Nawet ci, którzy nie należą do kręgu prawdziwych znawców i smakoszy whisky, posiadają pewną wiedzę na jej temat. Każdy wie, że im whisky starsza tym lepsza. Ważny jest tu oczywiście okres leżakowania w dębowych beczkach.

Data dodania: 2011-06-15

Wyświetleń: 1764

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Po przelaniu do butelki, zatrzymuje się cały proces „dojrzewania” tego alkoholu. Z dostępnych na rynku roczników najczęściej można dostać whisky dwunastoletnią, siedemnastoletnią, dwudziestojednoletnią i trzydziestoletnią. Dokładnie tak rozkład roczników wygląda w przypadku marki Ballantine`s. Rocznik przekłada się tak samo proporcjonalnie na smak i jakość whisky, jak i na jej cenę. Im starszy alkohol, tym cena idzie bardziej w górę. A należy wspomnieć, że whisky jest tym alkohole, którego ceny naprawdę mogą przyprawiać o zawrót głowy. Nie zniechęca to jednak prawdziwych fanów jej smaku, którzy nierzadko gotowi są zapłacić kilkaset funtów za jedynie kilka łyków tego ekskluzywnego alkoholu.

Dla prawdziwych koneserów szkockiej whisky (uważanej za najlepszą!), wydarzeniem na skale niemal historyczną, było wypuszczenie na rynek najstarszej whisky na świecie! Firma Gordon&MacPhail zdecydowała się na przelanie do butelek i dopuszczenie do sprzedaży whisky typu single malt, która wyprodukowana była i przelana do beczek dokładnie piętnastego października 1938 roku przez Johna Urquharta, który należy do pokolenia starszego pokolenia obecnych właścicieli firmy. Tak powstała whisky Mortlach 70-Year-Old Speyside. Uroczysta prezentacja tego najekskluzywniejszego alkoholu odbyła się w edynburskim zamku. Oprawa całego wydarzenia była równie niezwykła. Pierwszą butelkę Mortlach 70-Year-Old Speyside wprowadzono do sali pod eskortą jednego z oddziałów szkockiego pułku, przy dźwiękach dud.

Należy wiedzieć, że właśnie firma Gordon&MacPhail znana jest z tego, że w swoich „zbiorach” posiada szczególne, najstarsze i najlepsze okazy whisky. Łatwo można się domyślić, że ta siedemdziesięcioletnia „nowość” dostępna będzie na rynku w edycji bardzo limitowanej. Jednak nie każdy będzie mógł pozwolić sobie na taki rarytas. Dostępnych jest pięćdziesiąt cztery butelki o pojemności 0,7l i sto sześćdziesiąt dwie mini butelki. Ich cena to... dziesięć tysięcy funtów za 0.7l i po dwa i pół tysiąca za okazy w wersji mini. Nie zmieni to z pewnością tego, że wszystkie butelki rozejdą się jak świeże bułeczki, wzbogacając kolekcje prawdziwych koneserów szkockiej whisky. Zawartość alkoholu w Mortlach 70-Year-Old Speyside to czterdzieści sześć procent. Pozostaje się jedynie domyślać, jakie jeszcze „skarby” kryją beczki marki Gordon&MacPhail i liczyc na kolejne tego typu odkrycia ich przed światem.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena