Jak się pracuje w domu, z czym to się wiąże, jakie niebezpieczeństwa czyhają na osoby pracujące przez internet, jak sobie ją zorganizować.

Data dodania: 2014-01-18

Wyświetleń: 1847

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Praca w domu może być zarówno błogosławieństwem jak i może stać się przekleństwem. Oto garść porad co i jak zrobić, aby była tylko przyjemnością.

Samodyscyplina

Co to jest samodyscyplina?

Gdy się czyta samo słowo wszystko jest w miarę jasne, gorzej gdy przeczyta się definicję i zobaczy się, co trzeba zrobić, aby osiągnąć samodyscyplinę.

Co to jest samodyscyplina:

1. Dyscyplina narzucona samemu sobie.

 2. Konkretny cel, do którego tak długo zmierzasz, aż go osiągniesz

3. ang. self-discipline – pożądany sposób funkcjonowania w środowisku pracy, cecha dojrzałej osobowości przejawiająca się sprawowaniem kontroli nad własnym postępowaniem w celu terminowego realizowania zadań i osiągania postawionych celów; samodyscyplina wymaga rozwijania siły woli i umiejętności przezwyciężania własnych słabości, a także konsekwencji i wytrwałości w działaniu.

Właśnie… Nie jest łatwo być zdyscyplinowanym, ludzie niechętnie poddają się dyscyplinie narzucanej przez innych, wolą być wewnątrzsterowni niż zewnątrzsterowni. Ale gdy trzeba samego siebie pilnować, aby na przykład wydajnie pracować w domu, to… też są problemy.

Naprawdę trzeba posiadać zarówno silną wolę, świadomość własnych słabości, wytrwałość w działaniu i jasno postawione cele, aby podjąć pracę w domu. Pewnie również znasz osoby, które bez przysłowiowego bata nad sobą do pracy nie są w stanie się zabrać! Muszą mieć kogoś kto nie tylko zmotywuje ich do rozpoczęcia pracy, ale także będzie czuwał nad jej przebiegiem.

A jaki Ty jesteś? Czy nadajesz się do tego, żeby codziennie rano wstać wcześnie, zaplanować sobie pracę, wykonywać ją wiele godzin a to wszystko bez szefa, który wskazuje Ci palcem co masz robić i przypomina, że przerwa już się skończyła?

Aby podjąć pracę w domu, trzeba dobrze poznać siebie i wiedzieć na pewno, że dasz radę przezwyciężać codziennie lenistwo i pokusy. Bez pracy nie ma kołaczy.

Bez samodyscypliny pracę w domu można o kant tyłka potłuc!

 

Rozpraszacze, przeszkadzacze, złodzieje czasu

Praca w domu jest z pewnością wygodna. Można pracować w przyjaznych warunkach, w miejscu gdzie się chce – krzesło, fotel, toaleta:) W każdej chwili można podejść do lodówki, żeby sięgnąć po coś smacznego albo zrobić sobie herbatę czy kawę.

To tyle jeśli chodzi o opis tej idylli. Bowiem praca w domu to również bliskość telewizora, książek, gazet, nikt nie kontroluje ile czasu pracujesz a ile grasz albo przeglądasz Facebooka. Przeszkadzać może wszystko i wszyscy. Sąsiad, z którym trzeba obgadać wczorajszy mecz, sąsiadka, której koniecznie trzeba powiedzieć, że chodnik to on skubany śliski jest! A może jeszcze jedna przerwa na papierosa?

Te wszystkie rozpraszacze, złodzieje czasu, przeszkadzacze czy jakkolwiek je nazwać, mają jedną rzecz wspólną. Bez Twojej decyzji, żeby się nimi zająć, nie istnieją. Bo to Ty decydujesz czy będziesz oglądać TV czy pracować, czy będziesz gadać o niczym przez telefon czy wrócisz do biurka, żeby popracować.

Musisz sobie powiedzieć od razu na początku swojej pracy w domu: w tych i tych godzinach takie i takie rzeczy czy zajęcia NIE ISTNIEJĄ! I trzymać się tego planu i postanowienia. Tylko tyle i aż tyle. Bo nie musi to być prosta sprawa. Motywacja i samodyscyplina się kłaniają. Ale warto – to będziesz widzieć po efektach swojej pracy!

 

Miejsce pracy

Oczywiście zarówno umiejscowienie jak i sam wygląd będą zależały od tego, co robimy, co wykonujemy.

Jeśli jest to jakaś praca manualna, to odpowiedni stół, narzędzia i materiały to raczej będzie to piwnica, jakiś budynek gospodarczy w ostateczności osobny pokój lub choć kąt  w pokoju, z którego korzystają inni. Jeśli pracujemy na komputerze, to właściwie nic innego nie jest potrzebne. A i miejsce może być dowolne, z laptopem mogę się przemieszczać po całym domu.

Ja lubię pracować jednak przy biurku z kilku powodów. Czasami korzystam z jakichś materiałów, książek, notatek, które wtedy łatwo rozłożyć i czytać. Mam własne biurko, nikomu nie zawadzam, nie panoszę się w coraz to nowych kątach domu. Ale jest jeszcze jeden powód: odpowiednia pozycja pracy, czyli proste siedzenie na tyłku pomaga mi utrzymać uwagę i skupienie. Gdybym się gdzieś położył z komputerem, pewnie walczyłbym od razu z sennością. Tak więc biurko to dla mnie najlepsze rozwiązanie. I lubię, gdy znajdują się na nim tylko niezbędne w danej chwili przedmioty. Żadnych dodatkowych, którym mógłbym się bawić albo przestawiać lub po prostu się gapić. Nie lubię, gdy coś rozprasza moją uwagę.

Minimalizm to w moim przypadku dobry pomysł.

Dla łasuchów miejsce pracy powinno znajdować się daleko od lodówki, żeby nie kusiło chodzić co 5 minut i sięgać po nowe jedzonko.

Lubiący spokój muszą siedzieć jak najdalej od pokoi dzieci, z oczywistych względów…

 

Inni w domu

Pod terminem „inni” rozumiem wszystkie osoby, które za wszelką cenę, świadomie i nieświadomie, starają się zrobić wszystko, aby przeszkodzić Ci w Twojej pracy w domu!

Dorośli – żona, mąż, teściowa, rozumieją, że pracujesz w domu i najlepiej byłoby Ci nie przeszkadzać, ale… cały czas mają jakieś sprawy do obgadania, załatwienia, a tysiące uwag i pytań nie może czekać i muszą je wypowiedzieć i zadać teraz, natychmiast!

Jeszcze gorzej może być z dziećmi. Te młodsze, gdy już wrócą z przedszkola, to cały czas się dziwią, że tata siedzi w domu. A rodzice innych dzieci chodzą do pracy! I tylko praca, do której się chodzi jest pracą! Skoro więc tata jest w domu, to przecież może się pobawić, tak czy nie?! Starsze dzieciaki po powrocie ze szkoły patrzą na Ciebie dziwnym wzrokiem, a Ty się zastawiasz co tak naprawdę o Twojej pracy w domu myślą. Strach zapytać…

Oczywiście przerysowałem zachowania domowników, ale tylko po to, aby Ci uświadomić, że każda z osób mieszkających z Tobą musi wiedzieć co następuje:

pracujesz w domu i w ustalonych godzinach lub gdy powiesz, że nie mają Ci przeszkadzać, CIEBIE NIE MA DLA NICH – BEZ WYJĄTKÓW!

W przeciwnym przypadku z Twojej pracy będą nici!

 

Urlop i wakacje

Praca w domu wymaga od Ciebie, żebyś samodzielnie planował sobie urlopy i wakacje. To Ty musisz decydować czy możesz, a jak, to kiedy i na jak długo, przerwać pracę i wyjechać nad morze, w góry, czy na wakacje zagraniczne.

Pracownicy firm, przedsiębiorstw, urzędów mają mały wpływ na to kiedy dostaną urlop. Mogą proponować datę, ale ostatecznie decyzję podejmuje szefostwo. Jako osoba decydujące o sobie, będąca sama sobie szefem, Ty decydujesz.

Najgorsze co się może zdarzyć, to brak przerw w pracy na przykład w czasie 12 miesięcy. Jak chcesz się zregenerować, nabyć sił do pracy, odsapnąć albo nawet spojrzeć z innej perspektywy na swój biznes, skoro nie robisz sobie urlopów?

Znam osoby, które nie zrobiły sobie wakacji przez kilkadziesiąt lat! Sądzisz, że nie ma to wpływu na ich funkcjonowanie i na ich jakość pracy? Ma i to negatywny.

Urlop to nie fanaberia, nie luksus, ale potrzeba, którą musisz spełnić, aby normalnie działać i pracować, żeby mieć na to siły, zarówno fizyczne jak i psychiczne. 

 

Kondycja

Praca w domu to świetna sprawa dla naszej psychiki, która odpoczywa od szefów, ciągłej pogoni i rywalizacji ze współpracownikami. Z drugiej strony może ona być zagrożeniem dla naszej kondycji.

Po pierwsze nie mamy potrzeby wiele się ruszać, nie musimy chodzić czy nawet dojeżdżać do pracy, jeśli charakter pracy na to pozwala.

Po drugie lodówka jest blisko, przekąski pod ręką, więc możemy przesadzić z podjadaniem między posiłkami.

Po trzecie niewiele ruchu to również małe dotlenienie organizmu. I większe zmęczenie. Otwarcie okna nie wystarczy, a tu komputer czeka na zrobienie jeszcze jednego zlecenia…

Po czwarte praca w domu oznacza pracę siedzącą. Nawet jeśli ktoś może z komputerem na kolanach czy jakąś pracą ręczną wygodnie usiąść gdzie mu się podoba, to i tak przez większą część dnia przyjmujemy pozycję siedzącą lub inne dziwne pozy, niekoniecznie zdrowe.

Tak więc pracując w domu należy, trzeba koniecznie zadbać o odpowiednią ilość ruchu i świeżego powietrza. Dbając o kondycję fizyczną dbasz o psychiczną, zwalczasz zmęczenie, szybciej się regenerujesz. A to wszystko z korzyścią dla pracy oczywiście:)

Licencja: Creative Commons
0 Ocena