Modele RC - zabawki czy może coś więcej?
W większości przypadków spotykam się ze skrzywieniem oraz pytaniem zwrotnym, co to?
Niektóre osoby odpowiadają na ten zwrot: aaa, zabawki zdalnie sterowane.
Oczywiście dla ludzi którzy zajmują się modelarstwem od wielu lat jest to czasami obraźliwe ponieważ oni doskonale wiedzą, że modele to nie są zabawki. Ciężko nazwać zabawką coś co porusza się 50-100 km/h, posiada silnik i często osiąga temperaturę ponad 60 stopni celsjusza.
Jak już to modele zdalnie sterowane określiłbym stwierdzeniem "zabawki dla dużych chłopców". Jednak nie do końca jest to prawidłowe stwierdzenie, ponieważ młodzież jak i dzieci również się bawią takimi zabawkami. Szczerze mówiąc to mój chrześniak sam potrafi precyzyjnie prowadzić taki model, a ledwo co wyrósł z pieluch.
Standardowym zachowaniem ludzi jest targanie obudowy (karoserii) do góry, żeby zobaczyć co się znajduje pod spodem i ze zdziwieniem widzą profesjonalne, dokładnie dopasowane do siebie elementy przypominające prawdziwe auto, jak dyferencjały, sprzęgła, silniki, itp.
Jednym z podstawowych jest pytanie o maksymalną prędkość takiej "zabawki" i często widać zdziwienie na twarzy jak się mówi o prędkościach przekraczających możliwości normalnych samochodów, którymi poruszamy się po ulicach. Dla niektórych modeli prędkość 200 km/h nie jest problemem - większym problemem jest utrzymanie modelu na ziemi i prowadzenie takiego pojazdu bez kolizji.
Natomiast rodzice, którzy chcą kupić takie cudo dla swojej pociechy zadają pytanie co lepsze, spalinowe czy elektryczne. Oczywiście na początek jeżeli ktoś nie miał jeszcze styczności z modelarstwem kołowym najlepiej wybrać model elektryczny, ponieważ jest on prostrzy w obsłudze. Zaś model spalinowy można bardzo łatwo uszkodzić, zwłaszcza gdy nie jest wyregulowany silnik ponieważ bardzo łatwo się przegrzewa i ulega uszkodzeniom.
Podstawową zaletą dającą przewagę modelom nad tzw. chińskimi zabawkami jest fakt, że uszkodzenia można bardzo łatwo i tanim kosztem usunąć i nadal korzystać z dobrodziejstw tego rodzaju hobby. Dlatego jest to droższa na początku ale tańsza w późniejszej eksploatacji "zabawka".
Co więcej, modele są tak zróźnicowane pod względem wyglądu, budowy, rodzajów napędu, że każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie. Może to być samochód, samolot, śmigłowiec, łódź, ciężarówka, czołg i dowolnie przez siebie wymyślony rodzaj pojazdu składany własnoręcznie.
Dlatego jest to bardzo dobry wybór na prezent dla tych małych jak i dla tych starszych, niezależnie od wieku i wykształcenia. Warto zapoznać się z tym hobby, ponieważ z każdym dniem rośnie liczba modelarzy w naszym kraju, a zawodnicy odnoszący sukcesy w tym nowym sporcie mają szanse wyjazdu na mistrzostwa polski.
Zachęcam do wkroczenia w świat modelarstwa.
W większości przypadków spotykam się ze skrzywieniem oraz pytaniem zwrotnym, co to?
Niektóre osoby odpowiadają na ten zwrot: aaa, zabawki zdalnie sterowane.
Oczywiście dla ludzi którzy zajmują się modelarstwem od wielu lat jest to czasami obraźliwe ponieważ oni doskonale wiedzą, że modele to nie są zabawki. Ciężko nazwać zabawką coś co porusza się 50-100 km/h, posiada silnik i często osiąga temperaturę ponad 60 stopni celsjusza.
Jak już to modele zdalnie sterowane określiłbym stwierdzeniem "zabawki dla dużych chłopców". Jednak nie do końca jest to prawidłowe stwierdzenie, ponieważ młodzież jak i dzieci również się bawią takimi zabawkami. Szczerze mówiąc to mój chrześniak sam potrafi precyzyjnie prowadzić taki model, a ledwo co wyrósł z pieluch.
Standardowym zachowaniem ludzi jest targanie obudowy (karoserii) do góry, żeby zobaczyć co się znajduje pod spodem i ze zdziwieniem widzą profesjonalne, dokładnie dopasowane do siebie elementy przypominające prawdziwe auto, jak dyferencjały, sprzęgła, silniki, itp.
Jednym z podstawowych jest pytanie o maksymalną prędkość takiej "zabawki" i często widać zdziwienie na twarzy jak się mówi o prędkościach przekraczających możliwości normalnych samochodów, którymi poruszamy się po ulicach. Dla niektórych modeli prędkość 200 km/h nie jest problemem - większym problemem jest utrzymanie modelu na ziemi i prowadzenie takiego pojazdu bez kolizji.
Natomiast rodzice, którzy chcą kupić takie cudo dla swojej pociechy zadają pytanie co lepsze, spalinowe czy elektryczne. Oczywiście na początek jeżeli ktoś nie miał jeszcze styczności z modelarstwem kołowym najlepiej wybrać model elektryczny, ponieważ jest on prostrzy w obsłudze. Zaś model spalinowy można bardzo łatwo uszkodzić, zwłaszcza gdy nie jest wyregulowany silnik ponieważ bardzo łatwo się przegrzewa i ulega uszkodzeniom.
Podstawową zaletą dającą przewagę modelom nad tzw. chińskimi zabawkami jest fakt, że uszkodzenia można bardzo łatwo i tanim kosztem usunąć i nadal korzystać z dobrodziejstw tego rodzaju hobby. Dlatego jest to droższa na początku ale tańsza w późniejszej eksploatacji "zabawka".
Co więcej, modele są tak zróźnicowane pod względem wyglądu, budowy, rodzajów napędu, że każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie. Może to być samochód, samolot, śmigłowiec, łódź, ciężarówka, czołg i dowolnie przez siebie wymyślony rodzaj pojazdu składany własnoręcznie.
Dlatego jest to bardzo dobry wybór na prezent dla tych małych jak i dla tych starszych, niezależnie od wieku i wykształcenia. Warto zapoznać się z tym hobby, ponieważ z każdym dniem rośnie liczba modelarzy w naszym kraju, a zawodnicy odnoszący sukcesy w tym nowym sporcie mają szanse wyjazdu na mistrzostwa polski.
Zachęcam do wkroczenia w świat modelarstwa.
Licencja: Creative Commons
