Czy prawdziwi geniusze muszą akurat pochodzić z bogatych rodzin? Czy dzieci przyszłego pokolenia rodzą się dzięki ambitnym rodzicom? Nie wystarczy się w tak bogatym i szczęśliwym domu urodzić, geniusz wymaga wsparcia, rozwoju pasji, poparcia planów na przyszłość. Choć ambitnym rodzicom niejednokrotnie „rozsądek” podpowiada zupełnie inaczej.
I tak ojciec słynnego ojca rewolucji Darwina sam będąc synem słynnego lekarza, a równocześnie poety angielskiego oświecenia, ożenił się z córką biznesmena i wybitnego intelektualisty, założyciela słynnej wytwórni porcelany. Starszy Darwin zaludniając świat na prawo i lewo dał radę stworzyć geniusza światowej sławy. Charles Darwin był piątym dzieckiem z szóstki rodzeństwa.
Stracił matkę w wieku ośmiu lat, zaopiekowały się nim starsze siostry. Intelektualna atmosfera domu Darwinów wzbogaciła jego wiedzę o zainteresowanie botaniką i wpędziła w wielogodzinne przesiadywanie w bibliotece. Poza tym jako wiejski bogacz spędzał wiele czasu na polowaniach. Tak więc również plany dotyczące kariery syna padły, ponieważ Charles nie zamierzał kontynuować kariery lekarza, nawet podejmując studia w tym kierunku.
Studia medyczne go nie wciągnęły, natomiast zaczęły pasjonować chemia i zoologia. Mimo tego ojciec gorliwie szukał alternatywy i postanowił aby syn został anglikańskim duchownym. Dzięki temu Darwin również rozwijał swe zainteresowania historią naturalną, będąc wiejskim proboszczem, dysponując wolnym czasem. Jak to określano w tamtych czasach – spełniał swój boży obowiązek, między innymi zbierając skamieliny. Bo Natura, zdaniem Paleta, jest jednym wielkim dowodem na istnienie Boga, naszego Wielkiego Zegarmistrza.
Darwin, mało wzorowy student, skończył paradoksalnie Cambridge, który kończył również Paley, zajmując nawet ten sam pokój, a w szczycie swego geniuszu obalając jego teorie. Egzaminy zdawał z dużym trudem, może dlatego że w wolnych chwilach nie próżnował i pracował na swą sławę, zbierał owady, dyskutował z wybitnymi botanikami. I tam też spotkał Hojna Henslowa. Powstaje pomysł wzięcia udziału w rejsie okrętu badawczego królewskiej marynarki w charakterze pokładowego przyrodnika. Przełamując opory ojca, dziedzic milionowej fortuny wyruszając w rejs poznał obszary Brazylii, Argentyny i Chile. Zaczyna się okres stawiania krytyki, dzięki obserwacjom społecznym podczas podróży; stawianie imperialnych tez.
Darwin w tym czasie począł również obalać parotysięczne teorie, dzięki analizie warstw skalnych, padły wówczas i religijne teorie. Po pięciu latach podróżnik postawił nogę na suchym lądzie, ciesząc się już sławą sławnego uczonego. I od tego momentu zaczyna się historia słynnej teorii. Rozpoczął się w Londynie wir rautów i odczytów naukowych, dyskusje z sławnymi historykami, i wejście w naukową sferę elity londyńskiej.
Ze swoich podróży przywozi liczne notatki, a własne przemyślenia w kajetach przerodzą się w sławną teorię. Dzięki niemu dowiadujemy się, co udowodnione, o przekształcaniu się jednych gatunków w drugie. I tutaj nie odwołujemy się do teorii stworzenia świata, boskiego zamysłu czy też jego interwencji. Stanowi to rewolucję na skalę światową.
Darwin zaczyna wówczas odnosić sukcesy jako pisarz i naukowiec. I dzięki niemu dość prędko dowiadujemy się że na świecie pojawiają się nowe gatunki zwierząt, ewoluując. Pojawia się również teoria dotycząca iż człowiek pochodzi od zwierzęcych przodków. Refleksję tą zanim zrewolucjonizowała świat zachował po podróży jednak dla siebie.
Zrewolucjonizował nasze myślenie o świecie formułując teorię ewolucji. I choć kłopoty zdrowotne uniemożliwiały mu normalne życie zdrowotne zyskał medal Królewskiego Towarzystwa Naukowego i opinię eksperta, organizował wyprawy geologiczne. Do zmartwień wybitnego człowieka oprócz złego stanu zdrowia dołożyła się śmierć trojga z jego dziesięciorga dzieci.
Mimo wszelkich życiowych komplikacji jego teorie opublikowano w 1859 roku, dzięki pomocy przyjaciół i wybitnych naukowców pojawiło się dzieło jego życia. Bestseller wywołał ogólnoświatową naukową dyskusję. I nawet po jego śmierci odbywają się debaty, w swoim oryginalnym stylu wykorzystują jego wiedzę jego przyjaciele, broniąc go w nonsensach dywagacji wybierają małpę.
Uczony pod koniec życia staje się symbolem, wspominany w wielu przemówieniach, nawet tych wrogich. Wiele lat trwają dysputy na temat rewolucyjnych teorii, nawet tuż przed samą śmiercią Darwin napisał jeszcze parę publikacji, które dawały świadectwo jego teoriom. Świat pochował kolejnego geniusza.