Co to jest w ogóle ta Zielona Szkoła? Zielone Szkoły to to samo co wycieczki szkolne. Jedzie się z klasą i nauczycielami po za miasto, gdzieś dalej, by coś zobaczyć, coś zwiedzać i wypoczywać… Czy na pewno?!?
Co to jest w ogóle ta Zielona Szkoła? Zielone Szkoły to to samo co wycieczki szkolne. Jedzie się z klasą i nauczycielami po za miasto, gdzieś dalej, by coś zobaczyć, coś zwiedzać i wypoczywać… Czy na pewno?!?
Każdy z nas przynajmniej raz szukał pracy. Wykształcenie, doświadczenie, dodatkowe umiejętności, każde CV opiera się na określonych szablonach. Jak ważnym punktem jest znajomość języków obcych? Czy dobra bądź perfekcyjna znajomość języka angielskiego jest jeszcze dodatkowym atutem czy już niezbędnym minimum?
Na jednej z rad pedagogicznych nauczyciel odmówił udziału w przygotowaniach obchodów święta szkoły. W dodatku od pewnego czasu negował pomysły swoich kolegów, nie wykazywał zainteresowania bieżącymi wydarzeniami z życia szkoły.
Temat posyłania do szkoły w wieku 6 lat (czyli w zasadzie do niedawna w wieku przedszkolnym) wzbudził ostatnimi czasy wiele emocji. Społeczeństwo jest w tej kwestii podzielone. Postanowiłam przeprowadzić małe badanie wśród sowich znajomych, których ten temat może dotyczyć. W niniejszym artykule przedstawiam jego wyniki.
Na samym początku świat pędził z nieskończoną prędkością. Potem wszystko nagle zwolniło. Na moment. Od tej pierwszej chwili Kosmos przyspiesza. Nie da się tego ukryć. Na tym właśnie polega przecież rozwój cywilizacji.
Tak jak każdy człowiek, dziecko potrzebuje ochrony i poszanowania swoich praw. Ale ze względu na niesamodzielną sytuację, na fakt, iż dziecko nie potrafi o siebie zadbać ani samodzielnie kształcić swojej natury, potrzebuje ochrony szczególnej i szczególnych praw.
Czasem trzeba się przeprowadzać. Taka jest prawda. Kiedy nie mamy pracy i żadnych perspektyw na zatrudnienie w miejscu zamieszkania zmiana otoczenia wydaje się logicznym rozwiązaniem, a jednak jest traktowana jako ostateczne wyjście.
Opinie o szkołach zawodowych nie są najlepsze. Powszechnie panuje przekonanie, że dzisiaj na dobrą pracę można liczyć jedynie po skończeniu studiów. W efekcie tłumy młodych ludzi szturmują uczelnie doprowadzając do deprecjacji wyższego wykształcenia, a jedyne korzyści z tego czerpią prywatne uczelnie.
Medialna „papka”
Trudno obecnie zorganizować ciekawe zajęcia pozaszkolne, tak by oderwały one dzisiejszą młodzież od komputerów. Do lamusa odchodzą kółka teatralne czy tradycyjne spotkania przy kawie. Ani jedne, ani drugie nie mają szans konkurując z Facebook’iem czy innymi portalami społecznymi.
Kogo można, albo należy wręcz wybrać aby udzielał korepetycji naszemu dziecku? To pytanie często zadają sobie ci, którzy stanęli przed poważną decyzją. Czy dać korepetycje czy nie dać, ale skoro już tak to kto miałby ich udzielić?