Wydaje się to tak oczywiste, że aż trudno uwierzyć, że nadal większość sprzedawców nie stosuje tej jednej z podstawowych zasad marketingowych w internecie. Nie wiem, czy to z braku wiedzy czy z lenistwa? Stale szukają nowych źródeł swoich porażek, a nie widzą, że taka jedna drobna podstawowa rzecz może zaważyć na ich sprzedaży.

Data dodania: 2011-05-20

Wyświetleń: 1680

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Tą małą rzeczą jest... posługiwanie się adresem email we własnej domenie.

Chodzi o to, że jako sprzedawca internetowy nie powinieneś używać adresów email w domenach, które nie należą do ciebie. Domeny typu onet.pl, o2.pl, wp.pl, go2.pl, gmail.com, yahoo.com, tlen.pl, poczta.fm itd. to są dobre domeny co najwyżej do celów prywatnych. Jako przedsiębiorca lub osoba reprezentująca jakąś firmę sprzedającą w internecie musisz używać adresu z domeną strony internetowej, na której prowadzisz swój marketing lub swoją sprzedaż.

W internecie nazwa domeny jest twoim najważniejszym podpisem. I ten podpis musi się znajdować w twoim adresie email. W ten sposób na każdym kroku, gdziekolwiek wpisujesz swój email, komukolwiek wysyłasz wiadomość zawsze reklamujesz swoją działalność. Nigdy nie wiesz kto i kiedy zainspiruje się tobą i postanowi odwiedzić twoją stronę. A jeżeli w adresie zobaczy tylko wp.pl, kogo odwiedzi? Co najwyżej wp.pl, ale prawdopodobnie nic nie odwiedzi, bo na wp.pl, większość wie, że nie znajdzie twojej witryny.

Zawsze kiedy o tym mówię i piszę wydaje mi się to tak elementarną sprawą, że aż głupio mi czasem znowu o tym przypominać. Ale niestety nadal większość sprzedawców ciągle popełnia ten błąd. Szukają problemów swojej niskiej sprzedaży w różnych dziwnych miejscach, a nie zadadzą sobie trudu, aby wreszcie zmienić adres email, którym się posługują.

Widzę to za każdym razem, kiedy przeglądam pytania na webinaria, jakie organizuję co jakiś czas w internecie. Ludzie pytają o różne sprawy, szukają skomplikowanych rozwiązań na swój problem, a podpisują się emailem, który nie zawiera adresu ich strony!

Jeśli więc zaliczasz się właśnie do tych osób, które szukają rozwiązania swoich problemów ze sprzedażą internetową, a nie używasz adresu email we własnej domenie, zajmij się najpierw właśnie tą sprawą. Jeśli nie masz swojej domeny, załóż choćby domenę ze swoim imieniem i nazwiskiem. Postaw na tej domenie przynajmniej stronę wyciskacz. Załóż email w tej domenie. I od tego momentu podpisuj się tylko tym adresem.

A jeśli wolisz używać adresu w onet.pl, o2.pl, wp.pl itd. dlatego, że możesz z niego korzystać w przeglądarce i jest to dla ciebie proste w obsłudze, to wiedz, że możesz to nadal robić korzystając z adresu we własnej domenie. W ostateczności możesz zawsze pocztę przekierować, aby automatycznie przychodziła również tam, gdzie wygodnie jest ci to obsługiwać. 

W sumie jednak korzyści z posługiwania się adresem email we własnej domenie na tyle duże, że warto nauczyć się jej obsługi na nowo. 

Ja osobiście korzystam z obsługi poczty w gmail.com. Ale wcale nie wysyłam poczty z domeny w gmail.com. Tutaj masz bowiem to, co potrzebuje najbardziej internetowy sprzedawca: wygodną obsługę w przeglądarce internetowej i adres email we własnej domenie. Zarówno do wysyłania poczty, jak i odbierania.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena