Z wyniku badań przeprowadzonych przez Instytut Praw Obywatelskich wynika, iż 28% internautów jest zdania, że takie osoby powinny zarabiać od jednego do półtora tysiąca złotych brutto miesięcznie. Według ustaleń tego samego instytutu samo ugotowanie obiadu kosztuje 5 zł, zrobienie zakupów 3 zł a pranie ubrań 5 zł. Jednak nie trudno zgadnąć, że nie wszyscy zgadzają się z taką wyceną.
Jeżeli przygotowanie obiadu to ugotowanie wyłącznie zupy to może ono kosztować 5zł jednak przygotowanie bardziej wyszukanego obiadu kosztowałoby więcej, co najmniej 10-12 zł. I jak w każdej podobnej pracy, wszystko zależy od ilości włożonej pracy i od jej jakości.
Podobnie jest również z zajmowaniem się dziećmi. Bo jak powinno się wyceniać taką pracę? Opieka nad różnymi dziećmi wymaga różnego wysiłku. Dzieci chore czy niepełnosprawne wymagają więcej pracy, podobnie jak te niegrzeczne, więc teoretycznie taka praca powinna być lepiej płatna. Jedno jest pewne – za każdą pracę należy się wynagrodzenie.
W kręgu psychologów uważa się, że osoby które za taką pracę w domu otrzymywałyby wynagrodzenie, dużo lepiej wypełniałyby swoje obowiązki. Jednak nie ma co się oszukiwać, wprowadzenie takich reguł jest raczej nie realne.
Jeżeli w domu to mężczyzna pracuje i otrzymuje regularną wypłatę to siłą rzeczy uważa się, że jego praca jest ważniejsza i bardziej wartościowa niż praca żony, mimo iż czasami to ona ma cięższe zajęcia. Takie rozróżnianie może stać się źródłem złego samopoczucia osób pozostających bez pracy zawodowej i zajmujących się tylko domem.
Problem pracy w domu i wynagrodzenia za nią przywołują również przy okazji kampanii wyborczych różne partie, jednak zawsze dyskusja taka kończy się jedynie pustymi słowami, bo tak naprawdę nie da się nic sensownego zmienić w tej kwestii. I mimo iż wszyscy jesteśmy zgodni, że praca przez internet mogą być tak samo ciężkie jak praca na etacie, to jednak oczekiwanie na wynagrodzenie jest raczej kwestią marzeń niż realnych poglądów.