Składniki:
- 50 dkg mąki
-5 dkg drożdży
-6 łyżek cukru
-szklanka mleka
-5 żółtek
-4 łyżki masła
-skórka otarta z cytryny
-2 łyzki spirytusu
-szczypta soli
-konfitura różana
-0,5 szklanki cukru pudru lub polewa czekoladowa
-50 dkg smalcu
Wykonanie:
Drożdże rozczynić ciepłym mlekiem oraz łyżką mąki i łyżką cukru. Pozostawic w ciepłym miejscu i poczekac, aż wyrosną. Żółtka utrzeć na puch z cukrem. W misce połączyć wyrośnięte drożdże z pozostałą mąką, żółtkami, skórka cytrynową i szczypta soli. Wyrabiać, aż ciasto zacznie odstawać od ręki, wtedy dodać rozpuszczone masło i spirytus, pozostawic do wyrośnięcia. Ciasto powinno byc dość delikatne i rzadkie. Wyrosnięte rozciągnąć na obsypanej mąką stolnicy i szklanką wykrawać krążki a potem rozpłaszczac je na umoczonej dłoni, w środek kłaść po pół łyżeczki konfitury i łączyć palcami brzegi w jednym miejscu. Tym złączeniem do dołu układac pączki na obsypanej mąką ściereczce do ponownego wyrośnięcia. Nakryć druga ściereczką. Kiedy wyrosną smażyc na rozgrzanym smalcu. Jego temperature sprawdzić, wrzucając kawałek ciasta, powinno się zarumienić. Włozone do goracego tłuszczu pączki smażyc pod przykryciem, a dopiero po przewróceniu ich na druga stronę za pomoca długiego widelca lub patyczka odkryć. Wyjmować na bibułę,poczekać aż pączki pozbęda sie nadmiaru tłuszczu.Nastepnie obsypać cukrem pudrem przez sitko. Można też zamiast cukru pudru polać pączki polewą czekoladową.
Teraz pozostaje już tylko życzyć SMACZNEGO!!!