"Kredyty bez BIK," "kredyty z komornikiem" - w bankach raczej ich nie otrzymasz, chyba że nie dowiedzą się o tym, że ściga Cię komornik. Takie hasła więc, to oferta pozabankowych firm pożyczkowych.

Data dodania: 2010-03-24

Wyświetleń: 9282

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Banki raczej niechętnie udzielają kredytów osobom zadłużonym, posiadającym negatywną historię w BIK. Zapytaliśmy w kilku znanych bankach, czy jest możliwe uzyskanie kredytu w sytuacji kiedy przeciwko kredytobiorcy toczy się postępowanie egzekucyjne prowadzone przez komornika, jeżeli o takim postępowaniu wiedzą, bo mogą nie wiedzieć. Odpowiedzi które otrzymaliśmy czasem brzmiały nieco może dyplomatycznie, czyli że każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie i nie można wykluczyć, że osoba "z komornikiem" otrzyma kredyt, że badana jest zdolność kredytowa kredytobiorcy. Jednakże ci bankowi konsultanci dość zgodnie i jasno dawali do zrozumienia, że osoba przeciwko której toczy się postępowanie egzekucyjne ma nikłe (żadne?) szanse na uzyskanie kredytu. W bankach tych, według uzyskanej przez nas informacji w ofercie nie ma kredytów określanych jako "kredyty bez BIK" czyli bez sprawdzania historii kredytobiorcy w Biurze Informacji Kredytowej.

Zapytaliśmy, co w sytuacji kiedy klient ubiegający się o kredyt co prawda ma zajęcie komornicze pensji, ale jednocześnie jest jedynym właścicielem nieruchomości która nie posiada żadnych obciążeń, żadnych wpisów na hipotece. Przeważała odpowiedź (zresztą zgodna z naszymi przewidywaniami) że bank nie tylko patrzy na to, czy kredytobiorca oferuje wystarczające zabezpieczenie kredytu. Dla banku ważne jest aby kredyt był spłacany terminowo. W przeciwnym wypadku, kiedy na wniosek banku dojdzie do wszczęcia egzekucji zwłaszcza z nieruchomości kredytobiorcy w celu wyegzekwowania spłaty (już przecież) przeterminowanego kredytu, to takie postępowanie egzekucyjne może ciągnąć się rok albo i dwa lata a przy tym nie ma gwarancji, że nieruchomość znajdzie nabywcę na licytacji. Przez cały ten czas pieniądze banku są zamrożone (choć narastają odsetki) i bank nie może udzielić kolejnego kredytu a ponadto pamiętajmy o tym, że pieniądze te są po części własnością klientów banku którzy założyli w nim lokaty. Jeżeli takich przypadków będzie sporo, wówczas bank nie będzie prawidłowo funkcjonował z racji deficytu gotówki.

Hasło - kredyty bez BIK - to w rzeczywistośco ofera pozabnakowych firm odnosząca się do udzielanych przez takie firmy pożyczek. Natomiast "kredyty z komornikiem" - tu możliwości jest więcej.

Teoretycznie nie w każdej sytuacji bank dowie się, że klient ubiegający się o kredyt jest dłużnikiem przeciwko któremu komornik prowadzi egzekucję. Dowie się, jeżeli egzekucja prowadzona jest z tytułu niespłaconego kredytu lub pożyczki bankowej, zresztą w takim przypadku już wcześniej w BIK jest stosowana informacja o zaległości kredytowej klienta. W przypadku kredytów gotówkowych udzielanych na podstawie zaświadczenia o dochodach bank również może uzyskać informację o zajęciu komorniczym pensji osoby ubiegającej się o kredyt. Zapoznaliśmy się w jednym z banków ze wzorem oświadczenia o wysokości dochodów, które wypełniają pracodawcy; jest w nim również miejsce na informację czy wynagrodzenie jest zajęte i w jakiej kwocie. Czyli, i w tym wypadku bank może mieć wiedze o tym, czy klient ubiegający się o przyznanie kredytu ma problemy z komornikiem.

Banki korzystają też z baz Biur Informacji Gospodarczych z których najbardziej znane to chyba wciąż Krajowy Rejestr Długów. Będzie więc problem, z uzyskaniem kredytu jeśli np. prowadzimy firmę i zalegamy z zapłatą faktury w związku z czym kontrahent - wierzyciel umieścił stosowną informację o nas w takiej bazie. Jeżeli dług jest już zasądzony prawomocnym orzeczeniem sądu, wierzyciel może uzupełnić wpis w BIG-u o stosowną wzmiankę; wówczas informacja o długu staje się bardziej wiarygodna a my jako klient w oczach banku jeszcze mniej.

Bank może też od nas zażądać oświadczenia, że nie posiadamy zaległości publicznoprawnych a więc z tytułu składek ZUS oraz podatków. Teoretycznie (praktycznie zapewne też) istnieje taka możliwość że bank przed udzieleniem kredytu nie dowie się o tym, że przeciwko klientowi toczy się postępowanie egzekucyjne z tytułu jakiegoś np. prywatnego długu w związku z niespłaconą pożyczką prywatną .

W przypadku długów gospodarczych, z niezapłaconych faktur, z kolei nie każdy wierzyciel - firma ma podpisaną umowę z takim czy innym BIG-iem, więc nie każdy umieszcza tam wpis o swoim dłużniku. Sami komornicy sądowi prowadzący postępowania egzekucyjne, nie mają uprawnień aby umieścić dłużnika ani w Biurze Informacji Kredytowej ani w Biurze Informacji Gospodarczej a banki, o ile nam wiadomo, nie zbierają rutynowo informacji od komorników. Oczywiście jeżeli komornik zajął Ci konto w banku w którym ubiegasz się o kredyt, bank niewątpliwie odnotuje ten fakt.

Również kredyty konsolidacyjne (raczej) nie są przeznaczone dla osób mających przeterminowane długi, w tym zwłaszcza będące przedmiotem postępowań egzekucyjnych. Idea kredytu konsolidacyjnego jest inna; kredyt konsolidacyjny konsoliduje w jeden inne kredyty i obniża ich koszt ale nie w sytuacji kiedy kredytobiorca posiada zaległości w spłacie tych kredytów.

Czy uzyskanie "kredytu z komornikiem" (jeśli bank o komorniku w naszej sprawie wie) jest niemożliwe, tego nie zgłębialiśmy. W internecie można na jakimś forum znaleźć informację, że takiego kredytu oddłużeniowego udzielają czy udzielały SKOK-i. Nie weryfikowaliśmy tej informacji. Zaznaczamy, że poruszane przez nas zagadnienie dotyczy kredytów, w przypadku pożyczek pozabankowych uzyskanie pożyczki w przedstawionych sytuacjach jest wielokrotnie łatwiejsze.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena