Przeważająca większość pracodawców zapytana o to, czy w środowisku ich firmy dochodzi do przypadków mobbingu, zdecydowanie zaprzeczy. Naturalnie, przyznanie się do zgody na tego typu zjawiska mogłoby doprowadzić do postawienia przełożonemu zarzutów.

Data dodania: 2011-11-25

Wyświetleń: 2784

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 4

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

4 Ocena

Licencja: Creative Commons

1 stycznia 2004 roku pojęcie mobbingu zostało wprowadzone do polskiego kodeksu pracy. Co za tym idzie, przełożony ma obowiązek zwalczania mobbingu, natomiast dręczony pracownik może dochodzić swoich praw przed sądem.

 Skala zjawiska

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez CBOS w 2002 roku, 17 % pracowników  było celem ataków i szykan ze strony swoich przełożonych. 6% zatrudnionych spotkało się z tego rodzaju zachowaniami ze strony współpracowników i kolegów z pracy. Oczywiście zjawiska takie jak: dręczenie psychiczne, ośmieszanie, poniżanie, agresja, wszelkiego rodzaju szykany i eliminacja z miejsca pracy, nie są czymś nowym. Jednak dla określenia ogółu negatywnych postaw przejęto powszechny na Zachodzie termin mobbing. Należy przypuszczać, że skala tego zjawiska w Polsce z roku na rok zaczyna dotykać coraz większą liczbę osób. Bezpośrednim powodem mogą być ciągłe zagrożenie utraty zatrudnienia i trudności na rynku pracy.

Definicja

Mobbing jest to ciąg negatywnych zachowań skierowanych w dłuższym okresie przez jednego pracownika lub grupę przeciw konkretnej osobie. Pojęcie mobbing pochodzi od angielskiego słowa mob oznaczającego natłok, tłum, banda, napastowanie, podleganie. Należy również zwrócić uwagę na niuanse w obrębie terminu. W sytuacji, w której przełożony wywiera nacisk na swojego podwładnego, chcąc go sobie podporządkować lub zmusić do opuszczenia stanowiska, te działania nazywa się bossingiem. Jest to tzw. mobbing z „góry w dół” lub „mobbing pochyły”. Natomiast ataki pracowników w kierunku ich przełożonych lub współpracowników, znajdujących się na tym samym poziomie hierarchii, określane jest mianem stuffing, czyli mobbingu  „z dołu do góry” i „mobbingu poziomego”. Według art. 943 § 2. kodeksu pracy mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.

Cele

Mobber, czyli prześladowca, ma na celu zrujnowanie pozycji przełożonego lub pracownika albo wywarcie negatywnego wpływu na całość polityki personalnej firmy. Działania mobbingowe mają zakłócać, a w rezultacie niszczyć kanały komunikacyjne ofiary, tak aby straciła kontakt z pozostałymi pracownikami. Mobbing dąży również do zredukowania do zera współpracy innych z ofiarą, a także do rozluźnienia jej więzi społecznych i szkodzenia uznaniu, jakim się ona cieszy.

Etapy procesu mobbowania

Mobbing nie jest jednorazowym epizodem w życiu pracownika, jest długotrwałym procesem o znacznej dynamice. Zaczyna się on dość niewinnie, od sporadycznych uwag lub traktowanych jako naiwne bezczelnych komentarzy, które mogą powodować nieporozumienia. Sytuacja konfliktu kojarzy się zawsze ze stresem, podenerwowaniem, stanem małej, osobistej wojny. Jest to stan napięcia, w której dwie zależne od siebie strony próbują, za pomocą nacisku, realizować działania nieuzgodnione z drugą stroną, mając przy tym świadomość braku akceptacji i sprzeciwu. Konflikty obciążają nas psychicznie i mają tendencję do eskalacji. Muszą zostać rozwiązane, nie można przejść obok nich obojętnie. Jeżeli nie zastosujemy jakiejś strategii rozwiązania konfliktu, zwycięży prawo silniejszego, co spowoduje wzrost zagrożenia mobbingiem. Oczywiście należy pamiętać, że nie każde nieporozumienie w pracy musi być przyczynkiem do mobbingu.

Po etapie nierozwiązanego konfliktu uszczypliwości i docinki zaczynają przybierać formę systematycznego terroru psychicznego. Pracownik zazwyczaj lubiany natyka się na ścianę oddzielającą go od reszty pracowników, zostaje odrzucony, odizolowany. Konflikt został usunięty w cień, a mobbowanemu pracownikowi narzuca się rolę ofiary - jego stan psychiczny i fizyczny  zaczyna się pogarszać. Zmniejsza się jego pewność siebie, nasilają się objawy stresu, pojawia się strach, zwątpienie w swoje umiejętności. Lubiany i zdolny pracownik pod wpływem mobbingu zamyka się w sobie i wycofuje z życia społeczności firmy. W rezultacie ofiara dochodzi do wniosku, że nie może ufać współpracownikom, a oni odbierają ją jak przeszkodę w osiąganiu odpowiednich wyników zespołowych.

Kolejnym etapem jest odpowiednia reakcja działu personalnego. Przełożeni bardzo często traktują konflikty pomiędzy pracownikami jako ich prywatną sprawę. Jednak w momencie, kiedy spada wydajność działu, zmuszeni są do aktywnego działania. Są to przypadki, kiedy wcześnie zostają rozpoznane działania mobbingowe. Częściej jednak zdarza się, że to ofiara mobbingu, która w sytuacji terroru psychicznego popełnia błędy, nie jest w stanie osiągać dobrych wyników. Zostaje uznana za najsłabsze ogniwo i ku radości mobbera - zostaje, w najlepszym przypadku, przeniesiona do innego działu firmy. Po tym, jak przeniesienie nie daje oczekiwanego efektu, staje się jasne, że pracownik ten jest zbędnym balastem dla firmy. Stanowi to ostatni etap procesu mobbingu. Często zdarza się że, ta osoba - wykończona fizycznie i psychicznie - samowolnie rezygnuje z pracy. Jeśli nie jest na to gotowa, trafia na boczny tor w firmie. Jednak jest kwestią czasu, aby definitywnie zrezygnowała i opuściła miejsce pracy.

Model stworzony przez psychologów pracy, umieszczony powyżej, nie odpowiada dokładnie każdemu przypadkowi mobbingu. Proces ten może zostać zakłócony, chociażby przez wsparcie ofiary mobbingu przez kolegów z pracy lub szefa albo atakującą postawę osoby mobbowanej. Cztery fazy mobbingu nie są sztywno określonymi ramami, lecz etapami, na których w każdej chwili można zatrzymać eskalację konfliktu.

Mobbing i choroba

Długotrwały proces znęcania się nad pracownikiem nie pozostaje bez wpływu na jego zdrowie psychiczne i fizyczne. Odchodząc z pracy, ofiara nie zostawia za sobą wszystkich negatywnych spraw, przenosi je na swój czas wolny. Oczywiście można odwrócić swoją uwagę od problemów, oddając się jakiemuś hobby, ale w ten sposób się ich nie pozbędziemy. Organizm doprowadzony do granic wytrzymałości reaguje ciałem i duchem. Schorzenia wywołane przez zjawisko mobbingu rozwijają się powoli. Można natomiast zauważyć wzmożone występowanie niektórych objawów.  Jeśli chodzi o reakcje ciała, są to m.in. złe ogólne samopoczucie, zaburzenia snu, problemy z żołądkiem, bóle okolic kręgosłupa i ramion. Reakcją ducha jest przede wszystkim niepewność doprowadzająca do utraty wiary we własne siły, jak również stany lękowe, depresyjne, problemy z koncentracją i pamięcią. Mogą pojawić się również uzależnienia od kawy, hazardu, alkoholu, leków. Ze względu na szerzącą się skalę zjawiska i wypływające z niego bezpośrednie konsekwencje zagrożenia dla życia i zdrowia pracowników, należy poważnie podchodzić do każdego przypadku mobbingu. W żadnym wypadku firma nie może dawać przyzwolenia ani usprawiedliwiać  przejawów uwłaczania godności człowieka, mających na celu doprowadzanie do wyniszczenia fizycznego i psychicznego pracownika i eliminacji z zajmowanego stanowiska.

Licencja: Creative Commons
4 Ocena