Profil Użytkownika

Wierzyć, to nie chcieć wiedzieć co jest prawdą (Friedrich Wilhelm Nietzsche).

Moje zainteresowania

Interesuje mnie rozwiązywanie zagadek, a szczególnie zagadek dziejów - błędnie zwanych historią. Interesuje mnie również ukazywanie prawdy, faktycznych zdarzeń. Wyjaśnianie niewyjaśnionego.

Po Artelis spodziewam się…

dobre pytanie :) Kiedyś założyłem profil na Artelis, umieściłem 382 artykuły, a potem usunąłem artykuły i konto, ale wróciłem ponownie :)

Lubię gdy...

Wszystko spaja się w piękną całość i wychodzi efekt.

W ludziach cenię...

Wiedzę, prostolinijność, uczciwość.

Pokaż więcej
Światłowód a Twój Internet – Ferrari kontra Syrena

Światłowód a Twój Internet – Ferrari kontra Syrena

W ofercie jaką dostałeś internet leci jak błyskawica, w rzeczywistości jeździ jak Syrena 105. Możesz mieć Ferrari, ale sprzedano tobie Syrenę 105. Dlaczego? Bo operatorzy GSM obiecują często nie prędkość, ale limit danych w GB. W tym artykule wyjaśniam, czym naprawdę jest światłowód, dlaczego warto w niego zainwestować i jak nie dać się naciąć na iluzje szybkiego internetu mobilnego.

Kwiaty, które rosną tylko raz: Najsłynniejsze magiczne legendy Słowian

Kwiaty, które rosną tylko raz: Najsłynniejsze magiczne legendy Słowian

W słowiańskich legendach kwiaty nie są tylko roślinami – to próby, zagadki i bramy do świata duchów. Każdy z nich zakwita raz, dla nielicznych, i tylko wtedy, gdy dusza człowieka jest gotowa. Od ognistej róży po bławat ukryty przed kłamstwem – poznajcie najpiękniejsze i najbardziej tajemnicze z magicznych kwiatów dawnych Słowian.

„Sto lat samotności” na ekranie: marzenie czy zdrada ducha powieści?

„Sto lat samotności” na ekranie: marzenie czy zdrada ducha powieści?

„Sto lat samotności” Gabriela Garcíi Márqueza to nie tylko powieść, to świat sam w sobie – pełen zapachów, metafor i dziwów, które wymykają się realizmowi. Przez lata autor odmawiał wszelkich prób ekranizacji, obawiając się utraty tej magii. A jednak – po jego śmierci – film dostał zielone światło. Czy adaptacja spełniła oczekiwania czytelników?

Co powiedziałby Dumas o filmie „Hrabia Monte Christo” z 2024 roku?

Co powiedziałby Dumas o filmie „Hrabia Monte Christo” z 2024 roku?

Czy Aleksander Dumas rozpoznałby swoje dzieło w najnowszej adaptacji „Hrabiego Monte Christo” z 2024 roku? Jeśli miałby szablę zamiast pióra, być może doszłoby do pojedynku z reżyserem. Film, choć nosi tytuł powieści, zdradza jej ducha, upraszczając fabułę i wypaczając najważniejsze postacie. Czas zapytać: czy to jeszcze Dumas, czy już tylko dekoracja?