Poszarzała, papierowa, mało elastyczna, często przesuszona i z podrażnieniami - wiosną skóra bywa daleka od ideału. Jak ją oczyścić, nawilżyć i ujędrnić?  Wdrożyć wiosenny plan porządków urodowych. Czas na szorowanie, ścieranie, wymiatanie i odkurzanie.

Data dodania: 2010-03-11

Wyświetleń: 1955

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Z wiosennymi prządkami urodowymi jest trochę jak z  tymi domowymi. Przystepując do działania, mamy jasno określony cel - odzyskanie zdrowej, promiennej cery, zwłaszcza że zima wcale jej się nie przysłużyła. Tutaj też doskonale sprawdzi się wymiatanie, ścieranie i odkurzanie. Jedyna różnica jest taka, że w porządkowaniu wyręczy nas lekarz dermatolog, który do dyspozycji będzie miał cały wachlarz porządkujących zabiegów medycyny estetycznej.

Jet Peel odkurzy skórę

Zabieg pozwoli oczyścić skórę ze zrogowaciałych, starych komórek i nagromadzonych  zanieczyszczeń. Działa na zasadzie bezdotykowej myjki do skóry. Urządzenie emituje stumień sterylnej soli fizjologicznej z prędkością przekraczającą 2000 km/h. Nie podrażnia - nadaje się do każdego rodzaju skóry, zarówno trądzikowej, łojotokowej, ale też wrażlwiej i nadmiernie przesuszonej. Cera po zabiegu staje się ,,nawilżona od wewnątrz", a jednocześnie, jak po każdej dermabrazji, uzyskujemy powierzchniowe złuszczenie. - Jet Peel to niezwykle wszechstronny zabieg. Z powodzeniem wykorzystuje się go  jako element profilaktyki antystarzeniowej, terapii trądziku lub jako zabieg pielęgnacyjny - wyjaśnia dr Agnieszka Bliżanowska z Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm z Wrocławia. Zabieg będzie bogatszy, jeśli zastosuje się koktajle wiatminowe.

 Peeling chemiczny - ścieranie wydobędzie blask

Wczesna wiosna, kiedy słońce nie operuje jeszcze tak silnie, to bardzo dobry moment na zabiegi peelingów chemicznych. Regenerują skórę, nawilżają, pozwalają pozbyć się nawet uporczywych przebarwień, a do tego łągodzą stany zapalne, łojotowkowe, przez co wspomagają terapią trądziku. Wystepują w różnych odmianach i stężeniach. Najpopularniejsze to peeling kwasem trójchlorooctowym, czyli TCA, kwasem glikolowym, płynem Yessnera oraz Inno Peel, będący tak naprawdę mieszanką różnych kwasów (kojowego, retinowego i salicylowego). -  Zazwyczaj jeszcze dwa dni po zabiegu skóra może być zaczerwieniona, a proces złuszczania trwa około 3-4 kolejnych dni - mówi dr Agnieszka Bliżanowska. - Zabieg peelingu nie eliminuje z życia, po jego wykonaniu można normalnie funkcjonować - dodaje.  O wyborze właściwego preparatu, jego stężeniu i częstotliwości zabiegów decyduje lekarz. 

Mezoterapia z koktajli witaminowych dostarczy energii do działania

Wiosną skóra potrzebuje dodatkowego zastrzyku energii - substancji niezbędnych do odbudowy struktur komórkowych.  Aby pobudzić syntezę kolagenu i elastyny, potrzebne są witaminy, aminokwasy, składniki mineralne i koenzymy. Rozwiązanie przynosi mezoterpia z koktajli witaminowych. - Takie śródskórne wprowadzanie substancji aktywnych gwarantuje szybkie i widoczne efekty rewitalizacyjne. W zależności od koktajl -  już po kilku dniach w widoczny sposób poprawia się kondycja skóry, wzrasta stopień jej nawilżenia, napięcia, a efekty z czasem się nasilają - wyjaśnia dr Agnieszka Bliżanowska.

Aby plan wiosennych porządków urodowych okazał się skuteczny, konieczna będzie pomoc dermatologa. Lekarz będzie mógł ocenić stan skóry i zaleci właściwą terapię - wybierze zabiegi, ustali właściwą kolejność, doradzi suplementy diety. Takie porządki urodowe, przeprowadzone pod okiem fachowca, mają jeszcze jedną ważną cechę - ich efekty są długofalowe i utrzymują znacznie dłużej niż porządek w szafie.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena