Leczenie trądziku różowatego!!!
Oczywiście najrozsądniej jest udać się do lekarza dermatologa, który profesjonalnym okiem rozpozna trądzik i jego stadium. Zaleci odpowiednią dla Twojej skóry kurację i podpowie ci jak dbać o cerę i co robić, żeby nie pogorszyć jej stanu. Zwykle trądzik różowaty leczy się doustnie antybiotykami. Najczęściej w kilkutygodniowych bądź kilkumiesięcznych cyklach, ponieważ antybiotyki działają szkodliwie na wątrobę. W bardzo ciężkich i wyjątkowych przypadkach stosuję się Retinoidy. Sięga się po nie rzadko, ponieważ wywołują wiele skutków ubocznych. Dermatolog zaleci również stosowanie witamin: PP i B2. W leczeniu raczej unika się leków do zewnętrznego stosowania zawierających sterydy. Poprawa po zastosowaniu tego typu leczenia jest krótkotrwała i niestety częstsze i silniejsze są nawroty choroby. Jeśli wystąpiła u Ciebie postać przerosła trądziku różowatego, to wymaga ona leczenia chirurgicznego. Leczenie to polega na ścinaniu mas guzowatych nożem elektrycznym. W przypadku dużych zmian, złego stanu psychicznego oraz braku akceptacji swojego wyglądu przez pacjentów dermatolog poleci makijaż korygujący, który pomoże doraźnie zniwelować zmiany skórne.
Niestety, trądziku różowatego nie da się wyleczyć na własną rękę, wizyta u lekarza i profesjonalna kuracja są konieczne.
Co robić, żeby nie szkodzić leczeniu?
Wyleczyć trądziku sam nie zdołasz, ale możesz przyśpieszyć kurację odpowiednio dbając o siebie i swoją twarz! Ważne jest, żebyś unikał słońca oraz gwałtownych zmian temperatury. Jeśli już jednak musisz przebywać na słońcu, to używaj kremów z wysokim filtrem. Surowo zabronione jest mycie twarzy wodą z kranu i mydłem (tego nie wolno robić nawet przy braku trądziku!!!). Mężczyźni nie powinni używać żyletek ani płynów po goleniu, warto więc zainwestować w dobrą i profesjonalną golarkę! Okazuję się, że bardzo ważna jest też dieta, która powinna być lekkostrawna. Jedz dużo warzyw i owoców (samo zdrowie!), unikaj ostrych przypraw, nie pij kawy i mocnej herbaty. Bardzo zdrowe są zielone herbaty, które wpłyną pozytywnie nie tylko na trądzik różowaty, lecz także na cały organizm. Staraj się ograniczyć spożywanie alkoholu (rób to tylko okazjonalnie i w małych ilościach) oraz innych używek. Przyjmuj dużo witaminy C i cynku, które dostępne są w pestkach słonecznika, dyni oraz w ziarnach fasoli. Jeśli chodzi o kosmetyki, to używaj tych nieperfumowanych, z jak najmniejszą ilością alkoholu, najlepiej przeznaczonych dla cery wrażliwej!!! Do makijażu stosuj preparaty lekkie, nawilżające, nieobciążające skóry, ale pozwalające jej oddychać! Spytaj dermatologa o maści i różnego rodzaju maseczki, które złagodziłyby podrażnienia, na pewno poleci Ci coś godnego zainwestowania!!!
Nie ma się co załamywać, tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość i zacząć konsekwentnie o siebie dbać. Nie czekaj na krosty, które zaczną Cię swędzić i piec. Nie bój się iść do lekarza dermatologa już wtedy, kiedy zauważysz na twarzy drobne zaczerwienienia. Lepiej przecież dmuchać na zimne!!! Nie pozwól, żeby trądzik różowaty zniszczył Ci zdrowie i przeszkodził w normalnym funkcjonowaniu!