Po długim czasie niebyt dobrej pogody, którą mamy praktycznie od początku czerwca (sprawdź Dziennik Pogodowy) czekają nas wreszcie gorące i bardzo słoneczne dni. Niestety, coś za coś. Popołudniami, wieczorami, a lokalnie także nocą po gorącym dniu będą powstawać burze, lokalnie bardzo gwałtowne.

Data dodania: 2012-06-14

Wyświetleń: 1461

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Dzisiejszy dzień nie okazał nam wcale litości. Praktycznie w całej Polsce dominowała deszczowa aura. Przede wszystkim w Polsce centralnej jak i południowej wystąpiły także burze, które mimo że nie były bardzo gwałtowne, przynosiły bardzo obfite opady deszczu. Wszystko to działo się za sprawą braku dynamiki w troposferze (bardzo słabe uskoki prędkościowe wiatru). Skutkiem tego było powolne przemieszczanie się komórek burzowych lub niezbyt dobrze zorganizowanych klastrów. Mapy radarowe w wielu miejscach wskazywały dość dużą odbiciowość, dzięki czemu można stwierdzić, że w wielu regionach naszego kraju w dniu dzisiejszym spadło naprawdę wiele deszczu (podczas burz lokalnie gradu). Zjawiska występują także na chwilę obecną i mogą pojawiać się głównie w Polsce południowej do godzin późnowieczornych / wczesnonocnych. Ich intensywność z godziny na godzinę powinna maleć.

W dniu jutrzejszym ( tj. 14.06.2012r.) Polska jeżeli chodzi o pogodę będzie podzielona na dwie części. Na zachodzie dominować będzie pochmurna i deszczowa pogoda. Lokalnie opady, które tam wystąpią mogą być dość intensywne (5-10 mm/3h). Za sprawą takiej pogody również i temperatura nie będzie imponująca. Na przeważającym obszarze w tej części kraju termometry maksymalnie pokażą do 12-15°C. Natomiast we wschodniej części kraju zachmurzenie też będzie utrzymywało się na dużym poziomie (szczególnie jeżeli chodzi o zachmurzenie średniego oraz wysokiego piętra). Te zaś ostatnie będzie także spowodowane przez pojawianie się nad tymi regionami naszego kraju chmur konwekcyjnych. Głównie w godzinach popołudniowych oraz wieczornych będą powstawać liczne pojedyncze komórki burzowe, dające silne opady deszczu (brak dobrych warunków kinematycznych spowoduje tak jak dziś wolne przemieszczanie się burz). Na wschodzie termometry wskażą lokalnie do 20-23°C.

W kolejnych dniach czeka nas zdecydowana poprawa pogody. Można rzec nareszcie, bowiem mamy w końcu czerwiec, a lato astronomiczne zbliża się już dużymi krokami (21 czerwiec). Od początku miesiąca w naszym kraju dominuje deszczowo-burzowa aura, a temperatura jak na czerwiec nie była taka jakbyśmy sobie tego życzyli.
Już od piątku (tj. 15.06.2012r.) w Polsce będzie dominować wyżowa pogoda. Nad zachodnią cześć kraju zacznie napływać zdecydowanie cieplejsze powietrze. Termometry wskażą tam średnio 21-24°C, lecz za sprawą dużej ilości słońca, temperatura odczuwalna może być jeszcze wyższa. Na pozostałym obszarze również spodziewamy się dużej dawki słońca, choć na termometrze zobaczymy nieco mniej niż w Polsce zachodniej - około 19-21°C.

W następnych dniach temperatura w naszym kraju będzie jeszcze wyższa. W sobotę (tj. 16.06.2012r.) na południowym zachodzie kraju termometry mogą wskazywać nawet 30°C. Na pozostałym obszarze wcale nie będziemy odczuwać chłodu, wręcz przeciwnie, będzie również bardzo ciepło (średnio około 25-28°C). W tym dniu również spodziewamy się bardzo dużej ilości słońca i małego zachmurzenia, chociaż już nad zachodnią, południowo zachodnią oraz częściowo centralną częścią kraju będzie zalegać chwiejna masa powietrza. Jak na tę chwilę wygląda, że warunki do rozwoju zjawisk będą całkiem dobre, jednakże ograniczyć konwekcję może wyż, który będzie nadal miał wpływ na pogodę w naszym kraju (szczegółowa prognoza intensywności burz na ten dzień, jeżeli nic się nie zmieni pojawi się jak zwykle dzień przed wystąpieniem zjawisk). Jeżeli zaś wyż odsunie się bardziej od naszego kraju, a zbliży się niż od północnego zachodu, zjawiska mogą być lokalnie dość niebezpieczne. Jednak na chwilę obecną pisanie dokładnej prognozy pogody na sobotę wiąże się z małej mierze z wróżeniem, dlatego na szczegółowe informacje jeśli chodzi o ten dzień będziecie Państwo musieli poczekać do piątku.

Na chwilę obecną wydaje się, że gorąca i zarazem chwiejna masa powietrza pozostanie z nami także w następnym tygodniu. Także cieszmy się najbliższymi dniami, ponieważ kapryśny czerwiec w tym roku może także i w trzeciej dekadzie popsuć nam humory.

Źródło - Polskie Centrum Ostrzegania - http://plco.manifo.com

Licencja: Creative Commons
0 Ocena