Ludzie dość rzadko decydują o zakupie opierając się wyłącznie o swoje odczucia i emocje. Często potrzebują dobrych, logicznych powodów, żeby coś zrobić. Po prostu racjonalizują i chcą usprawiedliwiać decyzje, jakie podejmują pod wpływem chwili.
Elementy copy, które mają charakter dowodowy, mają za zadanie podbudować wiarę potencjalnego klienta w sprzedawany produkt. Mają mu udowodnić, że produkt naprawdę działa. Ponadto dają klientowi dobre wymówki, które pomogą usprawiedliwić kupno produktu.
Skuteczny copywriting łączy w sobie i emocje, i logikę. Właśnie dzięki logice język korzyści nie jest tylko "pięknym pisaniem o niczym". To ona sprawia, że obietnice przedstawione w reklamie będą uważane za wiarygodne.
Copywriting korzysta z "racjonalizowania" po to, by klient czuł się dobrze i żeby miał poczucie, że podjął przemyślaną decyzję.
Jeśli twój produkt pomaga klientowi z jego problemami, to copywriter powinien koniecznie przedstawić informacje, które pomogą potwierdzić działanie produktu. Będzie to miało oczywistą korzyść dla ciebie, ale przede wszystkim dla klienta.
Klienci dość często wstrzymują się z zakupem produktów (szczególnie tych droższych), jeśli nie są pewni, że produkt będzie mógł im jakoś pomóc lub dać wymierne korzyści.
Często w ofertach reklamowych (na stronach www, broszurach i innych materiałach marketingowych) wykorzystuje się język korzyści i emocje i równie często ignoruje się element dowodowy oferty. Jest też odwrotnie: w części reklam przeważa podejście bardzo "logiczne" i oferta skupia się niemal wyłącznie na dowodzie, ignorując emocje i potrzeby klienta.
Zrównoważenie emocji i "logiki" w copywritingu najskuteczniej zmotywuje czytającego tekst oferty do tego, by kupić produkt.
Podstarzały sprzedawca majtek, przedsiębiorca Edmund Łach z Łodzi, właściciel sklepu internetowego i hurtowni odzieżowej, nie mógł się pogodzić ze stale pogorszającą się sprzedażą. Oprócz malejących zysków, do jego niedoli dołożyły się rosnące koszty i niezadowolona z całej sytuacji żona. - Proszę pana - mówił - jak dzisiaj sprzedać gacie bez ładnej d... , pupy. I tak się zrodził najbardziej szalony pomysł w całej jego karierze.