Kuchnia włoska – kulinarny zawrót głowy
Kuchnia włoska jest nierozerwalnie związana z kilkoma pysznymi daniami. Ich smak jest swoistą wizytówką kulinarną Włoch. Bardzo różnorodna i bogata w potrawy kuchnia włoska, charakteryzuje się korzystaniem z dużej ilości warzyw i przypraw. Obok bazylii, oregano, tymianku, rozmarynu i pieprzu, kuchnia włoska bardzo chętnie sięga również po pomidory, oliwki czy czosnek. Dwa najbardziej rozpoznawalne włoskie dania to bez wątpienia spaghetti i pizza. Warto podkreślić, że chociaż spaghetti kojarzone jest głównie z mięsnym sosem bolońskim, to może być ono podawane także z sosem Carbonara lub sosem pleśniowym. Ten ostatni sporządzany jest z sera pleśniowego, cebuli oraz przypraw. Kuchnia włoska to także wiele rodzajów serów, bardzo popularna lasagna oraz niezapomniane desery – dość wspomnieć o specyficznym budyniu panna cotta czy uwielbianym przez miłośników słodkości tiramisu.
Kuchnia chińska - różnorodność, ryż i owoce morza
Kuchnia chińska to określenie bardzo szerokie. W jego ramach mieszczą się zwyczaje kulinarne ludności zamieszkującej Chiny oraz inne kraje Azji Wschodniej i regionów południowo – wschodnich. Oprócz tego kuchnia chińska na terenie samych Chin jest zróżnicowana ze względu na podział tego kraju na regiony. Wspomniana różnorodność widoczna jest pod względem składników i przypraw używanych do przygotowania potraw oraz sposobu ich przyrządzania. Najbardziej znana na Zachodzie jest kantońska kuchnia chińska, wywodząca się z terenu południowych Chin. Opiera się ona przede wszystkim na ryżu, który jest z kolei rzadkością w kuchni pekińskiej północnego regionu kraju. Tamtejsza kuchnia chińska stawia przede wszystkim na pszenne bułeczki gotowane na parze oraz makaron. Naturalnie kuchnia chińska regionów nadmorskich specjalizuje się w daniach z ryb i owoców morza.
Lubczyk i maggi – czy to naprawdę to samo? Wiele osób uważa, że skoro maggi smakuje ziołowo, musi pochodzić od tej rośliny. Ale czy rzeczywiście tak jest? Prawda może cię zaskoczyć, bo to nie takie proste, jak się wydaje. Wyjaśnijmy więc, co kryje się za tym aromatycznym zamieszaniem i dlaczego nie wszystko, co zielone, pachnie lubczykiem.