Sprzed ponad 100 lat pochodzą poetyckie baśnie wielkiej polskiej pisarki, autorki „Roty” i wielu poważnych lektur – Marii Konopnickiej. Jednak najwięcej świeżości i uroku w całej jej spuściźnie zachowały fantastyczne utwory dla dzieci.

Data dodania: 2011-05-05

Wyświetleń: 1800

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Nie warto się zrażać, że nazwisko Konopnickiej kojarzy się z kanonem staroświeckich lektur obowiązkowych. Twoje dziecko nie ma jeszcze takich skojarzeń i z przyjemnością wyprawi się w baśniowy świat  jej książeczek:

„A tam... Co to? Istne dziwy! Świat jak z bajki – a prawdziwy. Jagodowy jest tam król, który zna ten cały bór, można spotkać wśród paproci jagodowych siedmiu braci... Chcesz ich poznać? Zapraszamy! Wspólnie jagód nazbieramy.” – oto fragment baśni „Na jagody”. Jej bohaterem jest Janek, który wczesnym rankiem wyprawia się do lasu po jagody, by zrobić mamie urodzinowy prezent. Spotyka tam jagodowego króla wraz ze swoim orszakiem. Pod piórem pisarki las nabiera ludzkich cech, odsłania swoje tajemnice i czaruje cudownością. Baśń miesza się z rzeczywistością, a zwyczajność „fantastycznieje” w nieustającym zachwycie. A to przecież dziecko zawsze najbardziej lubi w książeczkach, filmach i opowiadaniach.

(...)

A jeżeli Twoje dziecko kocha zwierzątka, np. kotki (nie jest łatwo znaleźć dziecko, które by ich nie kochało), to z przyjemnością poczyta razem z Tobą  „Szkolne przygody Pimpusia Sadełko”. Miejscem akcji jest szkoła dla dobrze wychowanych kotów „Pod Batogiem”, którą założył przed laty pan Matus. Ten znakomity pedagog nie żyje, ale szkołę o zmienionej nazwie na „Kot z Pierogiem” prowadzi pani Matusowa. Pimpuś Sadełko to kocurek, jedynak chuchany i dmuchany, który w szkole musi przejść wiele przygód – czasami nawet tak strasznych, jak poturbowanie przez psa, by zrozumieć, że musi pilnie się uczyć i nie może zawieść swoich kochających rodziców. Niemodna, staroświecka dydaktyka z XIX wieku? Może tak, ale jej siłą jest właśnie to przekonanie, że człowieka wychowuje się poprzez uczucia, a wszelki morał, który nie jest nimi podbudowany – brzmi banalnie i nudzi.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena