Możesz wierzyć lub nie, ale życie wolne od negatywnych skutków stresu jest możliwe.

Data dodania: 2009-03-10

Wyświetleń: 2478

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Pan Bóg obiecuje nam radość i spokój umysłu bez względu na stresujące okoliczności. Prorok w tych słowach zwraca się do Boga: „jego charakter stateczny Ty kształtujesz w pokoju, w pokoju, bo Tobie zaufał” (Iz 16, 3).
W Biblii zawarta jest strategia życia wolnego od szkodliwych następstw stresu. Możesz każdego dnia trwać w cudownym Bożym spokoju, bez względu na rozczarowania, które cię spotykają, napięcia i stresujące okoliczności, którym musisz sprostać.
To brzmi niemal zbyt pięknie, aby było możliwe, a jednak. Przyjrzyjmy się kilku poradom zawartym w Biblii, które obiecują pokój – bez względu na wszystko.

Odnowić swój umysł

Wspominaliśmy o tym, że nie każdy reaguje w ten sam sposób na stresowe sytuacje w życiu. Dla jednego wystąpienie przed dużą grupą to ciekawe wyzwanie, dla innego trauma, która czyni z niego kłębek nerwów. Skoro relaksacja jednej osoby stanowi dla innej stresującą sytuację, jasne jest, że okoliczności nie są wyłączną przyczyną stresu. Twój indywidualny sposób postrzegania tego, co dzieje się w twoim życiu, również odgrywa kluczową rolę w doświadczaniu stresu.
Dlatego też usunięcie przyczyn stresu w swoim życiu przez próbę zmiany swojego postrzegania i reagowania na okoliczności to potężna strategia w walce ze stresem. Ma ona swoje źródło w Biblii. Apostoł Paweł pisze:

Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe.
- Rz 12, 2

Z Bożą pomocą uda nam się przyjąć nowy, mniej stresujący sposób myślenia. Jest to wręcz rozkaz zawarty w Bożym Słowie. Głosi ono: „trzeba… odnawiać się duchem w waszym myśleniu” (Ef 4, 23).
Odnawianie umysłu to nic, innego jak przełamywanie utartego sposobu myślenia – myślenia negatywnego – i sposobu postrzegania okoliczności w naszym życiu, który generuje stres. Omówmy kilka skutecznych strategii odnawiania umysłu przez przełamanie siły stresujących negatywnych myśli.

Przezwyciężyć negatywne myślenie

Wszyscy napotykamy stresujące sytuacje na naszej życiowej drodze, jednak by przezwyciężyć przyczyny stresu musimy zmienić sposób myślenia, postrzegania i reagowania na stres.
Twoje zdolności radzenia sobie ze stresem zakorzenione są w twojej osobowości. Większość z nas należy do jednej z tych trzech typów osobowości:
- pasywna
- agresywna
- asertywna
Jeśli masz pasywną osobowość, trudno jest ci wyrażać swoje myśli i uczucia. Często nie potrafisz również walczyć o swoje racje. Stajesz się zdominowany przez innych ludzi, którzy potrafią na ciebie wpływać, a nawet podejmować za ciebie decyzje. Osoby pasywne najczęściej nieustannie przepraszają. Podczas rozmowy nie utrzymują kontaktu wzrokowego, patrzą w bok lub w dół.

Osobowość pasywna

Rodzice wielu z nas wyznawali zasadę twardej ręki wierząc, że rózgą nauczy się dzieci dyscypliny. Próbowali wpoić nam zdrowe wartości przez dominację, krytykę i kontrolę. Niektórzy rodzice wymuszają uległość twardym słowem, inni biciem. Kiedy twój wysoki niemal na dwa metry ojciec wygrażając pasem nachylał się nad tobą, drobnym szkrabem, który ledwo sięga stołu, co wtedy odpowiadałeś? „Poddaję się! Poddaję się! Będę już robił wszystko, co każesz”.
Niestety wiele osób, które wychowywano przy użyciu tego rodzaju „nadmiernej dyscypliny” nigdy nie wyrosną na asertywnych ludzi. Jako dzieci ulegają przed surowością dorosłych i potem w dorosłym życiu pozostają ulegli. Są bierni. Pozwalają innym chodzić po nich, jak po wycieraczce, dają się wykorzystywać, kontrolować, prowadzić.
To tyko jedna z przyczyn bierności; są również inne.

Wyraź siebie

Ludzie o pasywnej osobowości nie potrafią właściwie wyrażać swoich myśli i uczuć, często także nie umieją walczyć o swoje racje. Zamiast tego próbują szukać innych, którzy ujmą się za nimi. Mogą dzielić się swoim gniewem czy wrogością z taką osobą oczekując, że będzie ona dochodzić ich racji. W ten sposób pasywność może doprowadzić do zachowań manipulacyjnych, które mogą mieć destruktywne skutki w związkach międzyludzkich.
Jeśli rozpoznajesz w sobie pasywny typ osobowości, wiedz, że pan Bóg pragnie cię wyzwolić. Chce cię nauczyć wyrażać siebie i zyskać więcej asertywności z Jego pomocą.
Jednym z powodów, dlaczego ludzie zamykają się w tym nieasertywnym, pasywnym stylu bycia jest strach przed odrzuceniem. Mają dobre serce, kierują nimi dobre motywy, a jednak lęk przed odrzuceniem kontroluje ich życie. Zamiast ryzykować brak akceptacji wyrażając swoje uczucia i myśli, zadowalają się biernością.

Osobowość agresywna

Metody wychowawcze „ciężkiej ręki” u niektórych dzieci wywołują wręcz odwrotny skutek do zamierzonego. Zamiast uległości reagują skrajną agresją. Odrzucając autorytet rodziców postanawiają, że nie dadzą się już więcej tłamsić, za to mogą zacząć tyranizować innych. Inne dzieci, którym zabrakło dyscypliny, także mogą pójść tą drogą. W dzieciństwie są zazwyczaj nieposłuszni i zbuntowani, a wyrastają na ludzi agresywnych, dominujących i budzących strach.
W czynieniu dobrze nie ustawajmy, bo gdy pora nadejdzie, będziemy zbierać plony, o ile w pracy nie ustaniemy.
- Gal 6, 9

Agresywne zachowanie dominuje, zastrasza i terroryzuje innych. Ludzie prezentujący ten typ osobowości są nastawieni na konfrontację. Często prowokują i wygrażają palcem. Swoje własne potrzeby uważają za najważniejsze i nie cofną się przed niczym, żeby osiągnąć swój cel – choćby za pomocą poniżania, krzyku, świadomego zadawania bólu i tyranizowania innych.
Takich ludzi można nierzadko spotkać na autostradach. Agresywni kierowcy patrzą ci prosto w twarz i próbują zmusić, byś odwrócił wzrok. Często też krzyżują ramiona, wskazują palcem lub zaciskają pięści.
Dobrym środowiskiem do rozwoju osobowości agresywnej są wielkie firmy. Osoby o tym typie osobowości znajdują przyjemność w bezwzględnym przejmowaniu jednej firmy przez drugą. Innym przykładem jest sekretarka, która próbuje umocnić swoją pozycję na tle innych kopiąc dołki pod wszystkimi, których uważa za zagrożenie. Osoby agresywne nie cofną się przed niczym, by dojść na szczyt.

Osoby pasywno-agresywne

U niektórych osób typ osobowości jest nieco trudniejszy do rozpoznania. Ludzie ci w rzeczywistości są bardzo agresywni, ale na pierwszy rzut oka wydają się bierni. Można ich nazwać osobami pasywno-agresywnymi. Na zewnątrz wydają się poddawać i ulegać innym, jednak wewnętrznie robią to rzadko. W środku chowają stalowy kręgosłup oporu, jednak używają nieagresywnych sposobów. Zamiast konfrontacji z rywalem osoba pasywno-agresywna woli znaleźć subtelną drogę, by go pogrążyć, w tym obmawianie, plotki, oczernianie, kłamstwa i inne. To osoby podstępne i często zdradzieckie. Inna wersją tej osobowości wywołuje efekt zmylenia, gdyż deklarując jedną intencję w rzeczywistości robi cos przeciwnego.
Osoby będące w związkach z ludźmi o osobowości pasywno-agresywnej w końcu poczują się zdradzeni, gdyż deklarują oni kłamliwe motywy, zaś ich prawdziwe uczucia są często zupełnie inne. Nie musi to być celowe działanie, gdyż osoby pasywno-agresywne rzadko mają kontakt ze swoimi prawdziwymi uczuciami. W pewnym sensie razem ze wszystkimi innymi zdradzają również samych siebie.

Osobowość asertywna

Pan Bóg stworzył nas do tego, byśmy wzrastali w rodzinach, otoczeni miłością, ciepłem i cieszyli się swobodą wyrażania siebie, by nasza osobowość mogła się rozwinąć w zdrową asertywność.

Mądrość zaś zstępująca z góry jest przede wszystkim czysta, dalej, skłonna do zgody, ustępliwa, posłuszna, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, wolna od względów ludzkich i obłudy.
- Jk 3, 17

Pan Bóg chce, abyś w Nim był asertywny, nie zaś bierny bądź agresywny. Asertywność pozwala ci jasno i śmiało przekazywać swoje myśli, uczucia i pragnienia. Asertywność rozwija się w kochającym, stabilnym domu pełnym ciepła, swobody wyrażania siebie, gdzie panuje zdrowa struktura i dyscyplina, wsparcie i akceptacja.
Dzieci asertywne posiadają silne i zdrowe poczucie tożsamości. Uczą się asertywności przez zdrową, stabilną, pełną miłości relację z rodzicami, rodzeństwem, nauczycielami i sąsiadami.
Niestety życie wielu z nas nie w pełni dorasta do Bożego planu. Przypomnij sobie swoje własne doświadczenia. Czy wychowywano cię przy pomocy pochwał i zachęty? Czy też rodzice mówili ci: „Nic z ciebie nie będzie. Jesteś bezwartościowy, beznadziejny i niezaradny. Do niczego się nie nadajesz”.
A wiesz jakie są skutki? Od dzieciństwa wielu z nas było zaprogramowanych do ponoszenia porażek. Przyczyną naszego stresu mogą być właśnie te zdarte płyty, które raz za razem odtwarzane są w naszej podświadomości: „Nie jestem wystarczająco dobry”. „Jestem przegrany”. „Jestem zły”. „Jestem beznadziejny”. „Nie ma dla mnie nadziei”. „Nikt mnie nie kocha”. „Jestem odrzucony”. „Moje życie to porażka”.
Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was.
- 1 P 5, 7

Nawet jeśli nie wyniosłeś asertywności z domu, wcale nie musisz do końca życia prezentować stresogennego typu osobowości. Asertywności można się nauczyć odnawiając swój umysł dzięki nowym umiejętnościom. Oto kilka porad na początek:
- Zacznij śmielej wyrażać swoje myśli, uczucia, pragnienia i potrzeby.
- Naucz się odmawiać.
- Szanuj innych ludzi i ich prawa.
- Nie pozwól sobą pomiatać.
- Nie odnoś się do innych w tonie przepraszającym
- Unikaj agresji, nie poniżaj innych i nie pomiataj nikim.
Przyjrzyjmy się kilku z tych strategii odnawiania swojego umysłu przez przezwyciężenie „negatywnego myślenia”, które wnosi niepotrzebny stres do twojego życia.

Powiedz „Nie”

Główna cechą osobowości asertywnej jest umiejętność odmawiania w sposób łagodny, uprzejmy, z poszanowaniem drugiej osoby i bez przepraszania.
Zdziwiłbyś się, jak trudne jest to dla wielu z nas. Nauka odmawiania jest jedną z najważniejszych rzeczy – i najlepszym narzędziem dla rozwijania swojej asertywności.
Zawsze znajdzie się ktoś, kto chce pożyczyć twój samochód, ubrania, pieniądze, kosiarkę do trawy albo zrzucić na ciebie własne zadania i obowiązki. Jeśli nie potrafisz odmówić takiej osobie, jej problem staje się twoim, a jej obciążenia spadają na twoje barki.
Zamiast kotłować się w błędnym kole frustracji i gniewu, odpowiedz po prostu: „Nie, nie mogę. Pozdrów ode mnie rodzinę”.
Bez przeprosin, bez przydługich wyjaśnień – po prostu uprzejmie odmów i zajmij się następną sprawą.

Temperatura wrzenia

Jest taka piosenka dla dzieci „Jestem czajnik”. Jest tam fragment: „Kiedy woda wrze, słyszysz mój krzyk”. Ludzie pasywni mogą być właśnie jak ten czajnik. Czekają, aż ich frustracja osiągnie temperaturę wrzenia, a potem wylewają z siebie potoki gniewu i tłumionej złości, raniąc innych słowami, które chowali w sobie od miesięcy a nawet lat.
Taki wybuch emocji jest często destruktywny dla przyjaźni i poczucia własnej wartości wszystkich zaangażowanych w tę wymianę, a szczególnie właśnie osoby pasywnej.
Nauka odmawiania w sposób uprzejmy, pełen szacunku i nie przepraszający podbuduje twoją pewność siebie i poczucie własnej wartości. Pamiętaj, że odrzucasz tylko prośbę o przysługę, a nie osobę, która się z nią do ciebie zwróciła. Twoja uprzejma i życzliwa postawa wszystkich o tym przekona.

Artykuł jest fragmentem książki "Biblia leczy. Stres” , autorstwa Dona Colberta, wydanej przez Wydawnictwo M
Licencja: Creative Commons
0 Ocena