zdobyć?” Tutaj pojawia się kolejne pytanie: „Dlaczego tak często dzieje się, że nawet jeśli nie dotknęła Ciebie życiowa tragedia, zamykasz się przed ludźmi, światem oraz możliwościami, które one Ci dają?.” W końcu: „Kto powiedział, że masz być nieszczęśliwy po rozstaniu z dotychczasową partnerką/partnerem? Kto zdecydował, że po stracie pracy nastąpi koniec świata? Kto neguje wszystko i wszystkich wokół siebie?” Odpowiedź jest nieprzyjemna, bo tą osoba jesteś Ty, bo to Ty podejmujesz takie decyzje i ukierunkowujesz swój umysł na takie, a nie inne myślenie.

Bycie szczęśliwym lub smutnym to stan umysłu, w nim dokonują się wszelkie transformacje, które później wpływają na Twoje życie, na relacje jakie budujesz ze światem. Zamykanie swoich drzwi jest równoznaczne z zamykaniem swojego umysłu. Bycie niezadowolonym z siebie, ze swojego wyglądu i mówienie „gdybym tylko był/a taka, to zrobiłabym tak, albo tak… Gdybym tylko potrafił to, czy tamto, to bym….” w niczym Ci nie pomoże, niczego nie zmieni. Polubienie siebie w pierwszej fazie, a następnie pokochanie własnej osoby, to klucz do drzwi, które do tej pory pozostawały zamknięte.

Często ludzie negują rzeczy oczywiste jak wygląd, a to nic innego jak umiejętność właśnie innego spojrzenia na siebie i powiedzenia sobie: „ale jestem fajny/a, atrakcyjny/a”. Czy patrząc w lustro i komplementując siebie w taki sposób – ktoś Cię wyśmieje? Nie, bo dzięki takim praktykom wzmocnisz bardzo swój wizerunek i zaczniesz bardziej wierzyć w siebie.

Podsumowując:

- nie bądź jak smutny człowiek, tylko bądź jak człowiek, który porzucił smutek i odrodził się na nowo

- bądź czujny na impulsy, okazje, ludzi, które zsyła Ci wszechświat i otwórz się na nie

- pokochaj siebie, bo to najprostsza i bezbolesna droga do bycia człowiekiem szczęśliwym

- wszelkie ograniczenia tworzysz tylko Ty w swojej głowie, więc pozbądź się ich i zacznij od chwalenia siebie przed lustrem

Pamiętaj, że te ograniczenia tworzy człowiek w swojej głowie, połącz więc wyobraźnię z pewnością siebie, a na efekty nie będziesz musiał/a czekać długo. Brak wiedzy nie musi stanowić głównej przeszkody, bo jak stwierdził A. Einstein „Wyob­raźnia jest ważniej­sza od wie­dzy, po­nieważ wie­dza jest ograniczona”.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena