Należy dostosować się do nowego trybu życia, rozpocząć regularne wizyty w szpitalu, radioterapię lub/i chemioterapię i nie poddawać się. Z nowotworem można walczyć. Tylko w ten sposób można się wyleczyć lub chociaż znacznie przedłużyć swoje życie. Jednym ze skuteczniejszych metod walki z rakiem jest chemioterapia. Mimo dużej ilość skutków ubocznych, warto tę metodę stosować.
Chemioterapia – skutki uboczne
Do najważniejszych skutków ubocznych chemioterapii należy powolne niszczenie szpiku kostnego, który sprawia, że w krwi zaczyna brakować białych i czerwonych krwinek, a także płytek krwi. Z tego powodu organizm przestaje się bronić przed wszelkimi infekcjami, nawet przeziębienie zaczyna być niebezpieczne. Pojawia się anemia. Dołączają do tego mdłości i wymioty, a także wypadanie włosów spowodowane uszkodzeniem meszków włosowych. Im mocniejsza dawka leku, tym skutki uboczne są bardziej odczuwalne. Może również nastąpić uszkodzenie błony śluzowej układu pokarmowego. Z tego powodu pojawiają się bóle w jamie ustnej, a także pojawia się biegunka. Nowotwór cierpi jednak na tym równie bardzo, ponieważ chemioterapia atakuje z dużą siłą te chore komórki i niszczy je lub sprawia, że nie mogą już funkcjonować.
Niestety trzeba się również liczyć ze zmniejszonym apetytem, szybką utratą wagi, a także suchością w ustach. Na szczęście, po zakończeniu leczenia wiele elementów wraca do punktu wyjścia. Włosy odrastają, układ pokarmowy zaczyna funkcjonować prawidłowo, samopoczucie polepsza się.
Dlatego właśnie nie można się poddawać i trzeba walczyć z rakiem do samego końca, bo tę walkę można wygrać. Najgorszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest poddanie się. Nie można do tego dopuścić. W tym miejscu bardzo ważne jest wsparcie bliskich, którzy muszą nieustannie towarzyszyć choremu i pilnować, aby nie popadł w depresję. To właśnie dzięki nim, chorym udaje się pokonać nowotwór.