Lubię słuchać radia. Zmysł słuchu pobudza wtedy wszystkie inne. W przeciwieństwie do telewizji, gdzie latające obrazki nie pozwalają się skupić, radio mnie uspakaja. Dzieje się tak za każdym razem. Nieważne, czy słucham muzyki, czy krótkiego dialogu w żartobliwym tonie, czy poważniejszej audycji.