Jeśli chcesz pozbyć się nałogu, nawyku bądź przyzwyczajenia w prosty i skuteczny sposób, powinieneś zapoznać się z teorią dźwigni. Nie wydasz ani grosza, a być może wiele zyskasz.

Data dodania: 2009-02-25

Wyświetleń: 2468

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Zapewne zapytasz, po co poruszam temat dźwigni, przecież to nie blog dotyczący fizyki ani matematyki. Zgadza się, jednak na początku zastanówmy się, co zyskujemy dzięki dźwigni? Otóż przy jej pomocy, możemy podnieść ciężar przy stosunkowo małym wysiłku. Nawet Archimedes już o tym wspominał
„Dajcie mi dźwignię i punkt oparcia, a ruszę z posad ziemię”

Jak możemy wykorzystać dźwignię jako narzędzie do rozwoju osobistego?
W prosty sposób możemy pozbyć się problemu, złego nawyku czy nałogu za pomocą dźwigni.

Jak tego dokonać?
Z fizyki wiemy, że im dłuższa jest dźwignia tym mniej siły trzeba, aby dany ciężar podnieść, dlatego ważne jest aby nasza dźwignia była jak najdłuższa.

O czym mówię?
Za naszą dźwignię posłużą poniższe punkty, jednak wszystko zależy od konkretnego przypadku, a więc rozważmy np. rzucenie palenia.

1. Dlaczego chcesz to zrobić? Napisz w kilku zdaniach, dlaczego chcesz pozbyć się tego nałogu. Np. Za każdym razem kiedy sięgam po papierosa, czuję, że robię coś czego nie powinienem. Moja żona ciągle skarży się, że nie dbam o swoje zdrowie, a ja czuję, że z moją kondycją jest źle. Często kaszlę, a kiedy wchodzę po schodach zaczyna mnie dusić. Chcę się tego pozbyć raz na zawsze.

2. Złamanie stanu. Anthony Robbins pisze o tym w jednej ze swoich książek, mianowicie, kiedy pojawia się myśl o zapaleniu papierosa musimy natychmiast złamać ten stan. Są tylko 3 sekundy żeby odpędzić złą myśl! W jaki sposób? Robiąc coś głupiego! Zacznij tańczyć, śpiewać, albo stań przed lustrem i rób głupie miny. Na początku będzie Ci to się wydawało głupie, jednak później zobaczysz, że na samą myśl o papierosie już nie będziesz miał ochoty zapalić, bowiem zakotwiczysz w sobie złamanie stanu.

3. „Jeśli nie rzucę palenia, to..?” Wypisz jak najwięcej skutków, do których doprowadzi Cię palenie. Nie wiem co do Ciebie najbardziej trafia, poniżej zamieszczam tylko przykłady, jednak Ty powinieneś mieć swoje.
Przykłady:
Jeśli nie rzucę palenia, umrę na raka płuc
Jeśli nie rzucę palenia, moja kondycja będzie coraz słabsza
Jeśli nie rzucę palenia, nie pokażę, że mam silną wolę.

„Jeśli rzucę palenie, to..?” Wypisz jak najwięcej pozytywnych aspektów rzucenia palenia.
Przykłady:
„Jeśli rzucę palenie, zaoszczędzę sporo pieniędzy”
„Jeśli rzucę palenie, moja żona przestanie na mnie narzekać”
„Jeśli rzucę palenia, pokaże wszystkim dookoła, że można tego dokonać”

4. Obraz Twojego życia jeśli nie rzucisz palenia
Musi być bardzo przejaskrawiony, np. wyobraź sobie siebie jako człowieka w podeszłym wieku, który nie da rade chodzić, dusi się od kaszlu i nie może powiedzieć nawet słowa. Ten obraz ma Cię wręcz przerazić. Możesz obejrzeć jakiś program dokumentalny o tym jak szkodliwe są papierosy i na jego podstawie utworzyć w swoim umyśle obraz.

5. Obraz Twojego życia jeśli rzucisz palenie .Ten z kolei obraz musi być realny, czyli wyobraź sobie swoje życie bez papierosa. Będziesz na nowo cieszył się swoim zdrowiem, zapomnisz o śmierdzącym oddechu, ciągłym kaszlu i żółtych zębach. Na nowo odzyskasz siłę i kondycję. Kto wie, może znowu zapiszesz się na siłownie lub basen? Zobacz o ile lepsze jest życie bez zgubnego nałogu.

6. Zajęcie zastępcze. Ciężko będzie Ci rzucić nałóg jeśli będziesz siedział w fotelu i ciągle myślał „Muszę zapalić, ale nie mogę” Zastanawiałeś się, dlaczego tak wielu ludzi tyje po tym jak rzucają palenie? Ponieważ szukają nowej przyjemności i najczęściej pada właśnie na jedzenie. Ty nie musisz wcale przytyć, wystarczy, że wybierzesz inną przyjemność. Rób to co lubisz. Może lubisz spacerować ? Robić zdjęcia? Grać na pianinie? Majsterkować w garażu? Pamiętaj jednak, żeby z jednego nałogu nie przerzucać się na drugi, czyli na przykład z palenia nie przechodzić do nadmiernego picia alkoholu.


Teraz kiedy masz już wszystkie punkty, najlepiej wydrukować je na kartce i powiesić w widocznym miejscu. Patrz na nią po kilkadziesiąt razy dziennie. Pamiętaj, powyższe punkty to dźwignia, jeśli będą wystarczająco na Ciebie działały, to prościej będzie Ci pozbyć się nałogu. Możesz być sceptycznie nastawiony do tej metody, jednak wiem z autopsji, że jest skuteczna.
Odpowiednie diety czy terapie antynikotynowe, zazwyczaj są drogie, a mając wystarczająco dużo silnej woli dzięki tej metodzie pozbędziesz się takich problemów zupełnie za darmo!
Życzę wielu sukcesów!
Licencja: Creative Commons
0 Ocena