Jest to prosty fakt. Ludzie ulegają opiniom i zdaniu innych zamiast mieć własne poglądy na pewne sprawy i żyć zgodnie ze swoją prawdą. Często nie zdają sobie nawet sprawy z tego, że to, co myślą, mówią i robią przejęli od kogoś.
Iluzje a rzeczywistość.
Ludzki umysł jest jak gąbka. Chłonie wszystko. Trzeba coś zrozumieć. Nie wszystko służy człowiekowi. Zauważ jak często ludzie karmią się plotkami, skandalami, niezdrowymi sensacjami, absurdami i wszystkim tym, co w zasadzie żadnego pożytku nie przynosi. Następnie podług tych wszystkich informacji budują własny światopogląd, swoją własną rzeczywistość, która jest oparta, no właśnie, na czym? Powiedzmy to sobie wprost. Jest to oparte na śmietniku informacyjnym. W ten sposób tworzy się wykoślawione, wykrzywione niby realia, które są w zasadzie jedną wielką iluzją. No, bo czy można nazwać czymś rzetelnym i mądrym budowanie własnego zdania jak i światopoglądu na bazie plotek i tanich sensacji? Rozsądek podpowiada nam, że nie, jednak ludzie to robią. I to w większości. Cała sztuka tkwi zatem w tym, żeby nie dać się ponieść temu obłędowi tylko stworzyć swoją prawdę i rzeczywistość, które są wynikiem własnych spostrzeżeń, doświadczeń, sprawdzonych informacji, czyli mają zdrowe podstawy a nie zaś są czyimś wyimaginowanym domysłem.
Mając takie podejście człowiek będzie rozsądnie unikał szału, jaki zazwyczaj ogarnia ludzi na wieść o czymś. Wystarczy jedna niezdrowa puszczona w obieg plotka do pociągnięcia za sobą całej masy ludzi, którzy na jej bazie stworzą nowe realia, których fundamentem będzie coś, co było wcześniej czyimś obdartym z rozsądku wymysłem. Rozejrzyj się dookoła i zobaczysz jak wiele osób żyje właśnie w tak stworzonej rzeczywistości. Oznacza to niestety brak samodzielnego myślenia i nie zdawania sobie sprawy, jakie ma to konsekwencje. Gorzka to prawda jednak trzeba to stwierdzić. Samodzielne myślenie polega na czymś innym. Nie jest to bezwiedne i bezmyślne przetwarzanie czyichś myśli, które następnie prowadzą do określonego postępowania i nawyków tylko w pełni kontrolowane własne przemyślenia, dla których podstawą z cała pewnością nie są wyimaginowane bzdury i tandeta. Nie ma co owijać w bawełnę.
Człowiek, który myśli samodzielnie unika jak tylko może wszelkiej maści bezużytecznych informacji i nie robi z własnego umysłu miejsca pełnego chaosu. Potrafi odróżnić to, co mu służy a co nie zamiast dać się pociągnąć razem z masą ludzi i powtarzać bezwiednie jakiś slogan. Myślenie to odpowiedzialność a więc jest to poważne zadanie, do którego warto się przyłożyć.
Twórz własną prawdę w oparciu o zdrowe informacje a nie czyjeś iluzje.
Jeśli chcesz tworzyć własne realia, buduj je w oparciu o to, czego sam doświadczyłeś, widziałeś, o to, co poznałeś, czyli innymi słowy na bazie tego, co do tej pory już wiesz. Nie daj sobie wlewać do głowy trucizny w postaci plotek i sensacji, które są domeną tak wielu ludzi i które tworzą ich iluzoryczny świat. Kiedy się poddasz temu też zaczniesz żyć w świecie ich iluzji a nie o to przecież chodzi. Musisz nauczyć się być poza tym. Zrozumieć, że są to iluzje a Twoim zadaniem jest budowanie własnego światopoglądu zgodnie ze swoją własną prawdą.
