Medialna wrzawa na temat e-sądów już się przewaliła, powstały projekty zmian regulacji ich dotyczących, ale jak zwykle: co nagle, to po diable. Zmiany dotyczące funkcjonowania e-sądów to leczenie dżumy witaminą c, nic to nie da, bowiem istota wydawania nakazów w tym trybie pozostaje taka sama.