Charakteryzują się one tym, że następują w danej chwili. Takie tłumaczenia mogą zawierać w sobie niewielkie błędy w porównaniu do tłumaczeń pisemnych, które najczęściej są rozciągnięte w czasie i często wymagane jest przy nich stosowanie innych źródeł, na przykład słowników.
Tłumaczenia symultaniczne w całej swojej specyfice związane są z tłumaczeniem wystąpień i przemówień na bieżąco. Czyli gdy prelegent występuje, zadaniem tłumacza jest w danej chwili przekazywać informacje przełożone na konkretny język. Nazywane jest także również tłumaczeniem równoczesnym. Trudnością przy tego typu tłumaczeniach jest brak kontaktu z przemawiającym, ponieważ tłumacz zamknięty jest w dźwiękoszczelnej kabinie. Do swojej dyspozycji ma słuchawki, w których słyszy informacje podawane w języku źródłowym, oraz mikrofon, za którego pomocą przekazuje komunikaty przetłumaczone na język docelowy. Uczestnicy spotkań posiadają słuchawki, w których słyszą przetłumaczone już informacje.
Praca ta wiąże się z wieloma trudnościami. Chodzi tu mianowicie o fakt, że podczas tłumaczenia zachodzi kilkanaście procesów, które należy opanować, aby poradzić sobie z tłumaczeniem symultanicznym. Do tych procesów należą: słuchanie, rozumienie, tłumaczenie informacji w głowie oraz przekazywanie jej w języku docelowym. Opanowanie tej umiejętności nie jest zadaniem łatwym. Jeżeli ktoś jest bardzo dobrym tłumaczem, nie oznacza to, że sprawdzi się w roli tłumacza symultanicznego. Niektóre firmy stosują już nowoczesny sprzęt, który zastępuje tłumaczy. Warto wiedzieć, że do tej pracy należy posiadać wrodzone predyspozycje oraz niezbędne jest przejście wielu kursów i szkoleń. Oczywiście oprócz znajomości języków konieczne do bycia tłumaczem symultanicznym jest posiadanie umiejętności radzenia sobie ze stresem, wysokiej podzielności uwagi i utrzymania wysokiej koncentracji, dobrego refleksu oraz prawidłowej dykcji.