Trener w swojej pracy musi mierzyć się z najróżniejszymi wyzwaniami. Problem może sprawić praktycznie wszystko – od rozlicznych niedogodności technicznych, poprzez brak zaangażowania uczestników, aż po wypadek czy ostry konflikt grupowy. Jak sobie z nimi radzić?

Data dodania: 2012-06-02

Wyświetleń: 3158

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Trudności techniczne w pracy trenera

Część problemów zdarza się dość często i stosunkowo łatwo im zapobiec. Należą do nich przede wszystkim problemy techniczne:

 - wypisane markery,

- rzutnik niekomunikujący się z laptopem,

- za krótkie kable,

- nieodpowiedni do warsztatów układ sali, etc.

W wielu przypadkach wystarczy, by trener miał przygotowane własne materiały (łącznie z kopiami zapasowymi i rozgałęziaczem!) oraz zjawił się w sali na co najmniej pół godziny przed rozpoczęciem warsztatów, tak by miał czas zorientować się w sytuacji i rozwiązać problemy albo przemyśleć, jak dostosować do niej warsztaty. Warto też w tym czasie zorientować się, gdzie szukać pomocy technicznej.

Trochę trudniejszym wyzwaniem jest zepsuta klimatyzacja podczas czerwcowych upałów albo awaria prądu podczas kilkudniowego szkolenia zimą w domku w górach. Może się wydawać, że brak prądu i konieczność uczenia się przy świecach uniemożliwią poprowadzenie warsztatów. Jednak wiele zależy od postawy trenera: świadomość reakcji uczestników, solidaryzowanie się z nimi, poczucie humoru i elastyczność w prowadzeniu zajęć mogą  sprawić, że uczestnicy zapamiętają taki warsztat jako najbardziej udany ze wszystkich, w jakich brali udział.

Praca z grupą - największe wyzwanie dla trenera

Tu może się wydarzyć naprawdę wszystko: ktoś może przyjść na zajęcia pod wpływem alkoholu, grupa może wykazywać skrajny brak zaangażowania, uczestnicy warsztatów mogą być ze sobą skłóceni do tego stopnia, że współpraca będzie niemożliwa lub stworzyć podgrupki doskonale bawiące się we własnym gronie i zamknięte na jakikolwiek wpływ z zewnątrz…

Wiele potencjalnych problemów w relacjach trener-grupa rozwiązuje spisanie kontraktu.

Co to jest kontrakt?

Kontrakt to umowa zawarta na piśmie (flipcharcie) pomiędzy trenerem a uczestnikami warsztatu. Można w nim zawrzeć takie zasady jak punktualność, niedominowanie warsztatów przez jedną osobę oraz mówienie pojedynczo, szanowanie siebie wzajemnie, zachowanie trzeźwości, unikanie ocen, dyskrecję.

Uczestnicy powinni - chórem albo pojedynczo - powiedzieć, że zgadzają się na taki kontrakt.

Zawarcie kontraktu ma same zalety! Kontrakt zwiększa poczucie bezpieczeństwa w grupie, uczestnicy czują się bardziej odpowiedzialni za przebieg zajęć i własne zachowanie.

Jeżeli któryś z uczestników złamie którą z zasad kontraktu, trener ma możliwość odwołania się do spisanych ustaleń, dzięki czemu zwrócenie mu uwagi lub (w absolutnie skrajnych przypadkach) wyproszenie z sali nie będzie potraktowane jako autorytarne: cała grupa zgodziła się, że takie zachowanie jest nieakceptowane i utrudnia współpracę.

Jeżeli trener o kontrakcie zapomni... Cóż. Może mieć lekcję, dzięki której już zawsze będzie o nim pamiętał!

Podziały w grupie warsztatowej

Niekiedy uczestnicy dobierają się w pary lub grupki – pod kątem zainteresowań albo dlatego, że znają się od dawna – i izolują od reszty. Jeśli to utrudnia pracę w grupach, można zastosować jakąś metodę losowego przydziału do zespołu. W przypadku niektórych warsztatów – zwłaszcza biznesowych – dobrze jest zorientować się, skąd pochodzą uczestnicy, jaki mają zawód, a następnie przypisać im konkretne miejsca (rozdzielając osoby mogące mieć wspólne tematy), aby zapobiec takiej sytuacji.

Czasami zdarza się przeciwna sytuacja, gdy grupa jest skonfliktowana i niektórzy uczestnicy nie są w stanie współpracować z konkretnymi osobami. Jeżeli nie jest możliwe rozwiązanie konfliktu na bieżąco, warto zadbać o to, by osoby skłócone ze sobą nie znajdowały się w jednym zespole – a także odwoływać się do zasad w kontrakcie.

Podczas niektórych szkoleń problemem może się okazać hierarchia grupy, gdy w sali jednocześnie znajdują się prezes i stażysta albo profesor i doktorant. Taką sytuację dość łatwo przewidzieć – i można przy ustalaniu kontraktu zaproponować zasadę, że wszyscy są sobie równi.

Problemy z przekazywaniem wiedzy i treningiem umiejętności 

Zdarza się, że poziom wiedzy i umiejętności uczestników grupy jest zróżnicowany i w jednej sali znajdują się osoby początkujące w danej dziedzinie oraz eksperci (natomiast może brakować osób średniozaawansowanych). W tej sytuacji trener staje przed problemem: na jakim poziomie poprowadzić warsztaty? kogo zadowolić, na czyje potrzeby odpowiedzieć?

Jak rozwiązać problem tak dużego rozrzutu wiedzy?

Optymalną sytuacją wydaje się poprowadzenie takich zajęć, żeby osoby początkujące rozumiały, o co chodzi i były w stanie nadążyć (w czasie przerw można im udzielić dodatkowych wyjaśnień) oraz przydzielenie osobom zaawansowanym dodatkowych zadań (uprzednio zachęcając je do wzięcia udziału w powtórzeniu i ugruntowaniu wiadomości).

Może się też wydarzyć sytuacja, w której warsztaty zostaną źle zareklamowane i przyjdą na nie osoby zainteresowane czymś zupełnie innym niż przygotował trener. Jest to duże wyzwanie, wymaga bowiem błyskawicznej zmiany koncepcji zajęć – o ile trener jest w stanie sprostać oczekiwaniom uczestników. Jeśli nie, może zaproponować poprowadzenie takich zajęć, jakie przygotował, stworzenie warunków do podzielenia się przez uczestników własnym doświadczeniem z danej dziedziny lub zwrot kosztów.

Aha - aby takie sytuacje nie wyszły w środku warszatów, warto na samym początku zapytać uczestników o ich poziom wiedzy i umiejętności oraz oczekiwnia względem zajęć. Da to trenerowi czas na przygotowanie się!

Wypadki chodzą po ludziach...

W czasie warsztatów – zwłaszcza dla dzieci – może dojść do wypadku. Gdy to się wydarzy, konieczne jest nie tylko natychmiastowe zadbanie o osobę poszkodowaną, ale także o pozostałych uczestników warsztatów, którzy byli świadkami sytuacji i martwią się o członka grupy: trzeba ich uspokoić, wyjaśnić, co się stało… W tej sytuacji kontynuowanie zajęć może być niemożliwe.

Trener prowadzący zajęcia z dziećmi powinien mieć zebrane na piśmie informację, kogo powiadomić w razie wypadku.  Każdy trener powinien natomiast dysponować naładowaną komórką z najpotrzebniejszymi numerami!

Co pomaga trenerowi w jego pracy?

To oczywiście zaledwie kilka przykładów trudnych sytuacji, z jakimi może zetknąć się trener w swoim zawodzie. Tylko niektóre można przewidzieć i im zapobiec.

W przypadku większości decydujące są kompetencje osobiste trenera, a zwłaszcza:

 - jego dystans do siebie,

- umiejętność nawiązania kontaktu z grupą,

- gotowość do wprowadzania zmian w scenariuszu zajęć,

- asertywne ustalenie granic w relacjach z pojedynczymi członkami.

Bardzo istotny jest również warsztat trenera, który powinien dysponować szerszą wiedzą niż sprzedaje oraz mieć w zanadrzu dodatkowe ćwiczenia (z danej dziedziny i pokrewnych), a także umieć poprowadzić zajęcia bez rzutnika czy markerów – w przeciwnym razie nie byłby w stanie improwizować.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena